Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Polo FAMOUS BLUE SHADOW
»
Alufelgi misiowe na zimę? ;)
Wpis w blogu auta
Volkswagen Polo
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 7698 razy
Data wydarzenia: 13.09.2010
Alufelgi misiowe na zimę? ;)
Kategoria: inne
Kiedyś jeździło się na oponach tzw. całorocznych (epoka "malucha").
Potem już się kupowało opony na zimę, oprócz tych, co latem służyły. Teraz to już standard.
Teraz to się kupuje felgi aluminiowe na lato, a stalowe na zimę. A no właśnie! A czemu na zimę stalowe? Nie można by na aluminiowych?
Mam taki zestaw - foto nr 1
Zastanawiam się, czy nie kupić na zimę też aluminiowych. Co byście radzili?
Mam nawet upatrzony model, tylko się nie śmiejcie. Foto nr 2 i 3 (przymiarka).
Ostatnia aktualizacja: 14.09.2010 00:48:04
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
W katalogu na ten rok były tylko takie: srebrne lub białe. Może w następnych latach będzie coś innego.
Myślę, że jak pasują do właściciela, to i do auta będą pasować!
Na miejscu projektanta otwór na zaworek dałbym wyżej
A tak poważnie: bardzo oryginalne i nie do każdego samochodu i właściciela pasują.
A miśki wymiatają, nie sądziłem z początku, ze to autentyczny model
Misiowe tylko 14" są, niestety.
A poza tym zostanę przy stalowych z powodu ewentualnego używania łańcuchów.
A które masz na myśli?
Tak, jeżdżę na narty i nierzadko trzeba zakładać łańcuchy.
Nigdy nie miałam tego problemu, bo zawsze jeździałam (i latem, i zimą) na tych samych stalowych. To moje pierwsze auto, dla którego kupiłam alumki. To chyba coś znaczy?
W takim razie pozostaną stalowe, tym bardziej, że misiowe występują tylko 14", a opony mi dali 15".
Dzięki za wypowiedzi!
ale jak jeździsz w góry na narty to może będzie potrzeba założyć łańcuchy to będzie problem z porysowaniem felg wiem z doświadczenia innych minusów brak ,pozdr
A ja też zostawiam sobie aluski na zimę. Nie będe przekłądał na stalowe bo... ich nie mam.
Hania, kupuj MIŚKI! Ja kupuję te co Ty masz! Pojedziemy razem do Arka to dadzą nam rabat, hehe.
"Miśki"??? - łeeeeeee...
Z innej beczki to do swoich cartagen 16" na letnich kapciach dokupiłem simy 15" i wiedziony Twoimi rekomendacjami także. Pewnie już to wiesz ale felga sima w katalogu wygląda średnio, kupiłem je dlatego żeby były oryginalne felgi VW a nie chińszczyzna ale jak je zobaczyłem na żywo to przyznaję, że żadne zdjęcie nie odda tego jak ładne to są felgi bo naprawdę świetnie się prezentują
Chodzi jedynie o to, że po prostu zimą jest większe ryzyko uszkodzenia felgi. Pod śniegiem czają się różne niespodzianki, i lepiej jest ewentualnie obetrzeć felgę stalową niż alu Jeżeli zimą będziesz jeździła przede wszystkim po Wrocławiu, to śmiało zakładaj alu
Jak ci się podoba to bierz, chociaż jak masz drugą parę to bez sensu kupić misiowe no chyba że VW sprzedasz
no i widzę że mój gniot
pzdr