Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Passat
»
Bziu, bziu czyli szlifierka na drodze
Wpis w blogu auta
Volkswagen Passat
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 664 razy
Data wydarzenia: 30.08.2010
Bziu, bziu czyli szlifierka na drodze
Kategoria: awaria
Bo o ile użytkownicy tytułowych szlifierek, robią rzeczone bziuuuu i już ich nie ma, to użytkownicy odkurzaczy typu marketowe skuterki są niemożliwi do przewidzenia. Jeżdzą jak chcą, jeśli jest ich dwóch wyprzedzają z dwóch stron naraz, stojąc na światłach przejeżdżają w poprzek 3 pasów, żeby stanąć dwa auta z przodu, tylko po to, żeby zaraz musieć ich znowu wyprzedzać, bo nie są w stanie bardziej niż do 30 km/h się rozpędzić. Ręce i cy.... no ręce opadają. A taki napisik, może dałby do myślenia jednemu czy drugiemu...chociaż trochę.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez MaArek77
No wreszcie po 16 latach pozbyłem się Golfa, była 2 dniowy żal i dwutygodniowy bal ze tak powiem.
Nawet najlepsze i bezawaryjne auto w takim wieku to nic dobrego.
W każdej chwili może ...
14
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez JacK
Szybko minęło. To już 2 lata od zakupu.
Przejechane 19,8 tys km więc zgodnie z zasadami serwisu pierwszy przegląd bo po 2 latach lub po 30 tys. km.
W zasadzie to w ramach tego przeglądu VW ...
9
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez JacK
Auto detailing, usunięcie drobnych wgniotek, korekta lakieru, 3-letnia powłoka ceramiczna.
Po tych zabiegach samochód praktycznie wygląda z zewnątrz jak w dniu odebrania z salonu.
Środek też ...
15
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Sugeruje, ze motocyklisci domagaja sie specjalnego traktowania, prawdopodobnie ze wzgledu na ich sklonnosci do lamania przepisow (mam specjalnie wypatrywac zapierd...go motocylisty, bo leci z tylu z predkoscia nadswietlna z pominieciem wiekszoci przepisow?). W lusterka zawsze nalezy patrzec, nie tylko z powodu motocyklistow.
W Kanadzie motocyklisci nie maja specjalnych praw (lawirowanie miedzy samochodami na skrzyzowaniach, wyprzedzanie na 3-go), w zwiazku z tym jezdza normalnie, tak jak samochody. I dzieki temu jest spokoj. Jeszcze nigdy w Kanadzie (a to juz 10 lat) nie spotkalem debila na motocyklu.