Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy Jacekp54
»
Asystent Parkowania. Przydatny system, czy zbędny gadżet?
Wpis w blogu użytkownika
Jacekp54
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1366 razy
Data wydarzenia: 29.03.2015
Asystent Parkowania. Przydatny system, czy zbędny gadżet?
Kategoria: inne
Po małym teście przyszedł czas na osobiste refleksje. Mimo że system sprawuje się całkiem dobrze, to wolę jednak samodzielne parkowanie, ale napewno doceni go spore grono osób, którym parkowanie równoległe sprawia problemy. Choć jeżeli chodzi o samego asystenta, to muszę przyznać że spisuje się całkiem dobrze, sprawdziłem 10 miejsc, i samochód pomyślnie zaparkował na 8, nawet parkowanie w połowie na chodniku nie sprawia mu problemów. Próbowałem doczepić się do efektu końcowego, no ale i tu muszę przyznać że auto ostatecznie jest ustawione w równej linii z innymi autami, i dokładnie na środku miejsca parkingowego. Więc nie licząc tych dwóch miejsc, to nie mam żadnych podstaw aby negatywnie ocenić asystenta.
A wy co sądzicie? Przydatny system, czy może zbędny gadżet?
Ostatnia aktualizacja: 29.03.2015 21:46:54
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Ale przy okazji, przypomniało mi się jeszcze jedno. Dealer Volvo zachwalał mi system bezpieczeństwa pieszego. Wiedziałem, że nowego Volvo nie kupię, nie ta półka więc zaproponowałem mu jazdę próbną. On mi stanie na drodze, a wypróbuję ten system. Nie przeszło nawet w wersji light z jakąś przeszkodą nazwijmy to, martwą. I bardzo dobrze, bo to ogólnie głupi system, za wyjątkiem tych nielicznych przypadków, gdzie zadziała na człowieka. Ale to chyba za mało.
Teraz jest sporo o wypadkach lotniczych i specjaliści zauważają, że udogodnień i zabezpieczeń piloci mają już zbyt wiele i zaczyna to odbijać się na bezpieczeństwie. Pokazują to statystyki i nie chodzi o katastrofy, bo o tym czytamy. Ale o incydenty, których liczba znacząco rośnie.
Ale powiem że od czasu do czasu miło przejechać się po mieście automatem, i skorzystać z bajerów :D Taka odskocznia od rzeczywistości
Ale wiele jest plusów:
- dziś wiele aut ma słaba widoczność, nie widać gdzie kończy sie przód bo tak ukształtowane nadwozie
- miasta i parkingi sa zatłoczone
- lepiej mieć czujnik parkowania, kamerę itp niż malować swoje auto i cudze (setki złotych)
Zatem nie ma sie co śmiać z tych co maja takie urządzenia ale lepiej ganić tych co nie maja a uderzają (nie celowo) w inne auta. To dopiero problem
Pewnie nie jest to do sprawdzenia ale ciekawy jestem ile było już dzwonów np. na autostradach przez wadliwie działające aktywne tempomaty? Pewnie nigdy się nie dowiem znając praktyki ukrywania takich zdarzeń przez koncerny...
W swojej kijance mam tylko kamerkę cofania, która działa rewelacyjnie ale...
No właśnie, jest pewne ALE.
Takie gadżety nieco odmóżdżają kierowcę.
Zawodowo jeżdżę dużymi dostawczakami, które ze względu na swoją funkcję nie sąprzeszklone, a wsteczne lusterką przesłonione - więc parkowanie w trudnych warunkach nie jest mi obce.
Jednak po dłuższym czasie w mojej kijance, problemem bywa próba zaparkowania nawet auta pokroju Hondy Civic (bez kamery) i wymaga to kilku chwil na przestawienie się.
Ciekawe co robi z umiejętnościami kierowcy taki oto asystent?
Podejrzewam, że nieco go upośledza.