Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta BMW Seria 3 Black Swan » czlowiek sie ciagle uczy







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta BMW Seria 3
  • przebieg 182 185 km
  • rocznik 2002
  • kupione używane w 2011
  • silnik 2.0 320d
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1353 razy
Data wydarzenia: 02.09.2011
czlowiek sie ciagle uczy
Kategoria: inne
Witam wszystkich zainteresowanych i chcacych wyciagnac wnioski z cudzych pomylek he he. Na wstepie chce powiedziec ze zostalem natchniony przez innych czlonkow awc'e czytajac ich historie.
Moja mianowicie jest taka. Wydaje mi sie ze przesladuje mnie jakies fatum przy zakupie aut. Przy moim pierwszym czyli opelku z ktorego bylem bardzo zadowolony musialem zrobic wieksza czesc blacharki byl calkiem przegnity. Ale oczywiscie zostalem wkrecony bo byl przygotowany na sprzedaz i nie bylo zadnych oznak. Nastepny nissan na ktorego nie moge narzekac byl zajechany i ja go dojezdzilem i oddalem na zlom kupilem za male pieniadze jezdzilem przez 3 lata musialem od razu zrobic skrzynie biegow ktora kosztowala prawie dwie trzecie wartosci samochodu hehe.
No i teraz moj skarb. Po pierwsze przeplacilem. Po drugie mam silnik do wymiany albo pokrywe silnika na ktorej jest pekniecie pod drugim wtryskiem. Ale od poczatku bylem na kupnie. Zastanawialem sie nad trzema golfem IV vectra C no i moim obecnym skarbem. Co wybralem widac. A stalo sie to tak. Byla z ogloszenia w miescie w ktorym mieszkam za pieniadze ktorych nie zamierzelem wydac. Zostalem namowiony do ogladniecia jazdy probnej przez szwagra do porownania z innymi. Od pierwszego momentu przekrecenia kluczyka zakochalem sie niestety nie mialem tyle pieniedzy. Gosc opuscil cene ale nie wystarczajaco dla mnie. Wiec mu podziekowalem i sie rozstalismy. Od tego momentu poszukiwalem tylko trojek takich jak ta ktora jezdzilem. Przez 3 tygonie nic. Az tu niespodzianka gosc zadzwonil ze zgadza sie na moja cene. Juz powinienem cos podejrzewac ale nie. Sprawdzilem ja drugi raz nawet bylismy u mechanika. Cos tam wykry ze wtryski leja bo sa zabrudzone ale wystarczy jakis tam plyn wlac i beda ok. Drugi sygnal ale nie. Trzeci to moja kobieta miala zle przeczucia ale tez nie. Kupilem. Jestem zachwycony tyle ze kupe kasy trzeba wlozyc. Powoli dam rade.
Z tego wszystkiego wniosek mam taki: Jesli masz jakies watpliwosci nie kupoj ale czy w ten sposob kiedykolwiek cos kupisz? Kup nowe! hehe
Pozdro dla wszystkich ktorych zanudzilem he he
Dodano: 13 lat temu
Do polik50: no i fakt za lekcje trzeba placic ito drogo
Dodano: 13 lat temu
Dobrze piszesz, pieniądze przychodzą i odchodzą, a tak bać się każdego używanego auta to nigdy nic nie kupisz. Dasz się nabić w butelkę? Trudno, możne odsprzedasz drożej, może go zrobisz, ale na pewno będziesz miał lekcje.
Dodano: 13 lat temu
Do Aero_: i nawet bardzo sie postaralem je sprawdzic ale i tak za malo teraz bedzie do 4 he he
Dodano: 13 lat temu
A to pech :( myślałeś że do trzech razy sztuka ;)
Fajny dziennik.
Dodano: 13 lat temu
Do luki2020pl: skrajny przypadek... bmw nawet przy przebiegu blisko 400tys nie daje po sobie znać ze już tyle najeździło wiem coś o tym...;)
Dodano: 13 lat temu
no ale wiesz... w np nissana byś nie włożył pieniędzy w naprawę w takim przypadku - bo nie wygląda ani nie jeździ ani nic z niego nie będzie - a w taka 3oje warto zainwestować - odwdzięczy się:)
Dodano: 13 lat temu
święte słowa kolego luckyboy "płacisz przy kupnie albo po kupnie, bo okazji nie ma"
Dodano: 13 lat temu
Do luckyboy: dzieki moze moje oko sie wyostrzy gdzies po setnym zakupie he he z moja zdolnoscia he he
Dodano: 13 lat temu
Do hutax: az nie do uwiezenia
pozdro
Dodano: 13 lat temu
Auto, którym obecnie jeżdżę zabaczyłem na stacji paliw - akurat właścicielka tankowała. Spytałem czy nie sprzedałaby go, jestem w trakcie poszukiwań auta i to mi się podoba. Była to godz. 20.00 piątek, po krótkiej rozmowie umówiłem się na 13.00 w sobotę spisaliśmy umowę i było moje. Nie sprawdzałem nic, tylko wizualnie i dokumenty. Jeździ bezawaryjnie, tylko części eksploatacyjne hamulce, płyny, filtry. Nie ma reguły. . . . .pozdrawiam, napewno doprowadzisz swoje autko do porządku i będzie śmigac.
Dodano: 13 lat temu
No niestety tak już to jest z używanymi brykami nie wiadomo w jak duże qówno się wejdzie ;) więc kupiłem nówkę :P
powodzenia
Dodano: 13 lat temu
Powszechna opinia glosi ze placi sie za niewiedze - mysle ze tak jest w Twoim przypadku. Kupic 3 razy auto i 3 razy zonk to nie przypadek:) Kiedys kupilem Vectre B, szukalem 6 miesiecy dzien w dzien po necie - cud malina po 2 latach poszla w ciagu 2 godzin na gieldzie w Bydgoszczy za cene wyzsza od przecietnej. Szukałem 6 miesiecy dzien w dzien Astre H - cud malina przez 3 lata, moze niedlugo bedzie sprzedana na rzecz kupna wiekszego auta.

Moja złota zasada: płacisz przy kupnie albo po kupnie, bo okazji nie ma:)

Aby kupic dobre auto trzeba miec oko - pewne i zadbane auto zdarza sie 1 na 100, a to widac od razu - mozna kupic trzeba tylko poczekac;)

PS: Oprócz Escorta oba poprzednie auta ściągałem osobiście zza Odry. Tam jest też pełno szrotu, ale można jeszcze znaleźć coś ciekawego, tylko trzeba odpowiednio zapłacić.

Powodzenia w zakupach.
Dodano: 13 lat temu
Cóż, ja też szukałem 2-3letniego kompaktu z benzyniakiem 1.6 max 1.8 Po kilku miesiącach dość inwensywnych poszukiwań odpuściłem - albo spawane z kilku egzemplarzy, albo liczniki przekręcone (kurcze, mogliby chociaż nakładki na pedały i kierownicę wymienić żeby mały przebieg nie podpadł), albo oferowane po "drobnych stłuczkach" do sprzedaży,naprawa w kwestii kupującego. Najsensowniej wyglądały samochody poleasingowe, ale te najczęściej miały turbodiesla pod maską, a przebiegi 180-200tys. km też mnie nie interesowały. Wybrałem mniejsze, ale pewne auto i póki co nie żałuję
Dodano: 13 lat temu
Do luki2020pl: [up] Masz rację. Różni ludzie wybierają różne rzeczy a ja również wolałem nowe takie jakie mam niż używaną "lymuzyne"[los2]...
Dodano: 13 lat temu
No niestety tak bywa czasami że człowiek poleci na opakowanie zanim obejzy co jest w środku:)ja tez mialem podobną historie z fordem eskordem,ale to było dawno temu i tez już z tamtego zakupu wyciągnałem wnioski:)pozdrawiam i powodzenia
Dodano: 13 lat temu
Tu masz racje, często kumple mówili kup 4 letnie BMW za tą kasę a nie jakiegoś lancera. Ale weź w tych czasach kup dobry samochód używany:/ Wszyscy prawie kręcą przebiegi i okłamują pod wieloma względami... Pomyślałem: "Lepszy nowy samochód z niższej półki niż stary z wyższej". Jeden z tych kolegów co mi doradzał kupił 7 letnie BMW bite, z cofniętym licznikiem z 300 tys na 150 tys i spawane, całe trekocze wewnątrz:) A ja mówiłem kup 3 letnie auto z niższej półki :) Bardzo dobry wpis
Dodano: 13 lat temu
Do xenon58: że niby accord w dieslu droższy od BMW ? [rotfl]

Dodano: 13 lat temu
Do zombbies: Gratuluję wyróżnienia i auta[puchar].Dieselek:),też dobry,z tego co wiem to są one dosyć drogie,a raczej dobrze trzymają cenę:).
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233: he he nie zapowiada sie ale juz wiem do kogo przyjsc po porade
Dodano: 13 lat temu
Do xenon58: mial byc taki jak twoj tylko 2.2 w dieslu
Dodano: 13 lat temu
Gratuluję wyróżnienia!
Dodano: 13 lat temu
Jeżeli samochód sprowadzony z Niemiec to czy cena była zbliżona do tych z linku (bierz pod uwagę przebieg) ?

http://tnij.org/bmw_z_niemiec

Dodano: 13 lat temu
Z Tobą to strach na giełdę jechać... Bo chyba nieszczęścia przyciągasz...
A na wszelki wypadek koni też nie kupuj...
Dodano: 13 lat temu
Trochę znaków było! ;)
Dodano: 13 lat temu
Jakbym patrzył na swoją przygodę z fiatem....
Dodano: 13 lat temu
Stąd maksymalnie odkładam w czasie moment wymiany "Mruczusia" na inne wozidło. ;) Wiem co mam, a z zakupioną furką może być różnie. ;)
Dodano: 13 lat temu
Mnie absolutnie nie zanudziłeś.Ciekawa historia.Poprzedni właściciel nie miał chętnych,więc i cene obniżył:).A coś mówiłeś,że accorda też brałeś pod uwagę?
Dodano: 13 lat temu
Plotki głoszą, że najlepiej kupować lekko używane od kogoś z rodziny; wtedy wszystko zostanie w rodzinie. Za to gdy rodzina wydaje za nas pieniądze w "ciemno", to zaczynają się schody.
Moja podpowiedź? Sprzedaj szwagrowi [los2] (o ile nie wyczytał na AwC, co boli Black Swan'a).
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl