Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy luxforos » Było nieźle, a nawet jeszcze lepiej







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika luxforos
GA
Wcześniej jeździł: Opel Corsa, Renault Scenic
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 771 razy
Data wydarzenia: 26.09.2014
Było nieźle, a nawet jeszcze lepiej
Kategoria: inne
No i wróciłem. Po technicznych problemach z autem, które spadły na mnie a właściwie na moje auto jak piorun z jasnego nieba, dla większego komfortu psychicznego i pewności siebie wykupiłem dodatkowe ubezpieczenia, winiety (na Austrię i Szwajcarię)i tak przygotowany wyruszyłem z żoną i synem w podróż na południe Szwajcarii, w kierunku Lugano i jeszcze nieco dalej, do Morbio (parę kilometrów od Como). W połowie drogi, po ok. 760 km zrobiliśmy przerwę na nocleg w Bad Klosterlausnitz w hotelu Fabrice. Ładnie, czysto i kulturalnie, śniadanko smaczne, wliczone w przystępną cenę. Po śniadanku uregulowaliśmy rachuneczek i wiooo! Cała podróż tam i z powrotem przebiegła bez problemów, chociaż jadąc w tamtą stronę po wyjeździe z tunelu San Bernardino zaskoczyła nas taka ulewa, że niewiele było widać przed maską samochodu. Ale dojeżdżając do Lugano zaświeciło słoneczko na powitanie i można było trochę podziwiać widoki i zapisać je na kartach pamięci smartfonów i kamerki. Zużycie paliwa mile mnie zaskoczyło, bo spodziewałem się wyższego ze względu na kręte, alpejskie drogi. Średnio wyszło 5,4 l/100 km, więc jest powód do zadowolenia. Ale ślub córki był wydarzeniem, które na zawsze pozostanie w pamięci. Ponad 100 gości weselnych różnych narodowości, jednak ze zdecydowaną przewagą Szwajcarów i Włochów, miła rodzinna atmosfera, fantastyczna sceneria i smaczna, włoska kuchnia z mnóstwem wyszukanych potraw. Owoce morza i ryby a także rozmaite potrawy mięsne. Zresztą wystarczy już, bo zaraz zaślinię sobie klawiaturę. Sama ceremonia miała iście filmową oprawę, ale były też i zabawne momenty, kiedy włoski urzędnik "walczył" z moim nazwiskiem i w efekcie poległ, choć moje nazwisko (i do niedawna córki) to nie Brzęczyszczykiewicz. Do ślubu jechałem z córką jej autkiem, które prowadził ojciec pana młodego. Ale bardziej wymowne są zdjęcia, więc kilka ich dołączam.

Dodano: 10 lat temu
Dobry wpis mi się trafił na dobranoc. Są samochody i piękne kobiety :D .
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems: Dzięki serdeczne, dzieci to mi się rzeczywiście wyjątkowo udały. No i mamy teraz gdzie jeździć (byleby były na to środki). Pozdrawiam
Dodano: 10 lat temu
Do luxforos: Gratulacje, córka jak malina.

No i autko dało rady, szerokości!!!
Dodano: 10 lat temu
Ok, postaram się
Dodano: 10 lat temu
Słabo widać córkę, proszę o większe zbliżenie ;) heh
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl