Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy humvee5
»
Co wykluło się z jajka, czyli kurak Karoq
Wpis w blogu użytkownika
humvee5
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1458 razy
Data wydarzenia: 18.05.2017
Co wykluło się z jajka, czyli kurak Karoq
Kategoria: inne
Z kronikarskiego obowiązku, jako właściciel ceskiego vozidla, pozwalam sobie wspomnieć o tym na blogu aWc.
O 19:00 Czesi postanowili rozbić jajko-niespodziankę. Naga jak grecki posąg nowa superbryka niczym Wenus stanęła (w końcu!) na wybiegu hali widowiskowej. Wszystko jest już jasne. Wykluł się crossover mniejszy od Kodiaqa, który otrzymał równie bezkompromisową jak starszy brat nazwę Karoq, modnie zapożyczoną z kręgu plemion, o których świat nie słyszał.
Wszystko to oznacza, że czas poczciwego Yeti dobiegnie końca w bieżącym roku.
A pierwsze wrażenie z oglądania Karoqa jest takie, że wrażenia brak. Nie spełniły się moje obawy, że detale lamp przednich podobnych do "faceliftowego" Rapida nie będą pasować do bryły. Zostały wpisane w nią dość udatnie, nawet jeśli sam grill marki wydaje się za bardzo "spłaszczony". Tylne lampy przypominają koncepcyjny samochód, który zapowiadał Rapida - w rzeczywistości wolałbym tu klosze przyciemnione jak w Octavii fl oraz pociągnięte czarną obwódką jak w Fabii III.
Pozostaje jeszcze ustalić fakty, które są/mogą być szczególnie dotkliwe dla właścicieli Seata Ateki - oba samochody są z bryły bardzo podobne. I to są właśnie "te detale", jak mawiał nasz nieoceniony Tomasz Hajto. Albo "truskawka na torcie", jeśli ktoś woli.
Miłego oglądania, jeśli doszliście aż tutaj i nie zdążyliście usnąć, napędzani motoryzacyjną adrenaliną.
I tym optymistycznym akcentem...
---------------------------------------------
zdjęcia: facebook/interia.pl, auto-motor-i-sport.pl/auto-swiat.pl, skoda.com, skoda-karoq.com, autocentrum.pl, google.com
Ostatnia aktualizacja: 18.05.2017 21:24:32
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Nie, nie - dostojnie sunęła w korku na pasie prawym .
Też jedną w ostatni czwartek trafiłem na pasie obok w KR .
O Qrwasz!
Albo korkociąg
Renault też pewnie tylko przez pomyłkę nie ma Q-ptura i Q-jara, Citroen: C4 Pi-Q-sso, Ford: Q-Maxa, Opel: Q-rsę, Honda CiviQa a VW Qlfa
Ale rzeczywiście, będzie "kurak"
O ceskich autach wypowiadać się nie mam co , bo jedyne co mam czeskie to piwo w lodówce
Mnie drażni trochę przekaz od VW: Skoda i Seat u VAGa ma udawać konkurencję. Niemcy wymyślili sobie, że nawet jeżeli Polak (czy Hiszpan) nie wysupła zaskurniaków na Passata czy Golfa to powinien kasę wydać na Octavię czy Leona, bo jeszcze przypadkiem odkryje, że te Fiaty, Fordy albo francuskie to wcale nie takie głupie samochody (o japońskich nie wspominając, bo VAG w tej strefie jakościowej konkurować nie może).
Który z producentów oferuje identyczne auta pod innymi markami? Nie stać kogoś na Sharana to ma kupić identyczną Alhambrę. Ale w domyśle co? Ma się wstydzić, że jednak to nie VW?
Podobnie z Audi. Ma udawać BMW czy Mercedesa, bo VAG w pewnym momencie zrozumiał, że niczym ze znaczkiem VW do tego poziomu aspirować nie może.
W Anglii się mówi, że jak nie stać kogoś na BMW czy Mercedesa to kupuje Audi.
Na zachód od Renu VAG ma krzyż pański ze zbyciem swoich aut. Dobrze, że jest jeszcze jakiś rynek na wschód od Odry i południe od Pirenejów.
Żeby nie było, Skody i Seaty to nie głupie samochody, super, że są, że VAG uratował te marki, i mają nabywców, ale gdzieś tak upychane są w świadomość klientów na siłę. Niepotrzebnie. Przypomina mi to Apple i ich marketing. W pewnym momencie najczęściej powtarzanym słowem miało być Retina, miały być ehy i ahy, a prawda była taka, że kilku producentów oferowało wtedy tablety z ekranami znacznie lepiej odwzorującymi kolory. Samsung miał już wtedy multifunkcyjne tablety, z dzielonymi czy "pływającymi" oknami, z "rysikiem" opartym na technologii Wacom'a (Apple jakiś czas potem szumnie zaczęło to "wymyślać" - klękajcie narody!). Dobry produkt obroni się sam.
Szkoda tylko, że jak zwykle (ostatnio) FCA nie interesuje się rynkiem europejskim ze swoimi nowymi modelami...
Następca Punto mieni się fajowo .
Nie przejmuj się - ja pewnie też...
Konstruktorzy z VAGa jak zwykle "zaszaleli": rozciągnęli wcześniej Rapida w Photoshopie i tak "stworzyli" Kodiaq, a teraz z kolei tego i wyszedł im Kurak? Zresztą, co się dziwić, Q7 to porozciągane w Photoshopie A4 kombi, więc jakieś doświadczenie mają (OK, BMW tak porozciągało 3-kę i wyszedł im X5 - eh, ten niemiecki polot i finezja .).
Wczoraj przed Obcym widziałem nową reklamę Kodiaq - "porywająca" jak i najnowsze dzieło Ridley'a Scott'a (powinien kasę oddawać albo i odszkodowania płacić za obejrzenie takiego gniota ).
Z dobrych wieści motoryzacyjnych:
http://motoryzacja.interia.pl/samochody-nowe/premiery/news-fiat-argo-czyli-nastepca-punto,nId,2394921