Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen C8 CYTRYNA » Chiba nie kręcony…







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen C8
  • przebieg 170 971 km
  • rocznik 2003
  • kupione używane w 2016
  • silnik 2.0 i 16V
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 931 razy
Data wydarzenia: 24.07.2017
Chiba nie kręcony…
Kategoria: obserwacja
W weekend pożyczyłem kabel diagnostyczny i Lexię i sobie troszkę poszperałem w Cytrynie.
I znalazłem parę starych usterek:
- kiedyś był jakiś problem z zegarami
- był problem z radiem, a konkretnie z anteną
- był problem z czujnikiem temperatury zewnętrznej
- był problem z wentylatorem chłodnicy
- był problem z wypadającymi zapłonami (to już za moich czasów http://www.autowcentrum.pl/blog/post/zaczelo-sie,34392/ )

Tyle udało mi się wyczytać.
Ale zauważyłem, że np. odnotowywał jako błąd/usterkę jak mi się zapalała lampka, że niski poziom oleju. Tak śmiesznie trochę. Ogólnie sobie różne systemy posprawdzałem. Nie ze wszystkimi chciał gadać niestety. I znalazłem klika logów, jak się domyślam, z wizyt w serwisie.
I tak data pierwszej rejestracji to kwiecień 2003 roku:
1. sierpień 2004 to 30 564 km, czyli 1910 km na miesiąc
2. wrzesień 2004 to 31 900 km, czyli 1336 km na miesiąc
3. kwiecień 2006 to 58 848 km, czyli 1418 km na miesiąc
4. grudzień 2007 to 89 273 km, czyli 1521 km na miesiąc
5. lipiec 2008 to 100 080 km, czyli 1543 km na miesiąc
6. grudzień 2008 to 108 620 km, czyli 1708 km na miesiąc
7. styczeń 2009 to 109 212 km, czyli 592 km na miesiąc
8. marzec 2010 to 115 437 km, czyli 415 km na miesiąc
9. marzec 2012 to 134 784 km, czyli 806 km na miesiąc
10. luty 2014 to 149 370 km, czyli 634 km na miesiąc
11. lipiec 2016 (kiedy ją kupiłem) 159 306km, czyli 342 km na miesiąc.
12. lipiec 2017 (czyli po roku w moich rękach) 171 175 km, czyli 989 km na miesiąc.

Co najśmieszniejsze średni miesięczny przebieg od kwietnia 2003 do lipca 2016 roku wychodzi 989 km, czyli taki jak mój w ciągu ostatniego roku. A jak przyjmiemy, że w tym samym czasie, tj. od kwietnia 2003 do lipca 2016 (161 miesięcy) robiła co miesiąc 1910 km to licznik powinien wskazywać 307 510 km.
Czy była kręcona?

Nie mam przy sobie książki serwisowej, a tam były jakieś dwa wpisy chyba to sobie porównam przebiegi z datami. I się okaże czy Niemiec płakał ze szczęścia czy z żalu, bo to że płakał to nie podlega dyskusji :)

AKTUALIZACJA

Dopisałem przebiegi z przeglądów. Wniosek jest tylko jeden: w 2014 albo w 2015 roku Cytryna uległa zalaniu w jakieś powodzi w Niemczech i "turasy" mieli z nią dużo roboty. Ale się postarali, bo wiedzieli, że jakiś biedny polaczek będzie dzieci do p-kola woził.

:D
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2017 09:34:45
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer:
Do mucko1:
Do Egontar:

Buuuuuhahahahahahahahaha ;-)
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP:
Noooo
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP:
Otóż to :).
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP: Dobre! [up]
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Z drinkiem? Chyba przy "Ecstasy" ;-)

jest taki dowcip: Wnuczku masz coś na "odjazd" (pyta dziadek nastoletniego wnuczka), bo tak trochę chciałbym sobie przypomnieć z babką stare dobre czasy
- Mam, ale chcesz dla siebie, czy dla babci?
- Dla obojga
- no to masz:
Niebieska tabletka dla Ciebie, a czerwona dla babci. TYLKO SIĘ NIE POMYL!!!
Następnego dnia:
- I jak dziadziu? Pyta wnuczek.
- Dziadek na to: A idź w cholerę, chyba coś pomyliłem, bo babka już drugi dzień nie może chodzić, tak jej noga zesztywniała, że chodzić nie może, a mi się rany z I Wojny Światowej otworzyły ;-)
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP: Za tych parę lat nie będzie już można palić w kominku, ale pewnie opowiem to wnukom z drinkiem w ręku! ;)
Dodano: 7 lat temu
Do dominik1007: Nie, jeździł w korporacji Temsys. Można sprawdzić w necie. Temsys, działa od 27 lat. Siedziba w Clichy, firma specjalizuje się w branży wynajmu długoterminowego samochodów i lekkich pojazdów silnikowych. Nie ma się co wstydzić.
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: "Kiedyś, gdy będziesz już za stary by jeździć autem, zasiądziesz przy kominku, zapalisz fajkę i opowiesz wnukom o tym handlarzu autami! To Lśniący Diament wśród Mirków Handlarzy-Przedsiębiorców." ;-)
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Francuz do meczetu jeździł i na spotkania ISIS ;p
Dodano: 7 lat temu
Do dominik1007: Powiem tak: handlarz był na tyle uczciwy, że opowiedział mi całą historię jak został właścicielem tego auta (brałem nie sprawdzając co i jak, bo za mną było jeszcze kilku, co go chcieli od ręki!), poza tym stwierdził, że nic więcej o nim nie wiem, niż ja, oczywiście poza tym że jeździ, bo przyjechał nim z Francji na kołach. Mój ryzyk, więc tym większe szczęście, że już 7-my rok nim jeżdżę! Oczywiście jakąś książkę z przeglądami miał, auto było na firmę, więc przeglądy były chyba robione. Poza tym dwoje kluczyków, kody do kluczyków i radia....
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Nareszcie jakaś łyżka miodu w tej "handlarskiej" beczce dziegciu :)
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP: Ja nie pojechałem i z Cytryny jestem zadowolony. Ale może kupiłem od uczciwego handlarza [niewiem]. Kupiłem wtedy jeszcze Peugeota 308 i kumpel jest bardzo zadowolony z tego auta. [up]
Dodano: 7 lat temu
Do mucko1: I znajomy mechanik pod ręką ;-)
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP:
Noooo
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: No właśnie, tam wiedzą, że Polacy w większości szroty na handel kupują :-( Sami jesteśmy sobie winni.
Dodano: 7 lat temu
Do mucko1: Teraz Jarek jest na miejscu więc możemy mieć ułatwione zadanie i bazę wypadową do poszukiwań ;-)
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: Takie mają tylko Ci co sami po nie pojechali i osobiście kupili. Ci pewnie są zadowoleni.
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP:
Trzeba by pojechać i może by co fajnego dla siebie wybrał. :)
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar:
Ba...
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP: Miałem kiedyś od kumpla (mieszkającego na stałe w Austrii i tam pracującego)Mercedesa ML270 kupić, Auto było 9-cio letnie z przebiegiem 90tys,km. Umówiłem się z nim, że jak będzie go sprzedawać (a miał na dniach) to da mi znać. Ponieważ nie dzwonił od jakiegoś czasu więc ja go wywołałem do tablicy! Jakież było moje zdziwienie, bo on go już jakiemuś kasztanowi w Austrii sprzedał, twierdząc, że i tak bym mu nie dał takiej kasy jaką on wziął tam.
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: Nie, Cytryną już tylko okazyjnie! :)
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP:
Domyślam się i takie do nas nie trafiają. Albo bardzo rzadko :).
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: Te od prywatnych są droższe i mają duże przebiegi. Tańsze po tureckim tuningu z przebiegiem max. 150 000 km to są te, których poszukują "Kowalscy" i "Nowakowie" ;-)
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP:
Który z naszych Kowalskich takiego szuka...[los2]
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar:
A BMW oczywiście jeździł tylko do kościoła i na zakupy .
Dodano: 7 lat temu
Do mucko1: Sporo na giełdzie w Słomczynie jest też używek z Holandii.
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP:
I to z niemieckiego demobilu.
Dodano: 7 lat temu
Do mucko1: Emeryt z polską emeryturą lub rentą to kupuje rower i to jeszcze na raty :-(
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: Tak ale tylko taki bezpośrednio od Niemca, a nie z komisu lub od Turków. Wtedy jest większa pewność, że zadbany i dobrze serwisowany.
Dodano: 7 lat temu
Do dominik1007: Za komuny cała masa Niemców z zasiłkiem lub emeryturą siedziała np. Na Węgrzech cały czas i takie było przebicie, że mimo wynajmowania pokoju czy mieszkania jeszcze byli w stanie odłożyć.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl