Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy feodor
»
Ceny paliw - co zrobić by tyle nie płacić?
Wpis w blogu użytkownika
feodor
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1307 razy
Data wydarzenia: 30.10.2011
Ceny paliw - co zrobić by tyle nie płacić?
Kategoria: inne
Pamiętacie jak śmialiśmy się, że za Tuska wszystko będzie po 5 złoty? Cukier, chleb, paliwo... Oby wróciły te czasy! Tymczasem olej napędowy od 1 stycznia ma zdrożeć o 20 groszy na litrze. Zapłacą za to nie tylko posiadacze samochodów z dieslem, ale czekają nas podwyżki w:
- transporcie publicznym (autobusy są na ON)
- żywności
- dobrach trwałych
- usługach przesyłkowych (poczta, kurierzy)
Jednym słowem zdrożeje wszystko, a zarobi na tym skarb państwa.
Drodzy koledzy, jest nas trochę, więc może zrobilibyśmy jaką ogólnokrajową akcję?
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to bojkot największych stacji benzynowych. To oni mają największy wpływ na cenę detaliczną, więc zmniejszony popyt doprowadziłby do nieznacznej obniżki cen.
Przypomnę, że największe stacje to:
1. Orlen
2. BP
3. Shell
Oczywiście trzeba pamiętać, by zatankować do pełna przed 1 stycznia. Podobnie, jeśli jesteśmy w kraju, gdzie paliwo jest tańsze - tankujemy do oporu.
Ale to nie koniec.
Ponad 50% ceny paliwa to podatki. Należy więc wywierać naciski na rządzących, aby znaleźli jakieś rozwiązanie w tej kwestii. Opłata paliwowa, akcyza, VAT - z tych składników na pewno coś można obniżyć. Może ktoś z Was się orientuje?
Piszcie o swoich pomysłach. Razem możemy więcej.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Na akcyzę wpływu też nie mamy bo jej wysokość narzuca nam UE. Na zmianę VATu na paliwa też nie ma co liczyć. Generalnie państwo przy obecnym kryzysie w finansach publicznych nie zmniejszy swoich przychodów.
Możesz więc sobie bojkotować ile chcesz - nic to nie zmieni.
Czy od flaszeczki, telewizora i ciuchów opłacasz złodziejskie stawki OC? Czy corocznie z flaszeczką biegniesz na przegląd?
Jeszcze znalazłoby się parę argumentów obrazujących to, że Twoje porównanie jest co najmniej niefortunne.
Samochód kupujesz po to żeby go używać. Pisałeś wcześniej o rowerze. Fajnie. Ale robi się troszkę mniej fajne jak masz do pracy 50-100 km. Niestety takie myślenie jak Twoje zaczyna robić z samochodu dobro luksusowe, w przeciwieństwie do tego jak jest w krajach cywilizowanych.
Ja na szczęście tankuję w cenach netto, ale to już też zaczyna być coraz mniej opłacalne.
fjerzy, jak myślisz? Piekarz zacznie rozwozić chleb do sklepów rikszą? A towary będą rozwozić wozy ciągnięte przez perszerony?
Kryzys to nam dopiero zafundują obecni rządzący, ale nie boję się tego stwierdzić, że jesteśmy głupim narodem który daje się wodzić za nos.
P.S. po części też rozumiem Ciebie,ale większość argumentów nie przemawia do mnie.
1. Czy w Twoim domu masz alkohol? Ja mam, i wcale nie uważam, że jak już go kupiłem to muszę natychmiast wypić. Stoi i czeka właściwej okazji.
2. Czy masz w domu telewizor" Ja mam, co nie oznacza, że oglądam program w TV całymi dniami, bo i za telewizor zapłaciłem, no i za kablówkę też.
3. Czy masz w szafie tylko jeden komplet ubrania? Ja mam ciuchy których nie zakładałem już tak dawno, że istnieje poważna obawa, czy do nich jeszcze wrócę.
Tak można jeszcze długo. Na tej liście jest też samochód. A niby dlaczego by go nie miało być? .
Mimo wszystko Wszystkiego dobre życzę