Wpis w blogu auta
Toyota Corolla
Dodano: 2 lata temu
Blog odwiedzono 694 razy
Data wydarzenia: 09.03.2022
Cześć Pracy!
Kategoria: obserwacja
Corolla jako narzędzie pracy sprawdziła się znakomicie. Użytkowniczka była zachwycona, pomimo wstępnych obiekcji szczególnie w kwestii automatycznej skrzyni biegów. Jednak po przełamaniu pierwszych lodów, teraz nie chce już innej Nie dziwię się wcale, gdyż po kilku jazdach z taką skrzynią, sam teraz "żałuję", że nie wziąłem Skody w automacie...
Po cichu liczyliśmy, że uda nam się przytrzymać Toyotę do końca urlopu zaordynowanego do wykorzystania, ale Firma zdecydowała inaczej. W sumie nie zdziwiliśmy się zbytnio. Pierwszy termin na zdanie i rozliczenie został umówiony na wtorek, 8 marca, jednak moje obowiązki służbowe w tym dniu spowodowały przesunięcie tego wydarzenia na środę, 9.
Tak więc w piątek, 4, po myjni podziałałem jeszcze pastą lekkościerną na nadwoziu Corolli. Okolice klamek wymagały korekty - paznokietki Użytkowniczki zostawiły już tam swoje "piętno" Była też podejrzana rysa (nie wiadomo skąd, oczywiście) w okolicach płetwy na dachu, ale pozbyłem się jej bez problemu. Auto gotowe do oddania.
Rano pod hotelem przepakowaliśmy resztę gratów i stąd polecieliśmy na dwie fury. Do Firmy dotarliśmy bez kłopotów. Rozliczenie i pożegnanie nie trwało długo - po godzinie ruszyliśmy w drogę powrotną na pokładzie Skody
O samej Corolli słów kilka. Nie ukrywam, że bardzo podoba mi się obecna generacja tego modelu. Najbardziej w kombi, sedan też jest w porządku. HB już niekoniecznie , ale to moja subiektywna opinia.
Od 21 grudnia '21 do 9 marca br. przejechała w naszych rękach 5.705 km. Moja część to około 1.700 km, reszta to praca Małżonki. Średnie spalanie za tutejszym dziennikiem kosztów wyszło 5,99. Sądzę, że to bardzo przyzwoity wynik, biorąc pod uwagę jazdę w większości miejską. Przy kolejnych wpisach komputer pokładowy wahał się na poziomie +0,2, więc dane możemy uznać za miarodajne. Owszem, przy prędkościach autostradowych smoliła jak smok powyżej 8, ale umówmy się - to nie jest samochód na takie prędkości Pozostałymi statystykami nie katuję. Gdyby ktoś był zainteresowany zgłębieniem wiedzy w tej kwestii, zapraszam do odwiedzenia dziennika kosztów
Układ hybrydowy najciekawsza i fajna sprawa. Wielkim fanem elektrycznej motoryzacji nie jestem, ale ta technologia Toyoty chyba najbardziej mi pasuje. Przy odpowiedniej wprawie - czyli delikatnym obchodzeniu się z pedałem gazu - można naprawdę dużo poruszać się na samym prądzie.
Wnętrze wykonane bardzo solidnie, jest duży progres w porównaniu do poprzednich modeli. Deska przyjemnie otacza, materiały bardzo przyzwoite. Fotele wygodne, miejsca pod dostatkiem.
Ergonomia w porządku, ekranik centralny trochę wystaje, ale taka teraz moda. Aha, i przycisk do włączania długich w automacie koło lewego kolana, a nie w manetce. Trochę dziwne umiejscowienie. Sama praca tego systemu wyraźnie poprawiona - zdecydowanie szybciej i precyzyjniej reaguje na pojawiające się auta z przodu niż poprzednio. Asystent pasa też już sam kontruje kierownicą - w poprzedniczce tylko piszczał.
Prowadzi się też wreszcie porządnie. Powtórzę się, ale na tyle widać przewagę technologii wielowahaczowej nad belką skrętną. Buja zdecydowanie mniej, choć dalej jest podatna na mocne podmuchu bocznego wiatru.
Tym oto sposobem dotarliśmy do końca Będziemy dobrze wspominać to auto, które wg Żony, było Jej najlepszym narzędziem pracy jak do tej pory Zamykamy ten rozdział.
Nowy otworzy się początkiem kwietnia. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będziemy mieć kurnik...
Ostatnia aktualizacja: 12.03.2022 23:43:52
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 23 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Nie da rady, nie jest tak dobry 😂
To ona łapie takich dla uciechy własnej piczy 😂
Jak do szwabi, to tylko do makreli, do jej wyra.
Powinni go wydalić z Polski razem z tymi 45 tak zwanymi dyplomatami ruskimi, czytaj szpiegami.
"Polski" bym pominął, bo nie ma z nami nic wspólnego.
Nie jakby, tylko szkopski
To po co pytasz, jak polewać nie chcesz?
A co chciałbyś mnie otruć??? 😂
Widzę, że polałeś już.....
No nie mów, że podpowiedziałeś to kiedyś rudemu donkowi
Ale my z Egonem nigdy planów nie zmienialiśmy, przecież zawsze już na początku mieliśmy je w doopie jeszcze zanim ktoś je opracował. Ma to pewną, zasadniczą zaletę, nie da się schrzanić planu, którego nie ma
Bo plany są po to aby je zmieniać 😂
Egon zwykle wie co robi 😀
Czyżbyś zrobił papiery Cecylii lekarki wiejskiej i uważasz, że byłbyś lepszy od weterynarza?
Ja tam leczę się na nogi, bo na głowę to już za późno.
Co to się dzieje z tymi ludźmi w obecnych czasach? Na przykład nie wiem co złego wydarzyło w życiu Egontara ale ostatnio gdy zadzwoniłem do niego to był u weterynarza. Jakie to choróbsko musiało go dopaść, że już normalni lekarze nie mogli mu pomóc.
Chyba był już mocno zdesperowany
Tak mnie zaskoczył tą informacją, że już nawet nie próbowałem dociekać aby dowiedzieć się co mu jest, a sam jakoś nie miał ochoty do zwierzeń
Jak na razie beznadziejnie to wszystko wygląda. A Giulia, cóż... Zawsze chciałem mieć AR, ale jak do tej pory za każdym razem rozum wygrywał z sercem