Wpis w blogu auta
Citroen C8
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 931 razy
Data wydarzenia: 24.07.2017
Chiba nie kręcony…
Kategoria: obserwacja
I znalazłem parę starych usterek:
- kiedyś był jakiś problem z zegarami
- był problem z radiem, a konkretnie z anteną
- był problem z czujnikiem temperatury zewnętrznej
- był problem z wentylatorem chłodnicy
- był problem z wypadającymi zapłonami (to już za moich czasów http://www.autowcentrum.pl/blog/post/zaczelo-sie,34392/ )
Tyle udało mi się wyczytać.
Ale zauważyłem, że np. odnotowywał jako błąd/usterkę jak mi się zapalała lampka, że niski poziom oleju. Tak śmiesznie trochę. Ogólnie sobie różne systemy posprawdzałem. Nie ze wszystkimi chciał gadać niestety. I znalazłem klika logów, jak się domyślam, z wizyt w serwisie.
I tak data pierwszej rejestracji to kwiecień 2003 roku:
1. sierpień 2004 to 30 564 km, czyli 1910 km na miesiąc
2. wrzesień 2004 to 31 900 km, czyli 1336 km na miesiąc
3. kwiecień 2006 to 58 848 km, czyli 1418 km na miesiąc
4. grudzień 2007 to 89 273 km, czyli 1521 km na miesiąc
5. lipiec 2008 to 100 080 km, czyli 1543 km na miesiąc
6. grudzień 2008 to 108 620 km, czyli 1708 km na miesiąc
7. styczeń 2009 to 109 212 km, czyli 592 km na miesiąc
8. marzec 2010 to 115 437 km, czyli 415 km na miesiąc
9. marzec 2012 to 134 784 km, czyli 806 km na miesiąc
10. luty 2014 to 149 370 km, czyli 634 km na miesiąc
11. lipiec 2016 (kiedy ją kupiłem) 159 306km, czyli 342 km na miesiąc.
12. lipiec 2017 (czyli po roku w moich rękach) 171 175 km, czyli 989 km na miesiąc.
Co najśmieszniejsze średni miesięczny przebieg od kwietnia 2003 do lipca 2016 roku wychodzi 989 km, czyli taki jak mój w ciągu ostatniego roku. A jak przyjmiemy, że w tym samym czasie, tj. od kwietnia 2003 do lipca 2016 (161 miesięcy) robiła co miesiąc 1910 km to licznik powinien wskazywać 307 510 km.
Czy była kręcona?
Nie mam przy sobie książki serwisowej, a tam były jakieś dwa wpisy chyba to sobie porównam przebiegi z datami. I się okaże czy Niemiec płakał ze szczęścia czy z żalu, bo to że płakał to nie podlega dyskusji
AKTUALIZACJA
Dopisałem przebiegi z przeglądów. Wniosek jest tylko jeden: w 2014 albo w 2015 roku Cytryna uległa zalaniu w jakieś powodzi w Niemczech i "turasy" mieli z nią dużo roboty. Ale się postarali, bo wiedzieli, że jakiś biedny polaczek będzie dzieci do p-kola woził.
:D
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2017 09:34:45
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Do mucko1:
Do Egontar:
Buuuuuhahahahahahahahaha
Noooo
Otóż to .
jest taki dowcip: Wnuczku masz coś na "odjazd" (pyta dziadek nastoletniego wnuczka), bo tak trochę chciałbym sobie przypomnieć z babką stare dobre czasy
- Mam, ale chcesz dla siebie, czy dla babci?
- Dla obojga
- no to masz:
Niebieska tabletka dla Ciebie, a czerwona dla babci. TYLKO SIĘ NIE POMYL!!!
Następnego dnia:
- I jak dziadziu? Pyta wnuczek.
- Dziadek na to: A idź w cholerę, chyba coś pomyliłem, bo babka już drugi dzień nie może chodzić, tak jej noga zesztywniała, że chodzić nie może, a mi się rany z I Wojny Światowej otworzyły
Noooo
Trzeba by pojechać i może by co fajnego dla siebie wybrał.
Ba...
Domyślam się i takie do nas nie trafiają. Albo bardzo rzadko .
Który z naszych Kowalskich takiego szuka...
A BMW oczywiście jeździł tylko do kościoła i na zakupy .
I to z niemieckiego demobilu.