Wpis w blogu auta
Citroen C8
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1001 razy
Data wydarzenia: 04.12.2017
Cytryna rozdziewiczona
Kategoria: wypadek
Tak mniej więcej brzmiała by notatka prasowa w gazecie olsztyńskiej.
Ogólnie dziadzio w fordzie eskorcie (ewentualnie w oplu kadecie) zahamował na żółtym w miejscu i w momencie, w którym normalny kierowca nie hamuje, zwłaszcza jeżeli patrząc we wsteczne lusterko widzi za sobą jadące auto.
Najgorsze/najlepsze (sam nie wiem) jest to, że dziadzio miał hak. Uderzenie było lekkie. Awaryjne, żona wysiada, Pan wysiada. Szkła w okularach grubości denek po musztardzie z czasów słusznie minionych.
„O u mnie się nic nie stało, a Pani tablica odpadła.” Żona do niego, że może zjedziemy na parking tu przy biedronce. A Pan, że on nie stąd i że nie wie gdzie to. No to żona mu wytłumaczyła. Pan pojechał, ona szybko pozbierała „resztki cytryny” z asfaltu i ruszyła na parking pod biedronką. Zajechała, ale Pana tam nie było. Pewnie nie zauważył biedronki.
Auto jeździ, zaczepy zderzaka całe, chłodnica cała, rurki od klimy całe. Zdjęcia poniżej.
I tak się zastanawiam czy przy tak niewielkiej sile uderzenia nie lepiej by było gdyby Pan nie miał haka. Może wtedy nic by nie było widać oprócz lekkiego obtarcia lakieru, a może nawet nie miał lakieru na zderzaku. Teraz się nie dowiem. Dobrze, że bez mandatu i bez utraty zniżek w OC. Trochę wina żony trochę nie. Kto normalny hamuje na żółtym tuż przed sygnalizatorem? Takie pytanie puszczę w przestrzeń.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Aż mnie ciarki przeszły.
A wspomniana pani...no takiej dużo niestety nie zrobią a może narozrabiać. Już nie tylko panowie prowadzą pod wpływem. Ktoś musiał jednak wiedzieć o jej uprawnieniach i jeździe i przemilczał.
Tak czy inaczej dobrze że tylko tak, kiedyś mojemu mężowi w obecnym aucie BMW piątka się bokiem po haku przejechała i praktycznie cała długość auta blachy rozprute. Mąż wziął winę na siebie ale gość nie miał przeglądu i ubezpieczyciel nic mu nie wypłacił. Wiec żona miała raczej farta tym razem
Oj to sobie poleży biedaczka.
Plastik poszedł, a Cytryna pojechała do Biedronki. Ciekawe po ile tam stoi?
Grunt, że poszedł tylko plastik
Dobrze, że nie było mocniej, bo i z żoną mogło być podobnie.
Szkoda, ale da się zrobić i nie będzie śladu.
Dziadki hamują, pod warunkiem, że zobaczą to żółte.