Wpis w blogu użytkownika
humvee5
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1267 razy
Data wydarzenia: 14.04.2016
aWc: jak powstawała nowa odsłona?
Kategoria: inne
"Przeżyjmy to jeszcze raz" - pamiętne zgubione emotikony, zaginione zdjęcia z cyklu "ktokolwiek widział" (o mały włos wystąpilibyśmy w "Sprawie dla Reportera" Elżbiety Jaworowicz... żartuję), zupełnie nowy system punktacji oraz coś, co określę mianem "nowa suknia i dusza" (niektórym wydawało się za mało czerwone...). Sporo rzeczy ubyło, niektórzy do dziś nie wiedzą, jak wejść na nową stronę (sprawdzone na użytkowniku Maras, właścicielu naszego ulubionego 3-drzwiowego Punto Evo).
Okazało się też, że portal funkcjonuje obecnie dzięki użytkownikom - sami zakładają tematy ogólnie z trzech dziedzin:
1) o sobie i społeczności ogółem lub grupach/spotach/zlotach,
2) o własnych pojazdach,
3) ogółem o motoryzacji.
Tyle mojego podsumowania w jednej niewydarzonej próbie. Nie będę się rozpisywał - połowa nie dotrwała do tego miejsca . Natomiast ciekawi mnie, czy macie wciąż jakieś pomysły na ożywienie tej stronki. Rok co spory kawałek czasu, żeby poznać się z nową suknią i duszą. Skubnąć jej, abyśmy znali się jak łyse konie. I nie mam wcale na myśli tabunu tysiąca dwustu trzydziestu trzech ogierów... Nawet Veyron nie miał tylu, a co dopiero aWc.
Ostatnia aktualizacja: 14.04.2016 20:43:31
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
To prawda
Masz dużo racji w tym co piszesz, już sam nie wiem, ruszać tu coś, czy nie i poczekać na rozwój sytuacji
Racja na pewno jest w tym co piszesz, wiem to doskonale. Ja osobiście zawsze starałem się gdzieś stać z boku tych zawirowań, być całkowicie neutralny, być taki jaki chciałbym, aby inni byli w stosunku do mnie - wydaje się, że to się udało. Niestety to nie była reguła i było jak było, teraz prawie takie zachowania nie występują, ale i strona słabo funkcjonuje
Chyba można by spróbować jakoś poprawić ten fakt, tak aby nie mogły wrócić stare złe czasy, ale jednocześnie jakoś to funkcjonowało - tylko czy jest jeszcze taka wola? czy jest jeszcze takie zapotrzebowanie? Jak to mówią rywalizacja jest motorem rozwoju i jednak choć trochę powinno jej być, może tylko inaczej zorganizowanej. Pozdrawiam - Waldek
W takim nawale zajęć chyba nie ma czasu na zajmowanie się jeszcze takimi szkrabami
Tyle na dziś.
Ja już nie mam pojęcia, ani na tą chwile pomysłu, jak z tego co jest, zrobić coś z czego będziemy zadowoleni - chyba się pomału wypalam a to co jest, to tylko inercja
Nie chcemy przecież dużo, ok. mówię za siebie - chciałbym, aby było po staremu.
Kiedyś było nas zalogowanych dziesiątki, a może nawet setki, teraz 5-10-20 osób
Umiera to, co stworzyłeś
Czy da radę to jeszcze jakoś poskładać?.......
Do Zachar: a może Ty napisałbyś bloga do użytkowników?
Jestem tu już ponad 8 lat, obecnie dużo mniej aktywny, ale wciąż jestem, i raczej będę. Sam pomysł na awc jest naprawdę świetny, i mam nadzieję, że awc jeszcze ożyje i przetrwa
Pierwsza wersja była tworzona pod moim nadzorem i była moim pomysłem. Niestety powody techniczne sprawiły, że musiała zostać przepisana, aby dostosować się do nowszych wersji PHP. Nad drugą wersją już nie czuwalem (byłem po uszy w wideotestach) Jej wprowadzenie opóźnione zostało o rok. Z obu ww powodów wiedziałem, że może się nie spodobać. Błędem było rozdzielenie.
Teraz kończymy strefę użytkownika i dziennik kosztów w zupełnie nowej generacji. Będzie zaraz pytanie na tapecie Co z aWc? A czego oczekujecie? Napiszcie na redakcja@autocentrum.pl
Zostali najwytrwalsi. Nowych - niewielu i może o to chodzi . A jednak jak "muliło" - to czegoś było brak. Pozdrowienia
A kto będzie czytał nasze pobożne życzenia, już nie mówiąc o ich wprowadzaniu w życie Nasza strona, to teraz chyba kula u nogi
http://www.archive.org/web/web.php
można podejrzeć trochę historii stron internetowych, np aWc z dnia 18 02 2014:
http://web.archive.org/web/20140218163712/http://www.autocentrum.pl/awc/
Niestety archiwum jest mocno ograniczone.
Moja żona jak widzi otwartą stronę aWc na kompie dostaje konwulsji
A członki jak pisałem gdzieś wcześniej są malutkie Także nic to nie zmieni
Piotrek, a czy ktoś nas słuchał? Ja dostałem jako jeden chyba z niewielu nową stronę do testowania przed jej wprowadzeniem i co z tego, jak ani razu nie udało mi się na nią zalogować, a potem proszono mnie o pomysły i recenzję - kicha.