Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen Xantia Księżna » Czy ktoś kiedyś dostał taki kwitek?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen Xantia
  • przebieg 256 000 km
  • rocznik 1999
  • kupione używane w 2008
  • silnik 2.0 HDI
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1351 razy
Data wydarzenia: 29.08.2009
Czy ktoś kiedyś dostał taki kwitek?
Kategoria: podróż
Wracając z wakacji w Chorwacji jechałem przez Węgry. Lubię jeździć bocznymi drogami, ale tym razem nie wyszło mi to na dobre. Jadąc przez las wlokłem się za jakimś węgierskim zawalidrogą i gdy tylko las się skończył, nadarzyła się okazja - gaz i wyprzedzam. Droga była strasznie dziurawa a miejscowy znał warunki. Ja tych dziur prawie nie odczuwałem, więc pozwoliłem sobie nieco przyspieszyć, a zaraz była mała wioska, a w zasadzie kilka domów przy drodze, więc noga z gazu, ale bez hamowania. Na dodatek z powodu tych dziur, prędkość ograniczono jeszcze bardziej. Niestety, zaraz na końcu osady stanęli mundurowi z suszarką. Trochę za późno się zorientowałem, więc zaraz zobaczyłem wychodzącego na ulicę "autostopowicza". Niby Polak Węgier dwa bratanki, ale dogadać się... na pewno nie po węgiersku :)... można próbować po angielsku, ale najlepiej po niemiecku. Przekroczyłem prędkość o jakieś 10-15 km/h i Panowie postanowili dać mi na to pisemną gwarancję, którą tu prezentuję.
Pamiętajcie - jak Was zatrzyma jakiś węgierski mundurowy i wręczy taki czek, nie ma z czego się cieszyć i nie lecieć od razu do banku zrealizować wypłatę :)
Przy okazji - może ktoś postara się odszyfrować "co Węgier miał na myśli" wypełniając bloczek. Utrudniłem zadanie wymazując swoje dane.
Zdarzenie miało miejsce już dawno w okolicach miejscowości Lenti, ale wczoraj znalazłem ten kwitek i postanowiłem zaprezentować.
Może przy okazji zrobić jakiś "dział" gdzie można by prezentować przykłady mandatów z Europy albo ze Świata? :D
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2012 07:31:32
Dodano: 12 lat temu
Do Masterek: No to wyjaśniłeś mi lepiej niż doradcy w Castoramie [up]
Dodano: 12 lat temu
Do sequence: Mátyásföld oraz Székesfehérvár i Budapest jeśli chodzi o Ikarusy.

Sátoraljaújhely była mieściną gdzie siedzibę miała kompania CK żołnierzy (tylko z nazwy, bo zdjęcia kręcono w twierdzy Modlin).;)

Dodano: 12 lat temu
Do Masterek: No tak, to miasto gdzie wytwarzano... Ikarusy [hihi]
Dodano: 12 lat temu
Do sequence: obejrzyj "CK Dezerterzy". Zrozumiesz.
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88: Dlaczego myślisz, że nie zapłaciłem? Kwitek został w ręku, bo przecież jest jeszcze coś takiego jak przelew internetowy :) Nie miałem czasu, żeby jeszcze szukać jakiegoś banku czy poczty na Węgrzech
Dodano: 12 lat temu
Do Masterek: What?!!!! [los2]
Dodano: 12 lat temu
Sátoraljaújhely![pub2]
Dodano: 12 lat temu
rozumiem że nie zapłaciłeś i żadnych konsekwencji za to nie poniesiesz?
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Nie mowiac o tym ze pisze sie Aleksander Glowacki a czyta Boleslaw Prus!
Dodano: 12 lat temu
Do Egontar: Wysyła żona męża do sklepu: kup mi kakao i kilo cytryn..
Zachodzi chłop do sklepu, rozgląda się po półkach i widzi, że na opakowaniu jest napisane: CACAO, więc mówi: poproszę caco... Sprzedawczyni mówi mu: proszę pana...C wymawia się jako K... Aha mówi facet, to proszę pani.. Ja jeszcze poproszę kytryny.... Nie proszę pana... C wymawia się jako c... Wychodzi facet ze sklepu i mówi: noż curwa kyrk!!
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Ich weiss nicht :-)
Dodano: 12 lat temu
Is wajś nicht
Dodano: 12 lat temu
parę słów po Węgiersku znam,pracuję z jednym takim oszołomem,ale dobrego mnie nie nauczył
Dodano: 12 lat temu
Wrzuć do google translator!
Dodano: 12 lat temu
Do benny86: ta "opaska..." po węgiersku to byłoby coś :). Ja znam tylko kilka: Jono podkiwano - dzień dobry, i Kesenem (albo Keseme, sam nie wiem które jest poprawne - dziękuję :D
Dodano: 12 lat temu
Weź mnie nie strasz bo zaraz na Włochy przycinam. Zakładam, że może kwitek wpaść;-) oby tylko nie było z nieba wzięte, a jakoś standardowo 100 czy 300EUR Ale w Austrii chyba nie liczą od dochodu? Tak tylko w Szwajcarii...?
Dodano: 12 lat temu
W negocjacjach po niemiecku bym pomógł, ale po węgiersku nic... Dziadek wiedział kiedyś jak jest w ichnim języku "opaska zaciskowa węża płynu chłodniczego" ale to było arcyskomplikowane i nie zapamiętałem:D
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl