Wpis w blogu użytkownika
tofana
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 2619 razy
Data wydarzenia: 10.01.2012
Co mnie denerwuje na aWc
Kategoria: inne
Mnie denerwowała reklama wyskakująca z dołu, wyraziłam to w motoblogu Zachara i już nie wyskakuje (reklama)!
Denerwuje mnie jak "starzy userzy" znęcają się nad nowymi użytkownikami.
Denerwuje mnie jak ktoś zamiast w motoblogu, pisze w dzienniku i na odwrót.
I denerwuje mnie jak jeden drugiego poucza.
.......
A co Was denerwuje?
Ostatnia aktualizacja: 10.01.2012 14:13:31
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
2. Brak szacunku dla innego punktu widzenia.
3. Niepotrzebne rankingi w postaci oktan-ów - niektórzy dla punkcików pieprzą całkowicie oderwani od rzeczywistości.
jest problem ze słowem...zamienić ;-}
nie piszę o literówkach..;-}
# Na dziś jest to brak możliwości głosowania na auto miesiąca - marzy mi się coś takiego, żeby mieć na przykład listę 10 najciekawszych debiutantów z grudnia i wybierać najlepszego do 15 stycznia .
# Brak równego poziomu w opisach auta - może oprócz albumów powinniśmy oceniać gwiazdkami jego... opis? .
# Szkoda, że nie ma przy opisie auta jakichś obowiązkowych rubryk do wypełnienia. Na przykład: za co cenisz silnik swojego auta , co ci się w nim najbardziej podoba , co się nie podoba , jak oceniasz jego prowadzenie. To pozwoliłoby nam się dowiedzieć już na dzień dobry czegoś o aucie i byłoby połączeniem obiektywnego AutoRentgena z kafejkowym aWc .
Dobrze prawisz!
I jedna pani, nazwiska nie wymienię, też potrafi nieźle wygarnąć (delikatnie rzecz ujmując).
Widocznie Panowie znęcając się psychicznie nad nowymi podnoszą poziom swojego ego dowartościowując się znacznie, ale jeśli spadliby z poziomu swojego ego na poziom IQ oznaczało byto samobójstwo. Pozdrawiam wszystkich wyrozumiałych jak i tych mniej
Nie myl wróżbiarstwa z jasnowidzeniem!
O to właśnie chodzi!
Od razu idziesz ?
no to jeszcze długo nie potrza mi będzie instrukcji teraz stawiam na miksturę z doświadczenia i polotu, czasem bywa to mieszanka wybuchowa, ale co tam ... niech ... widzi jak się szlachta bawi
Było z naciskiem na: jak wszystko inne zawiedzie!
Pokaż jak nie umiesz! Tam to napisałeś, a u mnie link wkleiłeś!
oki, jeszcze nie śpię to odpiszę
Jak byłem piękny i mełody to czytałem wszystkie możliwe instrukcje, a potem jedna przemiła kobieta powiedziała mi, że i owszem wszystko pięknie, ładnie, idealnie, ale nie zaszkodzi nieco więcej polotu
A że ja taki dający się nakłonić jestem to i uległem i tak mi już zostało po dziś dzień
Amen.
P.S.
a co tam mogę powiedzieć nawet:
YES, YES, YES.
A mnie denerwuje, że nie umiem pisać treściwych komentarzy! Ale chyba znalazłem już na to sposób! Poczytaj tutaj:
To są pytania retoryczne, prawda?
Say YES, say YES!
ad ad.1 Ty nie musisz na nikogo uważać!
ad. ad.2 Jak wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję!
ad. ad.3 Mało co tak wpienia, jak dobre rady!
Albo nie czytasz oczywiście
Lubię wierzyć, że to jest wolny kraj wolnych ludzi. Wiem, że naiwniak ze mnie, ale co tam teraz to już się chyba nie zmienię, za stary na to jestem.
No dobra był wstęp to teraz jazda, czyli zaczynam marudzić.
A co mnie denerwuje ... hmm, mnie bardziej zastanawia niż denerwuje np. takie cóś
No znowu ktoś – bez nazwisk – tworzy wpis i rzuca jakieś hasła innym użytkownikom na pożarcie, ot. tak aby daleko nie szukać – oczywiście nadal bez nazw adresów i nazwisk itd.
„1.Denerwuje mnie jak "starzy userzy" znęcają się nad nowymi użytkownikami.
2. Denerwuje mnie jak ktoś zamiast w motoblogu, pisze w dzienniku i na odwrót.
3. I denerwuje mnie jak jeden drugiego poucza.”
Poszło w net i twórca wpisu żyje w przeświadczeniu, że wszystko jest już jasne dla wszystkich i cały świat już doskonale wie co „autor ma na myśli” pisząc co napisał.
Ha, ha i dobrze by było aż tu się taki jeden zjawi i złośliwie pyta.
Ad.1 jak wygląda „znęcanie się” i którzy to są ci „starzy userzy” ? Poproszę o przykłady i szczegółowy wykaz owych „starych” bym wiedział na kogo mam szczególnie uważać Brrr, nie wspomnę już o tym, iż nie znoszę nadmiaru makaronizmów , na boga dlaczego wszędzie muszą być userzy, a nie użytkownicy !? Wiem, wiem czepialski jestem.
Ad. 2 ja tam nigdy nie wiem co do dziennika, a co do motobloga (a może powinno być motoblogu? sam nie wiem) wrzucić więc rzucam jak mi wypadnie.
Ad. 3 gdzie przebiega granica miedzy pouczaniem a dawaniem pożytecznych rad?
A tak naprawdę to najbardziej denerwuje mnie rzeczywistość ta doświadczana codziennie w sposób namacalny, a nie jakiś tam wirtualny byt czy może odbyt, bo sam już nie wiem.
Szerokości.