Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen Xantia Xiężna » Co za koza...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen Xantia
  • przebieg 215 741 km
  • rocznik 2000
  • kupione używane w 2009
  • silnik 1.8 i 16V
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 945 razy
Data wydarzenia: 19.09.2017
Co za koza...
Kategoria: obserwacja
...z tej Yariski!
OK, porównywanie Yarisa do Xantii jest nieuprawnione, ale przychodzi samo przez się.
Warto się przejechać starą Dobrą Techniką, żeby poczuć, że w kluczowych miejscach nie posiwiała. Że wciąż powinni brać od niej korepetycje.
Wsiadłem do X i znowu wpadłem. Dosłownie i w przenośni. Bo fotel leży prawie na podłodze. I wnętrze ma ten Zapach. I jako całość maszyneryjna daje nieuchwytne poczucie inżynieryjnej szlachetności. Mimo że wszystko tu analogowe, suwakowe i guzikowe.
Ło Jezusie i wszyscy święci (arabscy od ropy naftowej), jak to ciska w fotel i lata! 12 sekund do 100 km/h? Chyba się pomylili o dwie sek. A temu podwoziu nadaję tytuł Arcymistrza Spokoju i Pewności. Bajeczne tłumi zbędne kołysanie, czego Yaris za dobrze nie potrafi. Nie, wróć. Kołysanie w X nawet nie zdąży pomyśleć, żeby może wystąpić, bo mu hydropneumatyka łeb zaraz ukręca.
Za kierownicą Toyoty siedzi się na koźle, jak w Berlingo. I odczucia są z jazdy podobne. Yaris chodzi po zakrętach jak japoński pracuś-wyrobnik - grzecznie i potulnie, ma sporo pewności i dość precyzji, czuć duże rezerwy przyczepności, a podsterowności pojawia się niewiele. Ale składa się i reaguje na kierownicę bez polotu, momentami zwaliście, jakby ważył z półtorej tony. :/
* * *
Babcia-Xantia zrobiła niedawno rundę honorową dom - Spała - dom, czyli blisko 800 km w jeden dzień. Po 3 tygodniach bezruchu. W wieczór poprzedzający wyjazd pojechałem umyć z woskiem (to u mnie rodzaj przekupstwa pt. "Jak ją dopieszczę, to się nie obrazi i dowiezie bez przygód" ;). Zatankowałem do pełna i przejechałem 30 km, żeby potwierdzić, że wszystko działa.
No i polecieliśmy w 4 osoby i pełny bagażnik. Pięknie polecieliśmy. Przekupstwo zadziałało niezawodnie. Totus tuus, Xantia. :D
Ostatnia aktualizacja: 19.09.2017 21:26:57
Dodano: 7 lat temu
Do 130rapid: Szoka żeby tak tylko stała...... Ile byś za nią chciał....
Dodano: 7 lat temu
Do Askaron: 1.8i 16V to jest udany i rozsądny silnik na co dzień.
Ale ja też mam fazę na V6 Activę. :) Ze Szwajcarii...
Bo dopiero z tym napędem i podwoziem Xantia jest 100-procentowa. Tylko że ten model jest przeokrutny do serwisowania, ze względu na ciasnotę pod maską.
Dodano: 7 lat temu
Do niki129: E28 stoi wieczyście zakurzone. Ale loch ma dobry, wciąż widać, że tarcze hamulcowe są ze stali, a nie z rdzy. ;)
Dodano: 7 lat temu
A jak sie miewa E28 sprzedajesz??
Dodano: 7 lat temu
Bo nowe nie znaczy lepsze, a stare nie znaczy gorsze.

Lepsze jest wrogiem dobrego... I odwrotnie.
Dodano: 7 lat temu
Kurde chciałbym mieć kiedyś Citroena z tym zawieszeniem. Może kiedyś jakaś C5 wpadnie, bo na Xantię v6 w wersji active mnie nigdy nie będzie stać;p
Dodano: 7 lat temu
stara dobra technika ;)
Dodano: 7 lat temu
ciekawe czy Yaris przy przebiegu ponad 200kkm będzie równie niezawodny z przekupstwem czy bez ... szerokości
Dodano: 7 lat temu
Nie każda babcia nadaje się do używania ale w tym wypadku......
Dodano: 7 lat temu
Sąsiad miał, fajne autko tylko miał z silnikiem 75KM a to trochę mało! Zawieszenie jak było nowe było ok, po latach użytkowania strasznie się tłukło!
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Łącznika stabilizatora nie zmieniał! To się w Xantii dość szybko zużywa i wtedy "tłucze". Zlecałem wymianę 2 razy. Na pierwszym razie założono jakąś chińszczyznę, wytrzymała 15 tys. km. Drugi zestaw pochodzi bodaj od Lemfordera, chodzi już jakieś 4 razy dłużej, ale chyba pójdzie do wymiany przy okazji wizyty u doktora. Potrzebne jest zaopatrzenie ortopedyczne - skasowanie luzów na drążkach prowadzących, wymiana łożyska jednej z kolumn i zoptymalizowanie geometrii.
Co ciekawe, mimo stwierdzenia tych niedoskonałości, X zza kierownicy nie budzi zastrzeżeń. Tylko gdzieś w pobliżu 130-140 km/h pojawia się lekka wibracja w kierownicy. Koła są świeżo wyważone.
Dodano: 7 lat temu
Nigdy nie miałem swojej Xantii, a jedną Yariskę tej generacji oblatywałem. I powiem Ci: duży może więcej, choćby to był stary dziad/stara baba [los2]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl