Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy JacK » Ciekawe zestawienie co kupili Polacy w 2016 - indywidualnie







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika JacK
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 592 razy
Data wydarzenia: 05.01.2017
Ciekawe zestawienie co kupili Polacy w 2016 - indywidualnie
Kategoria: obserwacja
Ciekawe zestawienie zakupów samochodów nowych w 2016 roku wyłącznie przez klientów indywidualnych czyli bez zakupów flotowych.

Poniżej pierwsza 10 tego zestawienia.

Kolejno: marka, ilość nowych, udział w rynku zakupów indywidualnych.

1) Toyota - 15 642 (11,64 proc.)
2) Opel - 15 414 (11,47 proc.)
3) Skoda - 13 861 (10,31 proc.)
4) Volkswagen - 10 926 (8,13 proc.)
5) Kia - 9 236 (6,87 proc.)
6) Renault - 8 365 (6,22 proc.)
7) Hyundai - 7 414 (5,51 proc.)
8) Dacia - 6 860 (5,10 proc.)
9) Ford - 5 852 (4,35 proc.)
10) Nissan - 5 053 (3,76 proc.)

Czyli można przyjąć, ze powyższe zestawienie pokazuje preferencje klienta indywidualnego.
Dodano: 7 lat temu
Do mucko1: I to całkiem pokaźne! :)
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar:
A nawet dwa - zgadza się :)
Dodano: 7 lat temu
Do mucko1: Dokładnie! [up] A nawet dwa ;)
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: ja też nie. I polecałbym Fiata Tipo sedan. Lub kombi. Ale produkują w Turcji. A jak wiadomo, to kraj konspiratorów. I najlepiej zmontowane zostawiają na swoim rynku, zaś do nas wypuszczają sztuki z boczkami drzwi zrobionymi z dykty do plecaków gimnazjalisty.
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar:
Za 20 tysi to już fajne autko można kupić :)
Dodano: 7 lat temu
Do JacK: W takim razie nie mówi Ci prawdy! ;)
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Ponoć na dużych samochodach jest większa przebitka jak na małych!
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Tak mam inne dane od sąsiada zza płotu. I zdecydowanie odbiegają one od tych 20 tys. No chyba, że ten znajomy znajomego sprzedaje jedynie samochody po 250 tys. za sztukę.
Dodano: 7 lat temu
Do mucko1: Tak, masz rację! NIE! [up]
Dodano: 7 lat temu
Do JacK: Masz jakieś inne dane?
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: Ponoć na małych samochodach jest większa przebitka niż na dużych! :)
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Ale to tajemnica poliszynela.Sam się przekonałem,że nawet mały VW Polo był o 20 tys. droższy od i20.To jaka jest może być różnica w wyższych segmentach?A zresztą jak Polacy kupują VW i Skody to widocznie stać ich na to.Ja nikomu nie zazdroszczę.
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Przynajmniej 20 tys. na samochodzie. Dawno się tak nie uśmiałem.
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar:
Piotrze, dwudziestu tysiącom dla salonu, mówimy stanowcze - NIE
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: Ceny aut nowych są niesamowicie wyśrubowane! Znajomy mojego znajomego ma salon VW. Właściciel salonu zeznał mu, że na każdym sprzedanym aucie "musi" mieć zysku przynajmniej 20 tys.zl. Dlatego nie kupię więcej nowego w salonie!
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: Nowe Rio i i20 to moje typy gdybym szukał czegoś mniejszego. Korea ma już całkiem dobre blachy, a silniki i mechanika dają baty europie.
Dodano: 7 lat temu
Do luckyboy: Racja segment B to w większości przestarzałe konstrukcje a wyjątkiem są Fabia,i20,C3 i Baleno.W tym roku będzie kilka kolejnych premier (Rio,Fiesta,Swift) i powinno być coraz lepiej.Citroen C3 to już zupełnie inna bajka a Kia i Ford także zapowiadają się rewolucyjnie.
Dodano: 7 lat temu
Do MaArek77: Takie wpadki mogą zaliczyć tylko idioci,w końcu potrafią opróżnić do zera również bak w dieslu,w Niemczech postój na autostradzie z tego powodu jest nawet karalny.Elektryki są inteligentne nie dość że z dużym wyprzedzeniem alarmują o "kończącym się" akumulatorze to jeszcze wyłączają różne systemy gdy prądu zaczyna brakować,zawsze można zrobić tak jak pisze Grzesio i mieć swoje własne gniazdko w garażu lub na podjeżdzie.
Dodano: 7 lat temu
Do misiaczek1281: Masz rację. Auto najlepiej kupić w wieku 3-4 lat z małym przebiegiem, a jeżeli chodzi o nowe auto to warto wybrać model schodzący z rynku z bogatym wyposażeniem i poprawionymi wszystkimi wadami wieku dziecięcego :) Nowy model z nowym silnikiem to zawsze wysokie ryzyko - mądrzejsi zalecają zawsze poczekać co najmniej 2 lata wtedy wychodzą już wady auta i poprawki w produkcji.

Czynnik 1234yf jest zamienny z R134a więc nie ma problemu - podobno docelowo mają zaprzestać produkcji starego i nowym napełniać nawet nasze auta to cena będzie systematycznie też spadać - prawo pobytu-podaży. Większy problem to asystent pasa ruchu, który ma być seryjny od 2018r w nowych autach - taka Dacia skoczy na cenie.
Dodano: 7 lat temu
Do MaArek77: Większość osób na co dzień nie rusza się daleko od domu, używa auta na dojazdy do pracy, po zakupy, do szkoły/przedszkola. Nawet przy przebiegu dziennym 150km elektryk sprawdza się znakomicie. Byłem w Norwegii gdzie znajomy ma elektryka, poruszaliśmy się po okolicy i nie odczułem dyskomfortu - auto na noc było podłączane do gniazdka. Znajomy ma tylko elektryka i używa go na co dzień i mu wystarcza.

Zresztą Niemcy na co dzień jeżdżą UP'ami i Golfami, a w weekend wyciągają tylko E-klase aby pojechać nad Nordsee ;)
Dodano: 7 lat temu
Do rekord5: w dzisiejszych bogatych krajach UE w gospodarstwach domowych sa 2-3 samochody. Dlatego bzdura sa opowiastki o wysokich przebiegach. On rozkładał sie na te kilka aut.

Jednak nie widze mozliwosci aby kazdy mial 2 auta, jedno elektryczne do miasta a drugie na trasy.

Auto musi byc wielofunkcyjne.
Poza tym nie wyobrazam sobie sytuacji ze rozładuje sie bateria bo naddamy drogi lub stoimy w korku a w promieniu 30 km brak stacji ładowania.

A ktos pomyslał ze na takie 1 gniazdko chetnych w tym samym czasie bedzie kilkadziesiat aut ?
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: Kupiłeś nowe auto i nie pozostaje Ci nic innego jak utwierdzać się w przekonaniu, że dobrze zrobiłeś, że dobrze pieniądze wydałeś :). Owszem w autach na bieżąco jest jakiś postęp, ale Grande Punto nie jest jakimś prehistorykiem - w chwili obecnej Corsa E to nic innego jak Grande Punto w innej skorupie, więc konstrukcja jest bardzo aktualna nadal pomimo upływu czasu, bo większego postępu nie ma od 10 lat, te auta jeżdżą tak samo. Różnica może wynikać tylko z zapuszczenia starego samochodu.
Dodano: 7 lat temu
Do MaArek77: Na trasę to faktycznie jest problem ale w mieście takie "melexy" to świetne rozwiązanie,przejechać w ciszy i bez emisji spalin nawet te 200km i do gniazdka.Myślę że stanie się tak jak z umweltzone,najpierw powstaną strefy z zakazem wjazdu spalinówek,które z czasem obejmą całe miasta,na trasach będzie można jeżdzić wszystkim,jeszcze bardzo długo.
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP: Generalnie patrząc od strony finansowej to misiaczekileśtam ma oczywiście rację. Na nowym się najwięcej traci ale jednak zależy jak na to patrzeć.
Policzyłem swój poprzedni tak na szybko. Zakup w lipcu 2009 roku sprzedaż w lipcu 2016 za 43% ceny zakupu. Licząc wg. podejścia misiaczka to straciłem przez ten okres czyli równe 7 lat jakieś 40 tysięcy.
Ale ja na to tak wcale nie patrzę bo używałem przez ten czas bezproblemowo samochód i przejechałem całe 105 tys. km beż żadnej awarii. Całkowicie świadomie zapłaciłem za ten komfort użytkowania nowego samochodu jakieś 6 tys. rocznie czyli dodatkowo 500 zł miesięcznie. Czy to dużo ? Każdy musi sam to ocenić :-)
Dodano: 7 lat temu
Ciewkawe jest też zestawienie najpopularniejszych modeli:"Najpopularniejszym modelem wśród osób prywatnych w 2016 r. był Opel Astra, który dzięki sprzedaży 5 883 egzemplarzy (+51,6%) awansował w tym rankingu o trzy pozycje. Bez zmian na drugim miejscu uplasowała się Toyota Yaris (5 466; +19,3%), a na trzecie miejsce spadła Skoda Fabia (4 584; -12,9%). Awans aż o siedem pozycji zanotowała czwarta pod względem popularności Dacia Duster (3 578; +34,8%), a o dwie lokaty spadł Opel Corsa (3 513; -20,1%)."
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: szef Ikei ;)
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Nie do końca preferencje-bardziej możliwości finansowe.Kto mając środki nie kupił by nowego.
Dodano: 7 lat temu
Do babciaela: To dobrze. Kolezanka wyznaje inne priorytety niz ja. A ta toyota je spelnia.
No a wyglad, kwestia czasow i gustu.
Wazne ze od poprzedniczki dzieli ja przepasc we wszystkim.
Kolezanka poszla bardzo do prxodu. 5 drzwi, wieksza moc, klimatronik itp. itd.
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: Rozumiem ze pieniadze sa wazne, trzeba je miec i umiec liczyc.
Ale komfort, nowoczesnosc nowego auta/modelu sa bezcenne.

Ja zmieniajac auta z Golfa 5 na 7 czuje przepasc no duzo robi tu moc silnika.
Dla mnie teraz ten starszy to zwykły przemieszczacz.
Ale w motoryzacji 10-12 lat to czasamiza dużo
Dodano: 7 lat temu
Do MaArek77: noooo [nono] - ta jedna nowa toyota to moja!
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl