Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Yugo Koral 60 EFI » Czarna folia na szyby







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Yugo Koral
  • przebieg 95 052 km
  • rocznik 1998
  • silnik 1.1
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1036 razy
Data wydarzenia: 10.08.2010
Czarna folia na szyby
Kategoria: zmiany w aucie
Upały jakiś czas temu bardzo doskwierały i dojrzałem do pomysłu przyciemnienia szyb folią. Koszt w zasadzie śmieszny, bo za folię zapłaciłem 10 zł (dark black). Może trochę za ciemna, ale to ma być bardziej funkcjonalne niż wyglądać.

Generalnie stosując się do How to dostępnych w necie nie ma problemów z przyklejaniem. Jedynie mam trzy porady które mogą pomóc w przyklejaniu.
1. Bardzo trudno rozdzielić folię na dwie części (z której jedną przyklejamy). Przydaje się taśma klejąca za pomocą której uda nam się ją rozwarstwić.
2. Trzeba cały czas psikać wodą folię i szybę. Niestety woda szybko spływa w dół, a jak tylko folia złapie coś suchego - przykleja się. Tak że wody idzie dużo i nie ma co oszczędzać tylko lać jak najwięcej. Później i tak wszystko się wyciśnie szpachelką.
3. Co do wyciskania wody spod folii, to nie polecam jeździć dołączoną w zestawie plastikową szpachelką. Owinięcie jej w szmatkę to absolutne minimum. Ja niestety na to nie wpadłem od razu i widać same rysy od środka. No ale to nie musi wyglądać tylko działać :)

Oklejałem jakieś 2 albo 3 tygodnie temu. Uwagi użytkowe:
1. Folia działa jak soczewka. Oddala wszystkie obiekty. Trzeba uważać bo jak wydaje się, że coś jest daleko, wcale tak być nie musi.
2. Bardzo łatwo folię uszkodzić od środka. Jak coś ładujemy to najwyższe śodki bezpieczeństwa trzeba zachować. Ja przewoziłem rower i przy wkładaniu go na tył gdzieś mi się trochę folii uszkodziło.
3. Folia jest rewelacyjna nie tylko na słońce, ale również na oślepiające światła. Mam niskie auto i jazda w nocy i podczas deszczu jest bardzo uciążliwa gdy ktoś mi świeci po lusterkach światłami. Przez folię światło nie razi (lusterek bocznych niestety nie okleję...).

Tylne boczne szyby mam uchylne, więc nie miałem problemu z wyciągnięciem ich. Gorzej był z oklejeniem w okolicach uchyłu. Folię przeciąłęm wzdłuż, a później już na szybie wycinałem wzorki żyletką. Bez rewelacji.
Dodano: 14 lat temu
Ja tak kiedyś okleiłem malucha-jest jeden szkopuł. Taka folia nie ma atestu i mandat, albo w najgorszym wypadku utrata dowodu rejestracyjnego gwarantowane-wiem to z własnego doświadczenia:(
Dodano: 14 lat temu
Tanim kosztem super efekt :)
Dodano: 14 lat temu
Dobra robota. Pozdrawiam.
Dodano: 14 lat temu
E,ee, no pełna profeska. Jak takie coś zrobiłeś, to i działalność taką można rozkręcić. Bo klejenie takich folii to pewnie kilka stówek kosztuje... Czapki z głów!
Dodano: 14 lat temu
Dobra robota, moim zdaniem.
A i uwagi cenne.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl