Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta BMW Seria 5 Gertruda » Częste mycie skraca życie







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta BMW Seria 5
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 882 razy
Data wydarzenia: 08.02.2019
Częste mycie skraca życie
Kategoria: obserwacja
Jak często myjecie swoje pojazdy zimą?
Na jakiego typu myjni?
Czy zabezpieczacie powłoki przed sezonem zimowym?
Takie to luźne pytania z cyklu "umyłem auto, a wy?"
Od razu zaczęło mniej palić jak zmyłem wielowarstwową narośl zimową. Ze 3 litry jak nic.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Ważne aby nie myć na mrozie, a gdy mróz odpuści sól i chemię warto zmyć. Ja służbówki zawsze myję na automatach, bo to i tak auta przeważnie na 3-4 lata, a prywatne na bezdotykowych lub w okresie gdy jest ciepło pod domem. Wtedy też mam okazję jak wyschnie nałożyć ręcznie wosk i wypolerować. Poleruję polerką elektryczną z bardzo puszystą i miękką nakładką przy nie za dużych obrotach. A czasami ręcznie gdy mam chęć i więcej czasu.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Ludzie nie myja auta zima a pozniej dziwią się że rdzewieje, że felgi rude i że lakier matowy.
To jest odpowiedź dlaczego 14 letni Opel albo ma dziury albo wygląda jak nowy

Jak tylko puszczają mrozy bezdotykowe zmywam sól i błoto.

Na szczoty nigdy nie jeżdżę. Jest drogo i niedokładnie myje, wypłukuje konserwację i rysuje lakier.

Mój lakier jest zawsze tak zadbany i zabezpieczony woskiem że po zimie 1-2 razy ręcznie spolerowany meguiars em UC robi się jak nowy.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Do Egontar:
I dobrze.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Tylicko - pijacki! (tak mi się jakoś zrymowało)
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Do Egontar:
Tylicko - golonkowy?
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Ja myje jak auto jest brudne. Myję tylko na myjniach bezdotykowych z dodatkową szczotką. Mam ten luksus, że wysuszę auto w garażu! :)
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Boś pojadł przez święta, a teraz nie ma gdzie zrzucić wagi, bo sezon tylicki daleko! :)
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Ja zazwyczaj korzystam z myjni automatycznych. Dwa razy do roku czyli po zimie i przed zimą myjnia ręczna i woskowanie i gruntowne sprzątanie wnętrza. Na mojego klasyka wystarcza :)
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Ja dopadam zazwyczaj osobiście auta myjką pierw, potem oczywiście trochę trzeba popracować. Ostatnio po myciu to miałam ładną gromadkę "solopiasku". Temp. na plusie to od razu korzystam a potem do garażu. Najlepsze, że mimo takiego mycia nie miałam problemu z uszczelkami czy zamkiem. Za to np mój mąż na marznący deszcz trafił i mu drzwi oblodzone na drodze do auta stanęły, a się śpieszył... no i za klamką trzeba się rozglądać bo trochę naderwał, otwiera się ale raczej nie długo już.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
To teraz już wiem czemu wzrosło mi spalanie.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
myję jak koledzy tzn. i w myjni tunelowej oraz kiedy temperatura skoczy na plus(tak jak dzisiaj tutaj w Bawarii). Uważam i sprawdziłem w praktyce ,że częste mycie nie skraca życia ale raczej zmniejsza szansę na wdarcie się 'rudej'. Po zimie myję też często ,bo sól wyłazi na drogach jeszcze długo po zimie. Na wiosnę dokładnie myje gąbką i nakładam wosk.Powtarzam to również wczesną jesienią.Zwłaszcza podwozie i nadkola wymagają dbałości i częstego płukania.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Myję jak najczęściej - zawsze, gdy tylko zrobi się w miarę sucho na drogach, niezależnie czy przy temperaturze dodatniej czy ujemnej. Myjnie bezdotykowe traktuję tylko jako środek doraźny, bo są one stosunkowo mało skuteczne. Wybieram zawsze moją ulubioną w mieście tunelową myjnię automatyczną ze wstępnym myciem ręcznym. To taki kompromis pomiędzy wadami i zaletami myjni automatycznej, dzięki któremu nie niszczy się zbytnio powłoka lakiernicza, a mycie jest skuteczne i szybkie. Zawsze w zimie biorę program z myciem i zabezpieczeniem podwozia - coś tam na pewno jednak się przepłucze i zaimpregnuje :-) Natomiast po zimie jadę do porządnej myjni ręcznej i funduję sobie opcję z myciem i zabezpieczeniem podwozia. Oczywiście nałożenie twardego wosku też. W sezonie letnim myję sam, ręcznie i co miesiąc nakładam wosk w paście. Staram się zawsze tak robić aż do pierwszej połowy listopada, żeby auto na zimę miało porządną powłokę ochronną, której nie straci po pierwszym myciu. I tak to wszystko od wielu lat, z dobrym rezultatem.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Myje jak "czarnuszek" zmienia kolor w krystalicznie białą biel.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 6 lat temu
Nie ukrywam, że myję auto zawsze jak tylko temperatura skoczy na plus i jest okazja zmyć tę całą solno-piaskową breję. Gdy tylko boczne szyby są bezlitośnie uświnione, myjnia dotykowa wkracza do akcji.
Nie, nie bawię się w detailing ani ceramikę. Samo mycie i finito. Ale zabezpieczenie antykorozyjne podwozia na wiosnę można by było zrobić
Zgłoś nadużycie


Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez Egontar
Niestety, opony letnie na których kupiłem DS’a wołały już o wymianę więc „musiałem” coś wybrać na letnie felgi. Nie ukrywam, że głównym wyznacznikiem oczywiście poza ceną była ...
27 komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez CeZaR83
Witam Was, Chciałbym sie podzielić pewną informacją i zapytać co o tym myślicie.... Postanowiłem sprawdzić moc jaką mam pod maską bo czułem pod nogą że te KM i Nm które fabryka podała ...
18 komentarzy
Dodano: 23 dni temu, przez Egontar
Wzorem wszystkich poprzedników, niniejszym wprowadzam pamiętnik charakterystycznych przebiegów dla Shine'a. Pierwszy zanotowany przebieg jest z placu, na którym auto zostało zakupione. ...
118 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl


Wyślij zaproszenie