Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy MaArek77
»
Apteczka-termin ważności a inne "pomocne" wyposażenie auta.
Wpis w blogu użytkownika
MaArek77
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 7027 razy
Data wydarzenia: 02.09.2013
Apteczka-termin ważności a inne "pomocne" wyposażenie auta.
Kategoria: inne
no dzisiaj nikt nie wozi połowy zapasowych części ze sobą jak miało to miejsce w czasach PRL-u, no ale auta były też bardziej awaryjne i mniej skomplikowane.
Według mnie potrzebne będą:
- podnośnik do kół (jest w wyposażeniu typu "romb")
- klucz do kół (też jest ale wajcha niezbyt dobra aby odkręcić koło, lepszy krzyżak)
- rękawiczki aby się nie ubrudzić
- komplet zapasowych żarówek i bezpieczników (zakupię już w opakowaniu w razie przepalenia)
Na szczęście mam koło zapasowe pełne a nie dojazdowe (zmora nowych aut to zestaw naprawczy). Ciekawe jak taki zestaw pomoże o 3 w nocy w obcym kraju na autostradzie gdy nie znamy języka?
No a jest jeszcze inne wymagane w Polsce wyposażenie auta:
- trójkąt ostrzegawczy (jest w wyposażeniu)
- gaśnica (nie ma niestety bo nie jest w Niemczech wymagana), no a kilogramową to sobie można zgasić papierosa
- apteczka ratunkowa (jest ale bardzo stara), w Niemczech wymagana ale w Polsce nie (głupizna bo ważniejsza niż gaśnica).
Dodatkowo mam kamizelkę odblaskową bo w razie awarii zakłada się ją i jesteśmy lepiej widoczni przy drodze gdy jest ciemno.
O ile podobno Policja nie ma prawa ukarać nas mandatem w razie gdy gaśnica nie jest ważna (a ważność jej przedłuża się tylko przybijając pieczątkę za 5 zł - kolejny bezsens, żadnej kontroli), to jak sprawa ma się z apteczką?
Nie jest ona obowiązkowa ale także chyba ma datę ważności. Może opatrunki i tym podobne jeśli sa sterylne nie tracą ważności ale leki już tak.
Czy ktoś spotkał się z problemem "przeterminowanej apteczki" podczas kontroli ?
Co poza tym proponujecie wozić w aucie?
Zima można zabrać saperkę i worek piasku.
No to już brzmi zabawnie ale podejdźmy do problemu poważnie
Ostatnia aktualizacja: 02.09.2013 12:21:26
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Ciekawostką jest tu iż obowiązek jazdy na oponach zimowych jest czasem u nas źle interpretowany.
Jeśli masz całoroczne oznaczone śnieżynką lub M+S to takie opony wg. przepisów są traktowane jak zimowe.
To samo dotyczy świateł, jeśli w innym kraju obowiązują światła do jazdy w dzień, nie musisz mieć świateł dziennych ale musisz wtedy korzystać z mijania.
Czyli w Polsce nie ma obowiązku zmiany opon w zależności od pory roku - więc do kraju, w którym obowiązuje wjeżdżam na letnich zimą i mogą mnie cmoknąć ?
Czy to jest z innej beczki? ponieważ wyposażenie jest to co na zdjęciu powyżej.
http://tinyurl.com/nh4j6pq
"Za granicą auto zarejestrowane w Polsce ma spełniać wymogi obowiązujące w naszym kraju, czyli musi być wyposażone w trójkąt i gaśnicę. Apteczka w Polsce nie jest obowiązkowa, więc np. policjant w Niemczech nie może ukarać za jej brak" - mówi mł. insp. Marek Konkolewski, z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
No i teraz to już w ogóle nie wiadomo.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencja_wiede%C5%84ska_o_ruchu_drogowym
Chyba mamy stosować się do przepisów prawa kraju w którym się znajdujemy?
Ale jak podkreślił kolega "darhad" nie powinniśmy być karania jako obcokrajowcy w innych krajach za brak wymaganego tam wyposażenia.
" alt=""/>
U mnie w bagażniku oprucz apteczki jeździ jeszcze oczywiście gaśnica(tu pilnuje się by była z odpowiednim terminem ważności bo nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie użyć i dobrze było by by działała), jest także linka holownicza(zwłaszcza zimą często się przydaje-na razie odpukać-by innych holować ), klucz i lewarek wiadomo po co-na szczęście jeszcze nie musiałam z nich korzystać. No i najważniejsze-zimą bez "saperki" ani rusz! W poprzednim aucie bardzo się przydawała, a w obecnym bardziej by pomóc innym ale nigdy nie wiadomo jakie warunki zaskoczą...
wracając do apteczki-tu na AWC warto poczytać o niej w pierwszej pomocy, naprawdę ładnie jest opisene co powinno być
No a jak z ta apteczką, z datą ważności a kontrolą policji ?
Spotkał się ktoś z tym?
Kolega brzozzhems rozwiał nasze wątpliwości że to co możemy użyć raczej się nie starzeje, innych rzeczy użyć nie powinniśmy
Ale medycyna swoje a policja pewnie tez swoje
Zawsze przykładam dużą wagę do zapasu,lewarka,linki holowniczej,klucza do kół to zawszę muszę mieć w samochodzie.
Trójkąt mam w obu autach natomiast zestaw: apteczka,trójkąt,gaśnica i rękawice mam oryginalnie pod prawym przednim siedzeniem w T4.
Kupując to auto wisiał odblaskowy kubrak na fotelu z tyłu i wisi do tej pory w razie awarii na pewno się przyda.