Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra [2015-2017] *
»
Astra Coupe odjechała z nowym właścicielem
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1421 razy
Data wydarzenia: 05.03.2017
Astra Coupe odjechała z nowym właścicielem
Kategoria: inne
Samo ogłoszenie wrzuciłem 20 lutego, a następnego dnia był pierwszy telefon od zainteresowanego. Konkretna rozmowa, umówiliśmy się na 4 dni później. Okazało się jednak, że klima którą robiłem miesiąc wcześniej, nie działała . Zaproponowałem kupującemu przełożenie wizyty o tydzień, żebym zdążył ją doprowadzić do pełnej sprawności.
W międzyczasie były jeszcze 4 telefony od innych zainteresowanych, ale rozmówcy usłyszeli ode mnie, że auto jest zarezerwowane.
Ostatecznie zamiast po 4 dniach od wrzucenia ogłoszenia, transakcję dokończyliśmy po 12 dniach.
Astra Coupe była piątym autem które sprzedawałem, i mimo iż ostatecznie sprzedawała się najdłużej z wszystkich moich aut, to jak z każdym poprzednim, tak i teraz z Astrą, auto kupił pierwszy oglądający.
Wiele wskazuje na to, że ta Astra Coupe była tym dla Wiewióry, czym dla mnie moja Tigra - początkiem wielkiej miłości do aut w nadwoziu coupe. Tyle, że mnie Tigra zdecydowanie bardziej pociągnęła po kieszeni, hehe.
Z Astrą może nie było idealnie, ale też nie było źle.
Historia serwisowa:
10-2015, przy przebiegu 169 tys. km – montaż instalacji BRC Sequent 32
11-2015, przy przebiegu 171 tys. km – wymiana przewodów hamulcowych
11-2015, przy przebiegu 171 tys. km – wymiana oleju, filtru powietrza, kabinowego, tylnych tarcz i klocków hamulcowych
01-2016, przy przebiegu 173 tys. km – wymiana sprzęgła kompletnego, pompy sprzęgła, wysprzęglika i poduszki silnika
05-2016, przy przebiegu 175 tys. km – wymiana tylnych sprężyn z gumami
05-2016, przy przebiegu 175 tys. km – wymiana nagrzewnicy
05-2016, przy przebiegu 175 tys. km – zakup nowych opon letnich Nexen 215/40 R17
12-2016, przy przebiegu 182 tys. km – wymiana chłodnicy klimatyzacji
03-2016, przy przebiegu 182 tys. km - wymiana cewki sprężarki klimatyzacji
Astrę mieliśmy rok i 7 miesięcy, i w naszych rękach przejechała dokładnie 14 991 km.
Średnie spalanie LPG z całego tego okresu to 9,2 l/100 km.
Samochód trafił do bardzo fajnego młodego chłopaka, i bardzo bym chciał, żeby omijały go jakieś większe wydatki - niech mu auto służy, i cieszy jak najbardziej, bo samochód jest naprawdę bardzo fajny
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 19 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 27 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
W Polsce Alfy są bardzo popularne, dużo ich na drogach, i w sumie to jednak mało właścicieli pozdrawia się na drogach. Ale w Czechach, na Słowacji i na Węgrzech, z każdej mijanej Alfy były pozdrowienia
Pierwszą Alfę kupiłem ze względu na wygląd - w tamtych czasach to był dla mnie priorytet. No i okazało się, że wygląd to był tylko jeden z plusów Alfy. To czym mnie chwyciła za serce to właściwości jezdne - to przy Alfie zobaczyłem różnicę w prowadzeniu się samochodu, i przekonałem się jaką można czerpać frajdę z jazdy samochodem w zakrętach. Do tego niezłe osiągi, dobre wykończenie wnętrza, wygląd wnętrza oraz bogate wyposażenie. Okazało się też, że społeczność Alfisti jest też wyjątkowa. Tętniące życiem forum, spoty. Nie zapomnę też wyjazdu na wakacje na Węgry. Na całej trasie mijanych koło 10 Alf na drodze, i wszyscy pozdrawiali.
I to wszystko składa się na to, że pokochałem Alfę na całego
Ale moje motoryzacyjne serce jest zajęte dla innej marki
Jestem Alfisti z krwi i kości, więc to była tylko kwestia czasu
Samochód ma 16 lat, jego stan jest naprawdę dobry, starałem się robić wszystko na bieżąco, na koniec do sprzedaży jeszcze klimę robiłem (nowa chłodnica klimy, nowa cewka sprężarki, nabicie klimy).
Bardzo bym chciał żeby nowemu właścicielowi dobrze służyła, i przede wszystkim żeby go omijały jakieś grube naprawy.
Oczywiście, że ryzyko było, i to niemałe. Jednak chłopak był od razu bardzo konkretny, a że miał do przejechania kawałek (250 km), to nie chciałem robić cyrku i sprzedać komuś innemu skoro byliśmy już umówieni.
A tych co dzwonili po prostu informowałem, że na razie auto jest zarezerwowane, i jak ogłoszenie nie zniknie to od poniedziałku będziemy mogli rozmawiać.
A obecnie bedzie to marka która podzieli rozwiazania z PSA.
Nie wazne czy rozwiazania dobre czy zle.
To bedzie citroen i peugeot ze znaczkiem kiedys niemieckuej firmy
Kolejna sprawa to mawiają żeby wystrzegać się dwóch 2 obok siebie w Oplach.
Nie, nie, jeszcze nie czas mam jeszcze trochę do zrobienia przy autku
I za piątkę można obecnie kupić, ale są też wystawione po kilkanaście tysięcy. Coraz mniej jest tych aut, więc ceny fajniejszych egzemplarzy się trzymają.
pamietam 5 lat temu jak mialem kupować auto jedna taka bertine tyle ze z silnikiem 2,0 kosztowała 12 koła rocznik plus minus taki jak twój
Wersja wyposażenia, kolor, LPG i dobry stan auta - myślę, że to były kluczowe powody całkiem sporego zainteresowania tego wiekowego już i nie najtańszego auta, w nadwoziu które też nie jest optymalne do sprzedaży.
A sam Opel już od prawie 90 lat nie należał do Niemców
Haha, ogólnie Astra G jest dosyć chwalonym autem na rynku wtórnym, a Astra Coupe całkiem nieźle trzyma cenę. Dostałem za nią tyle ile chciałem, a kupujący był i tak dobrze zorientowany w temacie