Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen C3 » "Coś" zżera mi silnik







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen C3
STA
Wcześniej jeździł: Renault Clio, Ford Fiesta, Citroen C3
  • przebieg 18 000 km
  • rocznik 2013
  • silnik 1.6 e-HDi
Dodano: 10 lat temu
0
like
Blog odwiedzono 967 razy
Data wydarzenia: 17.08.2014
"Coś" zżera mi silnik
Kategoria: inne
Witam

Ostatnio zauważyłem, że coś stara się zjeść po kawałku elementy w komorze silnika.
Znalazłem też jedzenie smażące się wyśmienicie na silniku.
Moje przypuszczenia były takie, że albo to kuna lub może kot? - sam nie wiem.

Kilka osób polecało mi preparaty do psikania jako odstraszacze lub powieszenie i wymiana co tydzień najbardziej śmierdzącej kostki do kibla.
Jako, że wiem iż na pewno zapomnę psikać lub wymieniać kostkę - poza tym średnio mi te sposoby pasują - zainwestowałem w odstraszacz Kemo M100N.
Czas pokaże czy to coś da. Mam nadzieję, że efekty będą pozytywne.
Poniżej kilka fotek.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
No to teraz niech się dowiedzą obrońcy zwierząt to Ci się jeszcze jakaś lalka kajdankami do kanapy przykuje i co tu z taką robić :-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Kuna na 100% kuna, tylko czemu zadomowiła się w lecie? One mają w zwyczaju grzanie się na silniku w zimie! Ja ma w obu autach zamontowane odstraszacze elektryczne, one tak mało zużywają prądu, że nie ma się co tym przejmować. Kupiłem jakiś polski, ponoć najlepszy. Kuny od kilku lat w komorze silnika nie miałem, a sąsiad i owszem :)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do DaViNci: Auto jeździ praktycznie codzien. A zużycie prądu jest minimalne. Jak to nie poskutkuje to kupie jakiś preparat. Czas pokaże.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
To teraz nie dość, że jakieś zwierzątko zżera Ci wykładzinę, to jeszcze "straszak" będzie zżerał Ci prąd. Pryśnij pod maskę kilka razy jakimś preparatem na szkodniki i powinien być spokój.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
można się wykurzyć.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
[food]
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Najlepszym rozwiazaniem bedzie zaprzyjazniony kot. Taki co to sobie pospi na dachu, pokreci sie kolo autka :) Kiedys sie wkurzalem jak co rano caly dach i maska byly podeptane. Teraz majac swiadomosc potencjalnych szkod, doceniam obecnosc zaprzyjaznionego futrzaka :)
0
like
Zgłoś nadużycie


Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Ciąg dalszy po wymianie oleju w skrzyni biegów. https://www.autowcentrum.pl/blog/post/w-skrzyni-eat6-statycznie,38519/ Wymiana uszczelniacza wału korbowego / 10.04.2025 / 179 621 km ...
13 komentarzy
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Ostatnio wiele się dzieje w naszej stajence. Po zmianie głównych ogierów koniecznym jest zajęcie się poprzednikami z racji zmian właścicielskich :) Juke pojeździł u nas 8 lat i choć ...
22 komentarze
Dodano: 3 dni temu, przez Egontar
Trochę zaległych spraw na zaległy wpis. Co prawda C5-tka hula już od 1,5 miesiąca, to z dziennikarskiego obowiązku a może z własnej wygody (coś jak pamiętnik dla coraz gorszej pamięci ;)) ...
36 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl


Wyślij zaproszenie