Wpis w blogu auta
Fiat Punto
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1995 razy
Data wydarzenia: 01.02.2012
AWARIA - kropek zamarzł
Kategoria: awaria
godz 14.45 telefon z serwisu - samochód gotowy do odbioru.
O godz 17.00 podjechałem po odbiór.Samochód gotowy.Komora silnika wymyta,wymieniony filtr oleju i uzupełniony olej.Wnętrze samochodu wysprzątane i wypachnione.
Kierownik serwisu zainteresowany moim przypadkiem przepytał mnie o styl jazdy i dokładne trasy jakie pokonuję,bo jak powiedział w tym modelu silnika to bardzo rzadki przypadek.Stanęło na tym,że przyczyną jest jeżdżenie na stosunkowo krótkich dystansach,gdzie silnik nie osiąga optymalnej temperatury oraz małe prędkości obrotowe silnika przy poszczególnych biegach.Tutaj przyznam mu rację,trochę za dużo było ecodrivingu.
Ocena końcowa dla serwisu za szybkość w działaniu, zainteresowanie i obsługę 10/10
Ocena dla własciciela pojazdu 2/10
Ostatnia aktualizacja: 02.02.2012 11:11:31
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Niemniej oby jak najrzadziej.
Znane są przypadki gdzie i te grzałki nie pomogły.
Swego czasu w golfach IV montowano grzałki na odmie (w silniku w którym również notorycznie zamarzało)
Nigdy wcześniej tak nie zapiertalałem po gaśnicę...
Nigdy więcej benzynowych silników ze stajni vw...
-assistance,laweta i auto w serwisie
-diagnoza- zapchała się i zamarzła odma
-samochód na drugi dzień do odbioru,
-wszystko dobrze się skończyło
Na szczęście skończyło się dobrze.
Gdybym wiedział, nigdy bym golfa benzynowego nie kupił... wszędzie pisano o 1.4, a tu masz babo placek...