Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Peugeot 806 SVDT Pullman » Awaria pompy wtryskwoej.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Peugeot 806
  • przebieg 409 721 km
  • rocznik 1995
  • kupione używane w 2009
  • silnik 1.9 TD
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 1208 razy
Data wydarzenia: 23.02.2011
Awaria pompy wtryskwoej.
Kategoria: awaria
Przyszła zima, ostre mrozy, a że to mój piewrszy "dizel" posłuchałem fachowców od marketingu i przy tankowaniu samochodu zakupiłem również dodatki do przeciwdziałaniu wytrącania się parafiny. Nawet dwa razy. I co? A mówili mi przyjaciele... Środki te okazały się tak skuteczne; nie dość że nie pozwoliły wytrącić się parafinie, to jeszcze skutecznie rozpuściły wszelkie osady z całego układu paliwowego, głównie ze zbiornika. Skutek taki, że szlag trafił filtr paliwa, a jego resztki dostały się do pompy wtryskowej. Samochód ciężko zapalał, szarpał, tracił moc, a z dnia na dzień było gorzej.
Niestety, nie obyło się bez wizyty u Mechanika Pierwszego Kontaktu. Pompa nadawała się tylko do gruntownego czyszczenia, filtr rozsypał się podczas próby wyjęcia.
Na teraz: zalałem bak paliwem z pewnego źródla, wymieniłem poraz kolejny filtr paliwa i uzbroiłem się w cierpliwość.
Wniosek: trzeba z dystansem podchodzić do tego, co napisane na etykietce. No bo jeśli samochody trzech sąsiadów nie wlewających wynalazków do paliwa zapalają przy -15, to dlaczego mój ma nie zapalić?

Chyba jestem winny wyjaśnienia:
DUPA nie MECHANIK. Niepotrzebnie grzebał w pompie co kosztowało mnie osiem stówek. Po tygodniu warsztatowania objawy nie ustąpiły. Wcześniej już konsultowałem objawy ze znajomi, którzy posiadają takie same silniki (to dość popularna jednostka)i Levis zasugerował sprawdzenie szczelności układu paliwowego. Tylko jak powiedziec mechanikowi co ma robić. A jednak się odważyłem. Kiedy zadzwonił że samochód można odebrać bo naprawiony, na moje pytanie: Co było? długo mataczył, używał technicznych opisów i trudnych słów. W końcu powiedział że wymienił obudowę filtra paliwa i objawy ustąpiły. Nawet nie zapytałem ile płacę. Dziś już nawet nie pamiętam który to był warsztat.
Ostatnia aktualizacja: 23.02.2011 18:25:52
Dodano: 15 lat temu
Ceną mojego paliwa proszę się nie sugerować, to wynik partycypacji kosztów przez stronę trzecią. A wpisuję takie dane do dziennika żeby znać faktyczne koszty utrzymania samochodu.
A z dzisiaj: objawy powróciły, chyba będę musiał przeprosic dodatki do paliw, choć powiem szczerze, sądząc po filtrze paliwa, że wyczyściły układ dokładnie. Samochód znów u mechanika. Osobiście stawiam na zapowietrzanie się ukladu paliwowego. Tylko dlaczego objawy zdecydowanie ustępują kiedy samochód osiągnie temp. pracy i przejedzie 10-12 kilometrów? Jakieś sugestie?
Dodano: 15 lat temu
Do kograman: Na Auchan nie ma tak tanich pali. W ogóle tam nie ma tanio (przynajmniej u mnie), a jakby było to by się tworzyły kolejki jak za srajtaśmą za komuny [zaklopotanie] Osobiście nie używam żadnych dodatków. Tankuję zawsze tam gdzie mam najtaniej na firmowej stacji (ostatnio jest to Neste) i przy -25 nie miałem żadnych problemów z rozruchem. O dziwo problem miał sąsiad z zatankowanym Ultimate, ale zawsze można to zwalić na dawno nie wymieniany filtr i wodę w odstojniku [niewiem] Jakbym miał już coś lać dodatkowo to conajwyżej Szwedzki Skydd, ale przy naszym klimacie to raczej niepotrzebne.
Dodano: 15 lat temu
Rzeczywiście jak pisze ArtuS, cena twojego paliwa jest aż tak mała, ze albo lejesz na Auchan, albo masz źrudło, które mogło doprowadzić Twoje autko do takiego stanu.
Moej autko jest zasilane zazwyczaj na Orlen-ie, lub Shell-u. Zawsze dodatek Shell, czasem STP i mrozy ponad -20 st mam gdzieś bo pali bez problemu.
Trzeba uważać co się leje do baku.
Dodano: 15 lat temu
Z ciekawości - co za paliwo lejesz do baku? Wg Twojego dziennika kosztów za litr ON płacisz grubo poniżej 3zł [totalszok]
Dodano: 15 lat temu
Do Tomaski: filtr wymieniony 10k, z samego wkładu nie pozostało wiele, rozsypał sie podczas wyciągania. A co do dodatku, hmmm... zadziałało BARDZO oczyszczająco na układ paliwowy. Po nastu latach użytkowania musiało już być wiele nalotów w przewodach i samym zbiorniku.
Dodano: 15 lat temu
o tak drastycznym przypadku jak rozwalenie filtra przez dodatek do paliwa to nie słyszałem jeszcze. A niestety jeden wypadek nie zmienia wiele w całości dobra jakie mądry dodatek zapewnia: od czyszczenia układu po usunięcie wody. Raczej dopytam się kiedy wymieniałeś ten uszkodzony filtr paliwa i czy były jego resztki w aż takich ilościach syfu ze zbiornika upaprane? Ciężko w to uwierzyć, zakładając że najpierw musi paliwo przejść przed pompę...
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl