Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy MlodyLis » Co zastąpi grzejącą się Siene? I jakie są jej dalsze losy?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika MlodyLis
SO
Jeździ: Volvo V40 Rumak
Wcześniej jeździł: Fiat Siena Osiołek
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 905 razy
Data wydarzenia: 06.04.2018
Co zastąpi grzejącą się Siene? I jakie są jej dalsze losy?
Kategoria: inne
Witajcie!

Pamiętacie mój nieudany zakup w postaci Fiata który miał bujną przeszłość? Moją taksówkę za 1700 zł? Tak jak wcześniej pisałem sprzedałem ją za 1120 zł z kompletem świeżych opon w bagażniku (głupi ja), szczęśliwy nabywca okazał się być również handlarzem, dwa dni po kupieniu ode mnie wystawił samochód i to za śmieszną cenę bo aż za 2400 zł! obecnie widzę, że spuszcza cenę bo samochód mu się nie sprzedaje.. nic w tym dziwnego. Uczulam https://www.olx.pl/oferta/fiat-siena-1-2-gaz-sekwencja-zdrowy-czytaj-opis-CID5-IDt73Q7.html oto link do ogłoszenia.. koleś nic nie zrobił z samochodem prócz umycia go.. mogłem jednak zezłomować samochód, nie spodziewałem się, że ktoś może wpaść na tak głupi pomysł aby wykorzystać go jako łatwy zarobek w stylu kupuje za grosze a sprzedaje dużo drożej.. i nie.. to nie dla tego sprzedaje, że samochód jest w złym stanie, koleś tak zarabia na życie.
Ale mniejsza o to.. oby nie udało mu się sprzedać.
Jak wspominałem w ostatnim poście po niefortunnym zakupie Sieny mam zamiar ogarnąć coś znacznie ciekawszego.. nie powiem jeszcze co i jak ale pokaże małe urywki ze wczorajszej "operacji" ;)
Samochód ma zawitać na mój podjazd miedzy 15-17 kwietnia.. wtedy przedstawie wam go w całości! :)
a będzie co przedstawiać.. zwłaszcza pod maską ;)
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
[papa]
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: [up]
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
No! żeby to było ostatni raz.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Nie miałem jak z internetu korzystać.
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
A Ty masz w dziób, gdzieś przepadł? :)
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: no zapomniałem o nim
Dodano: 6 lat temu
Do Arturo1977: nikogo nie usprawiedliwiam ale po
1) każdy płaci za towar tyle ile uważa
2) niestety jak już ludzie się nabiją w butelkę to zamiast walczyć o swoje to machają ręką i dają się nabić kolejny raz
Dodano: 6 lat temu
Do damian88max:
ja mowie o bezczelnym (i nielegalnym!!) robieniu ludzi w ch.j, a ty mi tu o popycie i podazy. Usprawiedliwiasz oszustow i obwiniasz ofiary. Niezle.
Dodano: 6 lat temu
Do Egontar:
Noooooo, ale trafniejsza była by liczba mnoga.
Dodano: 6 lat temu
Widzę przedliftowe V40 :P jeżeli coś ciekawego pod maską to albo T2 albo T4 :) Ogólnie fajna zabawka ale nie licz, że nie włożysz - przeważnie doprowadzenie turbo benzyny zawsze trochę kosztuje :)
Dodano: 6 lat temu
Do Arturo1977: to był twój wybór że sprzedałeś coś taniej niż mogłeś
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Jeden już wydawał krocie na lawetę!
Dodano: 6 lat temu
Do Egontar:
[up] a potem tylko zgrzytanie zębami.
Dodano: 6 lat temu
Do damian88max:

Grubo sie mylisz co do biznesu.

A co do mnie, moglem sprzedac 40% drozej, bo mialem takie oferty. Chocby dlatego, ze duzy dealer uzywek w regionie placi minimum $1500 za kazdy samochod ktory klient zostawia w rozliczeniu.
Ogloszenie dalem w niedziele wieczorem, po dwoch godzinach znudzilo mi sie odbierac telefony, po polnocy musialem odlaczyc telefon bo nie przestawal dzwonic, a w poniedzialek rano mialem zapchana automatyczna sekretarke i ponad 50 ofert na maila.

Wybrajac akurat tego klienta kierowalem sie glownie tym, ze gosc byl grzeczny i potrafil sklecic pare zdan po francusku bez bledow. Pieniadze nie sa najwazniejsze, a raz danego slowa sie nie lamie. Takie sa moje zasady.
Dodano: 6 lat temu
Szkoda, że nie przyjechał na kołach. Istnieje wielkie prawdopodobieństwo ... ale nie będę gdybał. Obyś nie musiał tyle wydawać na taxi! ;)
Dodano: 6 lat temu
Do Arturo1977: dwa magiczne słowa popyt i podaż. A w biznesie nie ma niestety uczuć. Dlatego trzeba uważać co się kupuje. Ty sprzedałeś za tyle za ile ktoś zapłacił.
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
A Paweł z Qcharowego gniazda?
Dodano: 6 lat temu
Do MlodyLis: dziś??? Pierwsze słyszę o mechaniku pracującym w niedzielę ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP: Spokojnie, mam do nich zaufanie. Wczoraj wymieniono w nim skrzynię na nową, jak dobrze pójdzie to odbiorę samochód znacznie wcześniej tzn w poniedziałek a jak szczęście jeszcze bardziej mi dopisze to nawet dzisiaj :)
Dodano: 6 lat temu
Po historii ze Sieną mam mieszane uczucia, a nazwa "znajomy mechanik" budzi we mnie bardzo wiele obaw ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do Arturo1977: przeczytałem niżej Twoja historyjkę z Impreza...no i.... zejdą komuś z ceny na 3 klocki albo 2700 jak nikt się nie pojawi tzw. „quick sale” i ten kto kupi będzie wniebowziety,ze wyrwał „bargain” ;) a tak poważnie to współczuje, bo mieć dobre serce i być szczerym to ciężka sprawa w tych czasach, bo takie ku..y później bezlitośnie to wykorzystują
Dodano: 6 lat temu
Czyżby znowu strach się bać?
Dodano: 6 lat temu
Do damian88max:
kretactwo i oszukiwanie ludzi nazywasz biznesem a nieswiadomych kupujacych debilami? Czy to ja jestem debilem bo sprzedalem za uczciwe pieniadze?
Dodano: 6 lat temu
Do Arturo1977: ludzie na wszystkim potrafią zrobić biznes bo debili nie brakuje
Dodano: 6 lat temu
Ja sprzedalem moja Impreze za $800 - praktycznie w cenie zlomu. Kupil jakis szczeniak
co przyjechal z dziadkiem i tatusiem. Zlitowalem sie, bo niby pierwszy samochod itd. Jeszcze musialem ich przekonywac, ze holowanie Subaru pol-laweta (tylko na jedna os) to nie jest dobry pomysl.
Po 3 miesiacach ja wystawili za $3800. W sumie wg moich obliczen tyle by kosztowalo doprowadzenie jej do przyzwoitego stanu. Ale gdy zobaczylem w ogloszeniu ze auto jest w iudealnym stanie, silnik nie bierze kropli oleju (dolewalem 3-5l miedzy wymianami co 5000 km) to momentalnie pozalowalem ze im sprzedalem, a jeszcze pomoglem ch..jom wepchnac grata na lawete (tym razem cala) bo by sie skichali we dwojke). Janusze biznesu sa jednak wszedzie.
Dodano: 6 lat temu
Do damian88max: Spokojnie, wóz jest sprawdzony, za jego wartość mógłbym mieć cztery Sieny ;) Zresztą jeszcze swoje tu pokaże :)
Dodano: 6 lat temu
Oby nie kolejna wtopa
Dodano: 6 lat temu
Do MlodyLis: Czasami lepiej jechać lawetą, aby wrócić sprawnie do domu ;)
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: Hah, wiem, że to odstrasza ale to tylko znajomi mechanicy co jeżdżą na lawecie i prowadzą warsztat. Wzieli na lawetę aby nie jechać na dwa samochody, prawdopodobnie byli po pracy bo dostałem od nich wiadomość po 22, że go biorą do siebie :)
Dodano: 6 lat temu
Jak widzę go na lawecie to znowu mam złe przeczucia :)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl