Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Passat Paszczak
»
Amatorska Wymiana uszczelki miski, filtra paliwa, filtra oleju i samego oleju
Wpis w blogu auta
Volkswagen Passat
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 9558 razy
Data wydarzenia: 11.01.2013
Amatorska Wymiana uszczelki miski, filtra paliwa, filtra oleju i samego oleju
Kategoria: serwis
Parę dni temu wziąłem się za uszczelnianie i bzdety w aucie. Na pierwszy odstrzał poszła uszczelka miski olejowej! Spuściłem olej, korkiem spustowym od spodu z miski. Wykręciłem śrubki te co widziałem, odpuściły bez problemu. Śruby przystosowane są do torx-ów jak i do nasadek. Postukałem, popukałem między miskę a silnik, podważyłem i okazało się jednak że nie chce zejść. Nie robiłem nic na siłę, wbiłem na forum, poczytałem, posprawdzałem w internecie, lecz niestety nigdzie nie było dokładnie opisane czemu tak się dzieje,a dużo osób miało ten problem min. postanowiłem dlatego stworzyć ten dziennik pokładowy by amator taki jak ja wiedział jak to zrobić.
Więc idąc dalej wbiłem na googole i pooglądałem zdjęcia misek, nie zgadzała mi się ilość śrubek którą wykręciłem. Było za mało. Usunąłem więc dalej niż w okolicach miski resztę błota i ziemi, wyszła osłonka metalowa przyczepiona na 2 śrubach widoczna na zdjęciach poniżej, prostopadła do misy po odkręceniu jej ukazały się kolejne śrubki (2lub3 nie pamietam już 3ZDJĘCIE ). Standardowy śrubokręt, klucz nie pasował, trzeba było się męczyć z różnymi zginającymi pod kątem.... miska zeszła normalnie, uszczelka nowa kosztowała mnie do 20zł stara natomiast była metalowa wtopiona w sparciałą gumę. Nitrem oczyściłem porządnie miejsca styku uszczelek i poskręcałem towar do kupy.
Najlepsza impreza działa się podczas wykręcania filtra oleju na którym pogiąłem klucz do filtrów, a wbijanie śrubokręta żeby odkręcić skutkowało tym ze też się zginał, więc chwyciłem zabytkowym morsem widocznym na zdjęciach, wypiłem dużego łyka zimnej ohydnej kawy wyk....łem parę słów i odpuściło. Nowy przesmarowałem na uszczelce olejem i przykręciłem ręką. Olej został zalany właściwie (firmy GM) i ku mojemu zaskoczeniu wycieki się pokończyły (w tych miejscach w innych likwidowałem dzień później ale to już w innym dzienniku). Mając na myśli wyciek piszę tzw. Pocenie się...
Nadszedł następnego dnia czas na filtr paliwa z którym siłą rzeczy też nie było łatwo. Porządne plomby nie dały rady zdjąć normalnie wężyków i dla tego musiałem je rozginać i wymieniać na cybanty skręcane tak by móc to normalnie zdemontować, sam filtr znajdował się pod plastikową osłoną w okolicach baku od strony pasażera a mocowań miał 3( środkowe nie puściło od rdzy więc odkręcając dwa pozostałe po bokach dało radę ściągnąć cały filtr(środkowy został odkręcony na imadle bo główki od śrubki już nie można było wyrzeźbić w żaden sposób) Mam zwyczaj wkładania w miejsca starych śrub nowe więc i teraz też tak uczyniłem. Dalej z poskręcaniem już nie było problemów. Zdjęcia poniżej.
Podsumowanie, jeżeli wydaje się coś proste i do zrobienia w parę minut mi nigdy się to nie potwierdza i zajmuje parę godzin a największy problem stanowiło odkręcenie tych schowanych śrubek... Można było zamiast uszczelki zastosować silikon do misek, ale nie wiem jak tężeje przy minusowej temperaturze!
Pozdrawiam!!!
Ostatnia aktualizacja: 11.01.2013 17:22:00
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
No tak
a gdybyś popijał zamiast kawy co innego, to i filtrem poszło by łatwiej i szybciej
Co do cybantów, gdybyś takowe chciał zakupić np. w Krynicy Zdrój to ekspedient dostał by dużych oczu, w ogóle nie znają tego określenia tego przedmiotu dopiero po szczegółowym opisie została sprzedana mi ta cholerna opaska zaciskowa
Na ostatniej focie nawet przysłowiowy drucik Ważne że trzyma
średniowieczny pas cnoty'' -
Silikon to chyba tylko zapobiegawczo "na chwilę", jak efekty mają być dobre to pewnie ,że lepiej wymienic cała uszczelkę