Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Fiat Freemont
»
Co Cię może zaskoczyć we Freemoncie - czyli krótki przewodnik dla napaleńców
Wpis w blogu auta
Fiat Freemont
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 10436 razy
Data wydarzenia: 08.05.2012
Co Cię może zaskoczyć we Freemoncie - czyli krótki przewodnik dla napaleńców
Kategoria: inne
Czas zejść na Ziemię i popatrzeć okiem praktycznym na Freemonta. Co dostajemy z Freemontem, o czym nam nie powie sprzedawca w salonie i dzięki temu zarobi na nas całe cztery stówki premii. Co okaże się wyzwaniem dla portfela przed pierwszą zimą lub za cztery lata? Zacznijmy od spraw przyziemnych - kapcie. Felgi stalowe - nie do dostania na popularnych serwisach oponiarskich. Są do tego stopnia unikatowe, że nawet FIAT w instrukcji nie podaje ich rozmiarów. Opony zimowe - są, to dobra wiadomość. Można je odnaleźć między innymi w działach dla samochodów dostawczych Jest nawet z czego wybierać - aż 5 producentów. Ceny zaczynają się od 400 zł za chińskie wyroby opono - podobne a kończą się na 1200 zł za sztukę. Piszę o rozmiarze standardowym na felgi 17". Akumulator - jest niestety podobno żelowy. Jeśli żelowy, to nie można go ładować zwyczajnym prostownikiem (jeśli zajdzie potrzeba). FIAT zdecydował się zachować w głębokiej tajemnicy jego parametry techniczne. Nie sposób również przeczytać co jest napisane na akumulatorze, ponieważ jest on schowany w nadkolu pod kasetą z bezpiecznikami. Akumulator podobno można wyjąć przez lewe nadkole i nawet koła nie trzeba odkręcać Według konfiguratora Centry właściwym typem będzie Futura 77Ah 760A CA770. Cena raczej rozsądna jak na akumulator, około 380 zł. Jest to akumulator ołowiowy, co akurat jest dobrą wiadomością, bo jest tani i można go kupić w każdym sklepie. Akumulatory żelowe niestety już nie można tak łatwo dostać i zimowy kryzys stanie się wyzwaniem dla każdego. Pewną niedogodnością jest brak rolety bagażnika. W konfiguracji 5 miejsc każdy ciekawski sprawdzi co mamy w bagażniku, a samą roletkę trudno jest dostać i umocować. Bagażnik posiada imponującą pojemność 540 litrów, ale jest płytki i aby do niego cokolwiek włożyć należy wysoko dźwignąć pakunek. Każdy zainteresowany dresik bez problemu sprawdzi czy warto nam zrobić okno aby wyciągnąć to czy tamto celem użyczenia z zamiarem zwrotu zagarniętego mienia. Jego dolna krawędź jest na poziomie dolnej krawędzi tylnej klapy. Jest wysoko i niepraktycznie. Koło zapasowe - jeśli zakupicie w zestawie z Freemontem - wzorem Jelcza jest zaczepione pod spodem bagażnika. Prawdziwy współczesny cowboy bez problemu za pomocą korby sobie je opuści lub podwinduje. Kobiety będą zachwycone. Z pewnością atrakcji doda aura gdy spadnie rzęsisty deszcz albo zanurzymy się beztrosko kolanami w pośniegowym błotku. Na szczęście w standardzie jest zestaw naprawczy z elektrycznym kompresorem więc da się dojechać do cywilizacji w razie złapania gumy. W gratisie dostajemy również problem z parkowaniem na ciasnych parkingach oraz podwyższone ryzyko oparcia się tyłem o sąsiada lub ścianę w przypadku braku czujników parkowania. Na dokładkę można się spodziewać zagadek związanych z rozmiarami śrub metric/inch. Na szczęście silniki diesla są wytworem włoskiej myśli i nie powinno być problemów z wymianą paska rozrządu. A co z żarówkami? Tylne lampy czerwone są zbudowane na LEDach. Przednie lampy umożliwiają samodzielną wymianę żarówki we własnym zakresie z wyjątkiem lewej postojówki.To chyba wszysto.
Jeśli przyszły właściciel potraktuje powyższe cechy jak ambitne wyzwania, to Freemont jest tym, czego poszukiwał
Ostatnia aktualizacja: 08.05.2012 23:28:30
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
To są wady. Dla jednych mniej dla drugich bardziej istotne.
Tak jak goła blacha na drzwiach Vw Up'a, problem z wymianą żarówki w Renault Clio (trzeba auto rozbierać).
Żeby wymienić akumulator w Freemoncie trzeba zdejmować koło, nadkole itp... - to chore. Owszem robi się to nie często. Ale żeby nie dało się ładować. Przykładowo zima, siarczysty mróz -25 i nasz 3 letni Fiat stoi w garażu nieużywany 12 dni - zapewne po tym czasie nieładowany akumulator szlag trafi !
Do benny86: transit to inna liga dla kogoś, kto ma 188 szerokości z uszami
Wadami ich nazwać nie można, więc te niuanse nie rzutują na ocenę ogólną. Fajnie, że rzucasz obiektywne światło .