Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Golf Sportsvan
Dodano: 1 rok temu
Blog odwiedzono 1275 razy
Data wydarzenia: 17.11.2023
Chip tunning
Kategoria: zmiany w aucie
Moje dziecko, które to używa Sportsvana od czerwca tego roku zrobiło silnikowi Sportsvana mały chip-tunnig :-)
Ale po kolei.
Wg. papierów ten silniczek 1,2 tsi ma 110 KM i 175 momentu obrotowego.
Na hamowwni wyszło, że rzeczywiste parametry to 118 KM i 198 Nm. Trzy powtarzalne pomiary pokazały takie wartości. Czyli sporo lepiej niż gwarantowała fabryka. A samochód ma 96 tys. przebiegu. Czyżby procentowała prawidłowa eksploatacja i serwisowanie :-)

Firma zrobiła specjalnie pod ten silniczek mapę tak by nie przesadzić i wyszło całkiem przyjemne docelowe 138KM i 248 Nm.
Zbiera się teraz zdecydowanie lepiej od najniższych obrotów a i nie wymaga za wysokiego kręcenia by jechać.
Pojawiła się też taka dodatkowa zaleta, że spalanie spadło o około litr i obecnie normalna jazda wychodzi w granicach 5,5 l/100.
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar: Czasem... Optymista! [rotfl]
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: [rotfl] czasem i tak bywa! ;)
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar:
[papa]
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar: Ja też. Czasami gdy zacznę taką operację to już jedynie pozostaje rozebrać do końca aby całkowicie poznać budowę, a później tylko rozdzielić na kupki: plastik do plastiku, metal do metalu itd. ;-)
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: [up]
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar:
[papa]
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: Dlatego na wagę złota są pasjonaci, którzy potrafią labo próbują naprawić lub zrobić wiele we własnym zakresie. Jak też czasem próbuję, tylko jestem taki, że się szybko zniechęcam. Całe szczęście mam kolegę, na którego zawsze mogę liczyć! :)
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar: A naprawa czasami bywa łatwa i przyczyna prozaiczna tylko nikt się nad tym nie zastanawia, bo... Tak jak już dawno na tzw. zachodzie usługa droższa od sprzętu. Te czasy gdy babcina lodówka działała 30 i więcej lat już bezpowrotnie minęły. Mi super lodówa Samsunga zrypała się po 1,5 roku, a wentylator od likwidacji tego czegoś zwanego w czasach szlacheckich "zamróz", a obecnie dumnie: "no frost", to mi zaczął buczeć i głośniej pracować już po roku. Uspokajał się na miesiąc po wyczyszczeniu, a na jedynie tydzień po "uderzeniu serwisowym" ;-)
Dodano: 1 rok temu
"Kosmetyczna" zmiana mapy jest jak najbardziej na plus. Pisana pod konkretnego konsumenta powoduje znaczne poprawienie parametrów i obniża spalanie. Mój jeepek też miał podobną kosmetykę. Tylko musiałem się przyzwyczaić do sprzęgła. Ja miałem manual a nie wiem co jest u ciebie. Teraz tylko zabawa z jazdy. :)
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: ;)
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar:
No właśnie
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: Podłubać to wiesz gdzie można! ;)
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: Teraz to nawet sprzęt AGD na kilka lat wystarcza! Jak się zepsuje to do ... utylizacji! :)
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar:
Po co dłubać w takim "silniczku" przecież można jeszcze kupić auto z silnikiem, normalnym silnikiem i dać sobie spokój z grzebaniem. Na dodatek auto z takim motorem nie skończy żywota po 100-150 tys km przebiegu. [niewiem]
Dodano: 1 rok temu
Do MaArek77: Takie czasy, przez ekologię Ty bardziej jesteś dla auta niż auto dla Ciebie. No chyba, że ktoś olewa lub pojęcia nie ma i traktuje jak AGD, to wtedy sprzedaje albo biega po mechanikach ;-)
Dodano: 1 rok temu
Do MaArek77: DSG też są dwie wersje sucha i mokra. Te suche do słabszych jednostek a mokre do mocnych silników.
W t-rocu 1,5 150 konnym jest montowana sucha do 250 Nm a więc tyle ile daje momentu ten silnik.
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: Ja Ci dam gnojówkę.

No Dieselek w manualu to był mój ukochany GTD, zabawa przednia była.
W Automacie juz zbyt duży moment jest

Ale niestety ja nie wrócę do diesla bo bym zepsuł, już 2 x w tygodniu jeżdżę 25 kilometrów, w tym 10 km autostradą aby rozgrzać olej w silniku i wypalić filtr.
Te 50 km nie opłaca mi sie ale robię to dla auta, obowiązki przy okazji i praca.

I to dobre dla każdego z moich aut chociaż golf nie ma filtra
Dodano: 1 rok temu
Do JacK: Ciekawie prawisz
No ja wyboru nie miałem i musiał być automat. Poza tym w korkach jest świetny.

Wielu błędnie uważa ze S-tronic z Audi to to samo co DSG. nie wiem która skrzynia gorsza, która lepsza, ja mam DQ 381, wytrzymuje do 500 Nm i jest mokra, ma jeden filtr a nie trzy. Obydwie sa dwusprzęgłówkami ale to rożne konstrukcje.

W Audi idioci napisali że mam wymienić olej po 120 tyś km. Żart roku

Także jakoś sie mniej boję bo wymienię po 50-60 i chyba statycznie i będzie ok

A program na skrzynie zrobię jak minie gwarancja chyba, nie wiem czy warto wcześniej ryzykować
Dodano: 1 rok temu
Do MaArek77: Na dobrych mapach spalanie potrafi spaść o ponad litr, a jest to najbardziej odczuwalne w manualach i przy gnojówce. Ja po zmianie map w AR156 to w zasadzie mógłbym na co dzień używać tylko "trójki" na upartego. No ale "ropuch" to pociągnie. Z lenistwa w mieście gdy mi się nie śpieszyło to najczęściej 2 i 3 bieg. W trasie to już w ogóle bajka gdy się wyczuje moment załączania turbiny to spokojnie można do 4 litrów zejść. Tylko ja takiej jazdy za długo to nie wytrzymam ;-) Ale da się i wierzę w to co kiedyś pisali, że największe "hardcory" potrafił schodzić ze spalaniem w okolice 3 litrów. Ja jednak chyba bym czegoś takiego nie wytrzymał nawet śpiąc z boku jako pasażer [smiech2]
Dodano: 1 rok temu
Do MaArek77:
Co do DSG i oprogramoiwania to samo słyszę od użytkowników nowych VW.
I też, głównie po to by nie zabić zbyt szybko sprzęgieł, zmieniają oprogramowanie na takie co trzyma dłużej biegi w zakresie szerszych obrotów.

Ja się dlatego na DSG nie zdecydowałem bo takie sterowanie skrzyni zupełnie mi nie odpowiada. Dla manualnej przekładni na 3 mogę przejechać kawał miasta nie zmieniając biegu tylko regulujac prędkosc pedałem gazu. DSG by wtedy używała skali od 2 do 4-5 cały czas zużywając sprzegła. Mówi się po cichu o tym, że to nowe oprogramownaie potrafi wykończyć skrzynie (a dokładnie sprzęgła) używane tylko w mieście już po 80-100 tys.

A spalanie w Sportsvanie spadło realnie bo ten sam odcinek prawie 100 km, jeżdżony dosyć powtarzalnie i w komputerze zdecydowanie widać, że spala mniej.


Dodano: 1 rok temu
Super ale nie wierze że spalanie spadło aż o litr.
Jeździliśmy przed kupnem Sportsvanem 125 koni i niezbyt przyspieszał, na takie auto 135-160 musi być i te 230-260 Nm.

A co do mocy "fabrycznej" to auto z koncernu Volkswagena zawsze mają więcej niż deklaruje producent
Moje Audi założę sie ze ma 200 koni a nie 190

Ale jest coś co zmienię po gwarancji - to moment przełączania biegów, kosztuje to podobno jedyne 800 zł (nawet w TVN Turbo pokazywali) i nowa mapa nie pozwala aby skrzynia schodziła z obrotami poniżej 1600 jak jedzie się jednostajną prędkością


U mnie tragedii nie ma ale jest te 1500 i przy 70 ciu juz włącza siódmy bieg - chore
Dodano: 1 rok temu
Stara szkoła mówi, że podniesienie do 30% jest bezpieczne, a wyżej to już loteria. W AR156 po wgraniu tzw. "bezpiecznych map" wzrosło mi ze 140KM na ponad 170KM (niutków już nie pamiętam) i także spalanie spadło o około litr, a autko zauważalnie stało się szybsze, a przede wszystkim dynamiczniejsze. Strasznie wtedy mi się to podobało. Darła do przodu jak dzika :-)
Dodano: 1 rok temu
Żeby tylko nie zarżnąć silnika 😉👍
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl