Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra Złocisty Rydwan !!
»
Check Engine - Astra nie odpaliła
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 5096 razy
Data wydarzenia: 23.06.2013
Check Engine - Astra nie odpaliła
Kategoria: awaria
Astra nie pozwala ostatnio na nudy, ale po kolei...
Zajechałem na myjnię ręczną przy jednej z opolskich stacji.
Gdy wjechałem na stanowisko, po zgaszeniu silnika zauważyłem migającą kontrolkę Check Engine i to przy wyłączonym zapłonie ?!
Po wyjęciu kluczyka ze stacyjki kontrolka przestała mrugać.
Po ponownym jego włożeniu i przekręceniu w pozycję zapłonu, znów zaczęła migać, próba odpalenia auta nic nie dała, rozrusznik kręci ale nic po za tym. Poprosiłem innego kierowcę o pomoc w zepchnięciu auta, żeby nie blokować miejsca. Zaczynam sprawdzać bezpieczniki, wszystkie sprawne, w komorze silnika też wszystko wygląda ok. Po 30 minutach poszukiwania chciałem się poddać i wezwać Assistance, jednak ku mojemu zdziwieniu Check zaczął się zachowywać normalnie i auto odpaliło jakby nigdy nic. Szybki telefon do kumpla, który posiada kabel do diagnostyki, podpięcie pod kompa i zczytanie ewentualnych błędów za pomocą OpelTech-2. Okazuje się, że pamięć komputera czysta. W żadnym z układów silnika, immobilisera, czy nawet poduszek powietrznych nie ma śladu po błędach.
Dodam, że sytuacja miała miejsce PRZED myciem auta, a Check migał bardzo szybko, koło 2 mrugnięć na sekundę i nie przerywał nawet po kilku minutach.
Zwykła anomalia ? Czy może zapowiedź poważniejszych kłopotów ?
Jutro jestem umówiony w ASO na pewną naprawę, więc przy okazji wypytam ich o dzisiejszą sytuację.
Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Panowie z ASO potwierdzili, że to był immobiliser.
Mam czekać na rozwój sytuacji, zobaczymy czy się powtórzy
A jeżeli będzie taka sytuacja, że mu się nie odwidzi po 30 minutach tak jak to było teraz, to próbować odpalić 2-gim kluczem
Teraz pytanie, czy dzisiejsza przygoda zwiastuje awarię w niedalekiej przyszłości ?
Czytałem na forach, że może dziać się tak coraz częściej
Tak jest w Astrach F i Astrach G.
@ Stg210:Jak już ustalisz w ASO to daj znać. Powodzonka
Prawdopodobnie to immobiliser :/
Zobaczymy co będzie dalej