Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy MaArek77 » Ciekaw jestem opinii znawców - trudny wybór







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika MaArek77
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1689 razy
Data wydarzenia: 02.03.2015
Ciekaw jestem opinii znawców - trudny wybór
Kategoria: inne
Dziś napisze nieco inaczej.

Zgadzam się z wieloma z Was że era dobrych aut się skończyła.
Że auta maja dużo elektroniki, że wkroczyli księgowi, że silniki nie są już tak trwałe jak kiedyś.
Znaczy skończyła się era trwałych i bezawaryjnych volkswagenów. Era bezproblemowych diesli bez psujących się turbin, kół dwumasowych i problematycznych filtrów DPF.

Dlatego wiele osób wychwala stare proste konstrukcje, przykładowo diesle 1.9 TDI raczej długowieczne i bezawaryjne a jak już to awarie znane, przewidywalne i niedrogie w naprawie.

Także silniki benzynowe to już inne konstrukcje. Małe pojemności, wysilona moc, turbina.

Jak ktoś woli benzynę to najlepiej auto Japońskie z sinikiem bez turbiny, o dużej pojemności i mocy 155 koni jak na przykład 2.0 w Hondzie Accord a nie nowoczesne 1.4 które wyciskają po doładowaniu z 1400 cm. sześć 140 czy 160 koni i są nietrwałe oraz paliwożerne.

Bo gdy zaczniemy używać turbiny lub pojedziemy autostradą 150 km/h to spalanie może być nie jak w katalogu 6 ale 10 litrów na setkę


No ale jeśli ktoś chce kupić nowe auto, jeśli ma 10 letnie lub starsze a zależy mu nawet nie na nowym z salonu a 2-3 letnim z przebiegiem do 60 tys. km to co ma kupić ?
Mnie interesuje diesel i każdy ma wymienione powyżej problemy.

Ale załóżmy gdyby kupować benzynę według kryteriów:

- cena około 75-85 tys. zł. Nowe z salonu doposażone zapewne nie zmieści się w tej kwocie wiec 2-3 letnie

- nowa konstrukcja, auto oferowane na rynku nie dłużej niż 2-3 lata aby było aktualne (rok debiutu 2012-2013).
Za tak wysoka kwotę trzeba kupić "coś na czasie" i nowoczesnego na kolejne 3 lata.

- wielkość kompaktowa (Np.: Ford Focus) lub SUV niezbyt duży (np.: Nissan Qashqai). Odpada klasa średnia bo nie potrzebny tak duży samochód

- silnik mocny, wyłącznie benzynowy, mający ok 180-250 Niutonometrów, załóżmy 140-170 koni, dobre osiągi

- samochód nie może spalać średnio więcej niż 7-8 litrów i w mieście więcej niż 10 litrów (i nie według danych technicznych ale realne spalanie). Takie mamy czasy że oszczędzać trzeba.

- auto musi być nowoczesne, najistotniejsza jest jakość wykonania, spasowanie, materiały wykończeniowe w wyposażeniu nawigacja co najmniej 6 calowa, hill holder, ksenony, itp.
taka cena zobowiązuje

- równie ważne aby koszty serwisu były do zaakceptowania, ceny części również w razie gdyby sie coś zepsuło czy w razie stłuczki (w tym elektronika, blacharka, markowe zamienniki)

Według tych kryteriów odpadają firmy niemieckie i silniki turbodoładowane TSI koncernu Volkswagena oraz EcoBoost od forda czy podobne oplowskie. Zostają Japończycy i …

Ciekaw jestem co zaproponujecie?

Zdaje sobie sprawę że niektórzy nie doczytali dokładnie i zaproponuja za tą cene 6 letnieego mercedesa lub nową Dacię.
Ostatnia aktualizacja: 02.03.2015 12:54:42
Dodano: 9 lat temu
w sumie z tego co napisałeś to ta mazda 3 jest dla ciebie szyta na miarę :D
Dodano: 9 lat temu
Mazda 3 SkyActiv 2.0 165KM nie wysilony silnik pojemność duża i za 80000tyś zł masz nowy z salonu z gwarancją i z pełnym wypażeniem
Dodano: 9 lat temu
Owszem, auta się psują. Najczęściej jednak, zanim się zepsuje, to zepsuje je kierowca nieodpowiednim stylem jazdy. Nawet auta rajdowe wymiękają, to co dopiero zwykłe mieszczuchy. Ale jeśli kierować się raportami niezawodności, to najpierw jest Toyota, a potem długo nic i reprezentacja Niemiec.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Ja tam bym Hondy z Nissanem czyli pochodną Renault nie porównywał. Przynajmniej w kwestii jakości. Takie porównania to obraza dla Hondy ;-)
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: No, ale jak wydajesz te 85 tysiaków na auto - to myślę, że średnia około 9 litrów przy aucie tej klasy nie będzie stanowiła problemu? Normalnie nikt nie jeździ 40 tysięcy kilometrów rocznie.

My kupiliśmy Jaga i zakładaliśmy LPG z myślą w sumie o zajeżdżeniu go do końca - co może trochę potrwać... Jak się auto serwisuje i naprawia na bieżąco to będzie jeździć długo..
Za tydzień odstawiamy go właśnie do mechanika - trochę się uzbierało pierdółek (jeździ cały czas):
- wyciek z siemeringa na wale (wina gazu?)
- wyciek płynu chłodniczego z króćca przy kolektorze ssącym (wina gazu?)
- łożysko na wale popiskuje jak wjedzie się w wodę - wymiana (wina LPG?)
- rozrusznik po odpaleniu kręci się jeszcze ok. 0,5 sekundy z silnikiem (wina LPG?)
- pierścień ABS przegnił tydzień temu - wywala błąd ABS (wina LPG?)
- popiskuje rolka na pasku wieloklinowym (wina LPG?)
(W ciągu 2,5 roku wymieniliśmy jeszcze kpl. hamulce i chłodnicę)

To są awarie przy 280 tysiącach kilometrów przebiegu...
Mam skórę, drewno, 196 KM, 4x4, uwaga - NAWIGACJĘ DOTYKOWĄ i spalanie na poziomie 5 l ropy na 100 km :) Czego chcieć więcej...

Dziwi mnie ten strach przed LPG - co niby ten straszny LPG robi z autem, że nikt go niby nie chce? (Ja widzę, że wiele osób poszukuję auta z już założoną instalacją...)
Dodano: 9 lat temu
Do mrBean: No tak.
Zakładanie instalacji LPG to mocnych silników 4 a nawet 6 cylindrowych to mądra sprawa.

Ale według mnie jak auto kosztuje sporo czyli załózmy 65-85 tys. zł. to nie warto wkładać LPG bo później już sie go nie sprzeda i trzeba na gazie zajeździć.

No a jak kosztuje 20-35 tys. zł. to musi mieć nieduży przebieg, nie wiem 80-100 tys. km aby kolejne 150 tys na gazie zrobił bez problemu.

W obu przypadkach zapewne auta z 5-8 letnią instalacją LPG i przebiegiem na nim 140-180 tys. km nie kupi nikt za rozsądną kasę o ile w ogóle kupi.

Tutaj łatwiej opchnąć diesla z przebiegiem 270 tys. km porywnując te opcje

Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Spalanie na podstawie wpisów użytkowników - nie katalogowe. Sam posiadam Jaguara X-Type 2,5 V6 4x4 i średnio (większość trasa) palił poniżej 10 l/100 km (PB) - po założeniu gazu pali około 11,5 l/100 Km - o zasadności montażu niech świadczy fakt iż w 2,5 roku zrobił 100 000 km na LPG (20 tysięcy złotych oszczędności po doliczeniu kosztu montażu, wymian filtrów, droższego przeglądu, benzyny do odpalania).
Także nie zawsze >2,0 litra pojemności oznacza drenaż kieszeni :)
Dodano: 9 lat temu
Do mrBean: Kolega sie rozpędził.
Nieco pominął kryteria że model obecny na rynku ok 2,5 roku i kompaktowy.
Ciekawa opcja to volvo V40.
Za 85 tysiaków byłoby używane.

No i Gulietta chociaz cenowo drogawa

No i klasa premium nie doczepimy sie że tandeta wewnatrz i boczki drzwi ala daewoo lanos (znaczy jak w mażdzie 3, sam plastik i czarno).

No tylko podane spalanie zapewne katalogowe. Dodajmy ok 2 litry więcej.

Dzieki za ciekawe typy
Dodano: 9 lat temu
Lex IS 250 - wolnossak 2,5 litra 208 KM - wg autocentrum spalanie 7,9 trasa - średnio 9,6. Chyba odpadną Ci argumenty o gorszym wykonaniu i materiałach niż w golfie ;)

Cadillac CTS wolnossak 2,8 litra 211 KM - spalanie jw. Jw.

AR Gulietta / Lancia Delta - 1,75 litra 235 KM - spalanie 7 trasa, 8,9 średnio. Wiem - Turbo - jednak bardziej stara budowa - niezawodna, a nie jak VW czy Ford.

Volvo C30 / S40 - Silniki wolnossące 2,0 145 KM - aczkolwiek Volvo/Saab bez turbo? Ich silniki turbo są bardzo trwałe.

Jako właściciel Saaba muszę wyrazić opinię, że wolnossąca to może być jedynie kobieta [rotfl]
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Dobre. Witam w klubie. Myslalem ze takie konfiguratory to choroba. Robie to samo. Znam ceny i opcje. I konfiguruje nie tylko te auta ktore bym kupil.

Dla mnie 2-3 letni diesel maks 60 tys. Przebiegu to optimum. W Polsce nie do kupienia. W Niemczech setki ofert
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Miałem taką sytuacje T4 2 lata temu w górach w Niedzicy. Zaparkowałem w rzędzie samochodów pod bardzo stromą górą do tego jakiś pajac z Piaseczna podjechał mi pod sam hak. Dwumasa przeżyła a ja zostawiłem mu pamiątkową gałkę w przedniej rejestracji...
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Przytoczyłem tylko suche wyliczenia potwierdzające że nieco wyższe spalanie w porównaniu do utraty wartości niewiele podnosi wieloletnie koszty eksploatacji auta.Będąc na Twoim miejscu wolałbym dwuletniego diesla od nowej benzynki,w tym czasie następuje największy spadek wartości,średni ok 33% więc za te pieniądze kupisz coś co jako nowe kosztuje 120-130tys. Kompakt w tej cenie będzie w dobrej wersji z bogatym wyposażeniem,wiem co piszę bo regularnie zabawiam się konfiguratorami różnych marek.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Ja ide z duchem czasu. Kiedys obciazonym autem stalem w gorach na stromym podjezdzie i ciezko bylo ruszyc z recznego. Nie zaszkodzi pomoc. Stoczenie sie i stluczka zdarzy sie i dobremu kierowcy szczegolnie w nerwowej sytua ji
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Ja bym n ie chciał auta z elektronicznym ręcznym, hill holder fajny bajer dla kobiet które zdały prawko za masło wg. mnie.

Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Taki Multivan to kiedyś myślałem dla swojej kobiety. No zamiast Tourana.
Ale ona ma różne pomysły i teraz mówi ze uderzy w jakieś auto zupełnie inne, np Eosa. Jestem za tylko nie wiem kiedy to zrealizuje i czy aby to.
Także juz nie będziemy kupować Busa.
Ale takie jak masz to raj dla podróżników, dla tych co dużo jeżdżą po Europie
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Jeździłem też 2 razy RS-ką. Wszystkie wady wypisałem juz wiele razy na tym portalu. W wątku porównawczym Octavii z Golfem w wersjach kombi.

Ostatnio zrozumiałem że źle się w tym aucie czuję bo jest w środku kruczo czarne i tapicerka i plastiki deski rozdzielczej i drzwi. Nie ma innej możliwości tylko bez lub czarny.
Chce to co mam teraz- piękny ciepły popiel, szary, czy jak zwał grafitowy kokpit.
Octvia RS ma nawet czarną podsufitkę (jak w piekle w aucie) i co mnie zdziwiło ma zwykły ręczny i innego nie ma.
wole elektroniczny, wiem że gadżet się zepsuć może.
Ale z asystentem ruszania pod góre hill holder elektroniczny działa sam. nic nie robię, puszczam hamulce, dodaje gazu i sprzęgło i samo wszystko sie robi
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Mam pytanie jeszcze do Ciebie bo coś wspominałeś o tych autach. Przed ostatecznym wyborem przejechałeś się najmocniejszą wersją Multivana T4/T5?
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Rozumiem, dzieki za wyliczenie. No niby głupie kilkanaście tysięcy a to jednak sporo. Załóżmy że 12 tys zł.

A cena używanego diesla a benzyny to różnica często ok 5-8 tys złotych.

No ale można mieć i moc i radość i oszczędne spalanie, to diesel o mocy 160-190 koni.

No a utrata wartości jest zawsze bez względu czy to ford czy vw i czy diesel czy benzyna. Jednak tak kultowe serie jak RS, GTD czy podobne zawsze lepiej trzymają cenę.
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Cieszę się że już wybrałeś a jeżeli byś chciał większy bagażnik to wiesz że Octavia ma większy.
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Nawet te dwa litry na setkę to drobiazg,na 90-120 tys.km wyjdzie tego 1800-2400 litrów licząc po 6zł za litr dodatkowy koszt wyniesie 10800-14400zł.Auto kupione dziś za 80 tys.zł za 6-8 lat będzie warte max.20tysięcy ,jeśli nie boli taka strata to dziwię się czemu rezygnuje się z jazdy mocniejszym dającym większą radość autem dla "głupich" kilkunastu tysięcy.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70:

Ja auto wybrałem, jeździłem juz 2 razy i jestem zakochany w mocy i komforcie, ciszy i rozsądnym spalaniu.

Jeśli nie kupię w przyszłym roku Golfa GTD 2 czy 2,5 latka to poddaje sie.

Cena nowego jest chora to ok 140 tys zł w dobrej opcji.
Młodszego niz 2 lata nie ma sensu kupowac bo w Niemczech może to być tzw auto testowe lub jeszcze na gwarancji ale z wadą jaka wyszła i ktos chce sie pozbyć.

Benzynowa GTI odpada, to szatan i spala między 10-13 litrów benzyny.

Jak nie diesel to także nie mam pojęcia co mógłbym kupić za podobna kwotę (75-85 tys zł).
Jedyne co mnie wstrzymuje to to że kradną i że ma symboliczny bagażnik. Pod każdym względem jest perfekcyjny i odpowiada moim gustom i potrzebom oraz wielkością
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Gdybym wiedział że to dla Ciebie auto mam wybierać to z pewnością propozycje byłby lekko inne.

Mnie do zakupu benzyny w tej kwocie raczej nikt by nie przekonał no ale to tylko moje zdanie...
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Kolega zaskoczył mnie już mówię czym

1. Najnowsza Corolla 1.6 132km 160Nm - za słaba

2. Nowy Qashqai 1.6 163km turbosprężarka 240Nm - mój typ ale turbo

4. BMW F30 i X1 - super ale to nie najnowsze model według kryteriów

6. Hyundai i40 2.0 177km 213Nm - zdecydowane zaskoczenie - większy niz kompakt ale bardzo ciekawa propozycja !
ale to chyba tez turbina


10. Mazda 3 od 2013r co jest dodatkowym atutem 2.0 165km 210Nm. - tylko wnetrze czarne jak smoła. i boczki drzwi ala lanos

Wygrał Hyundai i40 - to najciekawsza propozycja według mnie
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Czasem tu tak bywa że prosisz o jedno a dostajesz co inne. Ciekaw jestem co byś wybrał z mojej listy?
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Spoko.

My sobie gadu gadu a ja mam mózg prany ze nie kupuje sie diesla. Tu i ówdzie. No bo jeżdżę nie tak dużo ale czasami trasy Hamburg-Poznań, czy Wrocław.

Filtra sie nie boję juz bo najwyżej 2 razy w miesiącu pojade 20 minut 90 km/h na czwartym biegu i pomoże.
ale straszą że diesla zajadę i będzie palił niedogrzany.

Ale TSI nigdy, nawet najnowszych sie boję na pasku !

Także sam nie wiem.
Czekam na opinie o nowym Kunkwaku. No i chociaz nie cierpię Renault Kadjar niezły jest.
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Wg. mnie Accord i Qashqai to auta na tym samym poziomie cen zakupu.

Określenie "miarodajne" w tej sytuacji jest względne, może to być Nissan do Nissana ale dlaczego nie Nissan do VW tyle że w podobnych pieniądzach i niech będzie klasie.
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Ale "Kunkwaka" ma mój znajomy i ciągle narzeka na trzeszczenie. Do tego w tylnym zawieszeniu mimo wymian jakiś tam gum, któe wcale nie są tanie i nie ma zamienników, po kilku tygodniach znów stuka. Podobno wada konstrukcyjna. Tylko, że on ma poprzedni model jeszcze przed FL dla jasności.
Dodano: 9 lat temu
Do PROMOCJA: Widziałem, niezła.
Tylko jedno ale Carens to już rodzinnny minivan, wyższy i dłuższy a Sportsvan to lekko podwyższony Golf
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: No tak ale to nie tak do końca miarodajne porównanie. Należałoby porównywać jedną markę, żeby wykazać poziom różnicy. Porównując różne to można dołożyć Mercedesa ML albo Porsche Cayenne i to nie będzie miarodajne. Co marka to inne ceny tych samych podzespołów przecież...
Dodano: 9 lat temu
Czekamy na kolejne propozycje !

Może ten motoblog pomoże komuś przy kupnie mocnego kompaktowego auta benzynowego bez turbo i z dobrym wyposażeniem (lub kompaktowego SUV-a)
Najnowsze blogi
Dodano: 23 godziny temu, przez FranzMaurer
Jakby nie mówić, dałem się zaskoczyć zimie w tym sezonie...:P Co prawda obserwowałem prognozy zarówno w słuchawce, jak i w telewizorze (o eksperckich poradach radiowych nie wspomnę), ale ...
4 komentarze
Dodano: 13 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 20 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl