Witam.
 Długo  się przybieram do napisania kilku słów o wideorejestratorze z 2 kamerkami czyli przód i tył, praktycznie za grosze, ale wreszcie coś ruszyłam ten temat
 Wstępny jej opis był w blogu z ok 2 miesięcy temu.

https://www.autowcentrum.pl/blog/post/wideorejestratortym-razem-wieksze-lusterko,36506/

Tam znajdziecie zdjęcia jak wygląda oraz parametry. Tu mam zamiar podzielić się moim subiektywnym zdaniem na jej temat po krótkim czasie użytkowania.
Kupiona w sklepie, nie przez internet, by w razie gwarancji łatwiej było i już mi się ta decyzja częściowo opłaciła. Po ok. miesiącu przednia kamerka zaczęła nagrywać "za mgłą". Prakycznie nawet na parkingu nie było można odczytać rejestracji auta stojącego na przeciw tak ok 3-4m. przed. W sklepie od ręki dostałam drugą w zamian i tamtą odesłano na reklamację. Reklamacja uznana. Teraz znów przednia kamerka jakość traci, widocznie ten model ma problemy ze szczelnością lub ja mam pecha, nie wiem czy przy innych tego typu też tak jest... 🤔 raz za mgłą raz dobrze...!
Ta o której tu mowa kupiona za małą kwotę bo chciałam w formie lusterka a szczerze... - mam wrażenie patrząc na to co inne potrafią, iż super jakości po żadnej z nich ( tych w lusterku) nie ma co się spodziewać - więc niby po co przepłacać?! We wszystkich widać cokolwiek ale nie to co w droższym sprzęcie - nie lusterku. Zatem w stosunku do tej też nie miałam wielkich wymagań. Miała nagrywać w miarę przyzwoicie, by przebieg ewentualnego niechcianego zdarzenia można było uwiecznić.
 Na GPS- ie mi nie zależało, nie chciałam dotykowej bo to czyścić trzeba by non stop ze śladów po palcach. Taka najprostsza z wyświetlaczem po prawej żeby  w razie jazdy z podglądem nie tracić prawdziwego widoku z lusterka.
Wymagania miałam mało wygórowane ale chyba nie aż tak jak powinno się mieć. Mimo wszystko jestem rozczarowana, może dlatego że mam porównanie z kamerki nagrywającej w tej samej rozdzielczości,  która jeździ od lat ze mną w X-ie . Tamta oczywiście zakupiona za więcej niż dwukrotną wartość tej ale lata temu, a technologia podobno idzie do przodu...
Nie mogę powiedzieć - nic nie widać! ale no szału nie ma nawet jak dobrze nagrywa-za tą kasę nie wiem czy powinien być...?!
Oglądając filmiki po zgraniu na komputer wygląda tak jak stare filmy, bardzo stare.. ale jak się pobawić w podgląd po klatkach, to to co niby średnio widoczne w czasie oglądania okazuje się bardziej widoczne, rejestracje są czytelniejsze, znaki drogowe widać dobrze, napisy na innych autach też,   a nawet znaczki jaka to marka. Czyli za dowód starczy.
Tylna kamerka nie odstaje aż tak od przedniej, w tym momencie nawet radzi sobie lepiej niż ta z przodu. Przy wyższych prędkościach lub na konkretnych "wybojach", rejestracji nie odczyta ale przy bliższym kontakcie już  owszem.  Napisy na autach, znaki drogowe z przeciwległego pasa  widać.  Trochę dziwnie się ogląda te filmiki na komputerze gdy tylna ma fabrycznie ustawione na odbicie lustrzane i ma się wrażenie że ruch lewostronny
Dobrze się sprawdza jako pomoc przy parkowaniu. Można sobie tak na przeciw obszaru oczyszczanego przez wycieraczkę ustawić. Dzięki temu zawsze widać nawet jak słaba pogoda i nie muszę z chusteczką   przecierać  jak to musiało by mieć miejsce w przypadku kamerki parkowania, na którą jest miejsce nad rejestracją. Fajne jest to, że ma przewód do podłączenia do lampy by przy wrzuceniu wstecznego kamerka automatycznie na widok   z tyłu zmieniła ten wyświetlany na lusterku. Na razie nie połączyłam, bo kto wie czy gwarancji na Juniora mi nie zakwestionowano by przez to, ale jeśli nie ma się na gwarancji to można korzystać
Wadą tylnej jest brak możliwości zmiany kąta pod którym jest montowana. Stały, mały, metalowy element można taśmą dwustronną przykleić lub przykręcić 2 śrubkami, bo tyle dano w zestawie.  Ja użyłam rzepy i trzyma się podsufitki. Myślę jeszcze pokombiniwać coś bliżej szyby, jeśli w ogóle dłużej będę z niej korzystać(kamerki, nie szyby ), ale ten metal na którym jest osadzona trochę ogranicza mi możliwości by nie nagrywać "do góry nogami". Najbardziej pasowało by mi miejsce tuż nad mocowaniem wycieraczki, a tam musiała bym ją o 180stopni obkręcić. Jeszcze pomyślę, na razie da się korzystać ale nie była bym sobą gdybym nie kombinowała czy da się lepiej
Do czego jeszcze mogę się przyczepić...? Jakość dźwięku, na szczęście głównie na gorszych drogach słychać trzaski których normalnie w czasie jazdy nie słychać, pewnie drgania samej kamerki.
Plusem jest fakt, że dźwięk jaki by nie był to jest na nagraniu i z przedniej i tylnej kamerki. W razie potrzeby może być istotny.
W słoneczny dzień nagrania pozostawiają trochę do życzenia, jak słońce wysoko to jeszcze ok ale wschód lub zachód słońca, to już nie fajnie. W nocy za to jest logicznie nawet bardziej niż przypuszczałam, zważywszy na fakt że nie ma żadnego doświetlenia jak to ma miejsce np. w mojej starszej.
Pochmurnie czy szaro to nic nie oślepia, a mgła ... wiadomo - co ma być dobrze jak własny wzrok trzeba wytężać.
Wadą jest karta 32Gb, trochę mała jednak i wiele nie mieści , a nie ma info by większą można było bez problemu z współpracą używać. Dłuższe trasy nie zmieszczą się całe na karcie ale oczywiście jest ten guzik po którego  wciśnięciu dany plik zabezpiecza przed nadpisaniem. Nagrywa w pętli, jeśli się to ustawi.
Fajne że ma sensor który reaguje i kamerka zaczyna nagrywać gdy wyczuje wstrząs czy  ruch, nawet przy wyłączonym aucie. Wbudowana bateria pozwala na to ale warto ją czasami i przed pierwszym użyciem naładować bo inaczej się wyłączy przy odpalaniu samochodu, wtedy trzeba pamiętać by samemu ją uruchomić. Przy naładowanej nie ma z tym problemu i nie trzeba dodatkowego zasilania na czas gdy kluczyka nie ma przekręconego w stacyjce. Jeśli jednak sporo czasu zaparkowane poza garażem mamy swoje 4 kółka, warto pomyśleć o zasilaniu na stałe a nie z zapalniczki.
Ma jedną wspólną cechę z moim starszym wideorejestratorem, jak mróz to mimo podłączenia potrzebuje chwilę i jak temp. wzrośnie dopiero zaczyna nagrywanie. Nawet przyciski potrzebują tego ciepełka. Niby działają ale z opóźnieniem, gdy jest już w miarę ciepło to wtedy jest ok. Tylna potrafi przez pierwsze kilka minut nagrać przepiękne czarne tło...czyli nic, jak się ogrzeje to już jest ok.
Wadą jest karta, jak wspomniałam wcześniej, dużo nie mieści a do tego nieporęczne ją się wyjmuje. Wyjęcie jej to jedyny sposób by poza kamerkę obejrzeć zawartość, bo na kamerce trzeba by ręcznie przerzucać każdy nagrany filmik lub zdjęcie. Zniechęca to do częstego sprawdzania jakości nagrań, zapomina się o tym, dlatego tu w blogu będą jedynie zdjęcia z ostatniego niezbyt dobrego funkcjonowania. Tak jak wspomniałam już ostatnio - filmików nie wrzucam, tylko zrzuty ekranu z pulpitu podczas ich odtwarzania, bo tak łatwiej. Sieć też mi ostatnio "muli" i nie bardzo widzę sens próbowania dodawania ich, zwłaszcza, że raczej nawet nie warto.
Przejdę jednak do kwesti dlaczego wybór takiej taniej i niezbyt wypasionej kamerki!
Po pierwsze nie jest mi potrzebna by wrzucać do sieci wszystkie interesujące momenty jakie uda się nagrać. Nie jestem zwolenniczką "szeryfowania" na drodze. Jest tylko dla mnie, w razie potrzeby udowodnienia własnej niewinności, oby nie winy
Po drugie nie wyobrażam sobie jazdy bez, wiele już sytuacji się przeżyło gdzie naprawdę nagrania studziły wymądrzanie i próby zakrzyczenia przez prawdziwych winnych, a tu wystarczy wspomnieć o kamerce, nawet nie trzeba udowadniać pokazując filmiki.
Kolejny argument taki, że mało miejsca mam na przedniej szybie, a ta kamerka go nie zabiera i dodatkowo poprawia widoczność, jest szersza od oryginalnego lusterka. Nie oślepia, podobna do lusterka fotochromatycznego.
Cena też była ważna bo i tak było sporo wydatków a tu trzeba pomyśleć też, że lada moment kilka wydatków na Nissana czeka, ubezpieczenie, przegląd i oczywiscie jeszcze coś co trzepie po kieszeni, ale o tym w innym wpisie, jak wszystko ogarnę.

Na tą chwilę da się użytkować i podstawowe funkcje spełnia, ale jak się odkuję to chyba jednak jej dni będą policzone! Muszę tylko zorientować się czy inne te lusterkowe są warte większej kasy, bo sama funkcjonalność jest super. Ta gdyby nie "mgiełka" na przedniej kamerce - była by logiczna.
Tyle może starczy, jeśli za mało, to w komentarzach na pytania odpowiem.