Na portal trafiłem przypadkiem. Zainteresowało mnie znalezione na nim zdjęcie nowego Vw Jetta z fabrycznym pakietem tubingowo-stylistycznym „individual”, kolega który auto posiada obiecał ze wyśle mi kilka fotek, taka Jetta to rodzynek, rarytas.
Zdjęć nie dostałem do dziś ale zarejestrowałem się dzięki temu na Auto w Centrum.

Zaciekawiła mnie wszechstronność aWc, można komentować artykuły, czytać porady i wstawiać opisywać swoje auta -zazwyczaj czytałem rooadlook.pl, tam tez można było zamieszczać opisy swoich samochodów, portal który współpracował z czeskim portalem. Ale został on wchłonięty przez wielki medialny twór i stracił wszechstronność. Trudno o konkurenta dla Auto Centrum, no może wymieniłbym jednego ale nie chce robić reklamy.

Początkowo posądzany o to że piszę dla zyskania „ocen i punktów” nie zrażałem się. To normalne że chce się być zauważanym, że jak się pisze, to nie tylko dla siebie. W końcu jak ma się coś do powiedzenia i to czasem może pomóc innym użytkownikom, zaciekawić ich – to pisać się powinno, ja lubię. Ale nie jest to przecież żaden wyścig

Uważam moje tematy za w miarę różnorodne i ciekawe. Często ośmieszam i wytykam polską bardzo nie optymistyczną rzeczywistość.
Dotychczas napisałem 63 motoblogi z czego 13 zostało „motoblogami dnia”, niektóre według mnie niesprawiedliwie, były lepsze. Ale inne z kolei nagrodzone i niby ciekawsze niż moje, z czym się nie zgadzam, na przykład artykuł o wymianie sprzęgła. Może i ciekawy ale ja mechanikiem nie jestem, wymieniał sam nie będę i jest to moim zdaniem nic interesującego.

Podoba mi się ze poza niektórymi wyjątkami można kulturalnie wymienić swoje zdania, a często różnimy się nimi, ja również staram się argumentami podkreślić słuszność tego co myślę, a że ktos się nie zgadza to także szanuję inne zdanie
Zamieściłem na portalu trzy auta, w tym jedno już sprzedane. Daewoo Lanos został „autem dnia” a Vw Golf „debiutem dnia”. Mam nadzieję że do lata 2013 dołączy kolejny nabytek.

W opisach aut chciałem zachęcić użytkowników do podsumowań swoich maszyn za pomocą ocen opisowych: „zalety–plusy auta” oraz „wady-nie podoba się w ty aucie”, jednak ten system nie stosuje wiele osób.

Na spotkanie klubowe i spoty nie jeżdżę z racji iż przez ten cały rok przebywam poza granicami Polski, a jak już bywam w kraju to czasu mało i nie jest to długi okres.

Znajomości „realnych” nie zawarłem ale uzyskałem wiele wiadomości, często „wirtualni koledzy” pytani o coś dla mnie ważnego pisali wiadomości prywatne jak sprawuje się ich auto, jak ma się instalacja LPG czy podobne. Za to dziękuje. Sam jak mogę podam namiar na warsztat czy napisze jak mogę doradzić bardzo chętnie.

Dziękuję również za możliwość odwiedzenie Poznań Motor Show, dzięki uprzejmości portalu dostałem wejściówki, imprezę rzecz jasna opisałem bo uważałem że wypada, że skoro wydelegowano także mnie to powinienem.
Recenzja obiektywna była raczej niepozytywna. Zapewne z racji tego że miałem porównanie do AMI-targów samochodowych w Lipsku na które również jeżdżę od kilku lat. Polecam każdemu. Fotorelacja również w jednym z motoblogów.

Dostałem także portalowe naklejki na szybę i na podkładki pod tablice, zdobią Lanosa, reklama ważna sprawa.

Na portalu zostanę, odwiedzam go codziennie, zresztą codziennie czytam wiele wiadomości motoryzacyjnych, nawet na stronach zagranicznych. Nie ma dla mnie dnia bez informacji o samochodach. Jedyne co mi się nie podoba to że serwis informacyjny jest zdominowany przez markę Skoda, jestem jej fanem ale to nie znaczy że na przykład Citroen którego nie lubię zbytnio nie jest równie ważny, bo inni bardzo go cenią (a jest za co, ja tez to wiem)

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wspólny rok.