Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Hyundai i20 » Czy kupiłbym ponownie?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Hyundai i20
PZ
Jeździ: Hyundai i20
  • przebieg 11 500 km
  • rocznik 2011
  • silnik 1.4 CVVT
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1899 razy
Data wydarzenia: 22.05.2012
Czy kupiłbym ponownie?
Kategoria: obserwacja
Koła się toczą, silnik pracuje, czas mija a w głowie rodzą się dość sprzeczne "przemyślenia"

Czy kupiłbym znowu nowy samochód z salonu?

Tak - jeśli miałbym zbyt dużo pieniędzy.

Czy kupiłbym używany samochód?

Zdecydowanie tak - jesli stary pojazd nie będzie w stanie poruszac się o własnych siłach.


Jeżdzę swoim nowym nabytkiem juz 8 miesięcy. Początkowa euforia zastąpiona została przez niezwykle dokuczliwy pragmatyzm.

Auto względnie oszczędne, dośc wygodne, żwawe - pod względem mechanicznym wydaje się być zdrowe jak ryba i tu trudno się czepiać (przynajmniej na razie ale mam złe przeczucia).


Niestety pewne drobiazgi - irytują i to mocno.

- lakier - legendarna wytrzymałość - szkodzi mu nawet delikatne ręczne mycie z zachowaniem wszelkich procedur "bhp"

- odpryski na masce od kamyczków jasna sprawa (choć moja astra 1.7 d po 200 tys km. miała ich tylko odrobinkę więcej)

- ptasia bomba pozostawiona na dachu na 4 h (rano nie było, ja wrociłem była), potrafi zostawić nieusuwalny ślad (mam fioła i wożę z sobą sciereczki , szmatki, szampony - niestety samochód najwyrazniej nie jest przeznaczony do parkowania na świeżym powietrzu)

- klamki zaprojektowane w taki sposób by wycierały lakier znajdujący się pod nimi - gumowa podkładka jest chyba tylko dla niepoznaki


- szyba przednia o wysokim współczynniku zarysowalności (ta, którą mam w 17 latnim oplu musi byc z jakas diamentową powłoką)

- lampy przednie i tylne - współczynnik podatności na kamyki, zarysowania z klasy "zarysuje i uszkodzi mnie wszystko)


Czasem idąc na parking albo tuż przd myciem zastanawiam się gdzie znajde kolejną niespodziankę...Nowy samochód z salonu - o tak, ale tylko po kumulacji w lotto;) - kupię coś 2-3 letniego moze nieco wyższej klasy , z ryskami;) będzie taniej i mniej sie człek nadenerwuje.a I20;) -oby tylko skonczyło się na estetycznej delikatnośći....


Stara dobra astra - kuloodporny wół roboczy - brzydki, powolny ale mam dziwne przeczucie , ze za kilka lat zatęsknię za jego przerywanym,gruźliczym klekotem rozbrzmiewającym w każdy zimowy poranek.

-
Ostatnia aktualizacja: 22.05.2012 19:18:39
Dodano: 8 lat temu
Cuda dzieją się na tym portalu. Motoblog dnia dla wpisu z maja 2012 pod którym nikt się nie wypowiadał od roku. Czary mary normalnie...
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems: Przenoszą produkcję dopiero za dwa miesiące więc odpowiedź jest, jakby to powiedzieć... Może aktualna i "na czasie"? [smiech2]
Dodano: 10 lat temu
Do Raper999: [totalszok] Ale starego kotleta odgrzałeś [rotfl]
Dodano: 10 lat temu
Do Raper999: Odpowiedź na komentarz po prawie 2.5 roku. To już chyba stalking....lol
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems:przenoszą produkcję do Turcji w 2015 r.
Dodano: 12 lat temu
Do maniax86: Dlatego też się cieszę, że są osoby, które mają odmienne zdanie od mojego. :)
Dodano: 12 lat temu
Do giernal: jakby 90% ludzi tak myślało to skąd by były używane auta do kupienia?
Dodano: 12 lat temu
Jak byśmy nie patrzyli zawsze dylematy będą . Moja żona powiada z - kilku marek zrobiłabym super auto , które będzie odpowiadało . Pozdrawiam
Dodano: 12 lat temu
Swoje racje mają zwolennicy i nowych i używanych. Tego nie da się jednoznacznie rozstrzygnąć. Ja kupując nowe auto godzę się z góry, że drobne ryski, czy odpryski nie popsują mi zadowolenia z nowego pojazdu. Najważniejsze, żeby jak najdłużej był sprawny i nie ruszała go korozja. Nie przejmuj się drobiazgami tego typu, a zaraz poczujesz się lepiej. Pozdrawiam :)
Dodano: 12 lat temu
Niestety, i20 to kolejny przykład Hyundaia, któremu oszczędzono porządnego lakieru. Oto, dlaczego nawet nie biorę pod uwagę nowego i30... Będzie to samo!!! :D
Dodano: 12 lat temu
nie jestes sam... mój Vengulec tez ma słabe szyby i lakier, takie czasy, ale z wad to chyba wszystko ;]
Dodano: 12 lat temu
"strata" pieniędzy w wyniku utraty wartości to rzecz względna. jak kogoś stac to poprostu wydaje pieniądze, tak jak na jedzenie i picie. Kupowałem nowe auta kilkukrotnie i dośc szybko je sprzedawałem i zyję :-). Nowe auto to radość, kto go nie miał nie wie o czym piszę. Kupowanie auta po 15 jezdzie probnej to zawsze loteria, kazdego auta czy nowego czy uzywanego, auto swe prawdziwe oblicze ukazuje po kilku tysiącach za kółkiem. Inna sprawą jest to, że nie mozesz narzekac na lakier czy szyby porownujac do starych modeli-kiedys wszystko było inne, trwalsze...Teraz coż...księgowi rządzą
Dodano: 12 lat temu
Ja osobiście nie kupiłbym fabrycznie nowego auta, bo w życiu nie pogodziłbym się z tym, że już w momencie wyjechania na ulicę z kieszeni ubyło mi kilka tysięcy złotych. ;)
Dodano: 12 lat temu
Do katest123: Kate, nie kwotami operuj tylko procentami. Wtedy starta na każdym aucie, niezależnie czy drogim czy tanim wyjdzie Ci podobnie. Prawo rynku i już.
Dodano: 12 lat temu
Do katest123: tak małą grupa osób wymienia auta co 3 lata.... tylko dorwać takie auto to graniczy z cudem.... a po drugie takie osoby zazwyczaj kompletnie nie szanują aut. Dla nich auto za 200-500 tys to poprostu sprzęt do przemieszczania się z punktu A do punktu B. Po co mają latać i skakać i dbać o auto skoro i tak za 3 lata się go pozbędą.... widzę to po swoim prezesie jak (nie)dba o swoje auto
Dodano: 12 lat temu
Do maniax86: zdarza sie choć bardzo rzadko. Dużo częściej można takie autko kupic na aukcji komorniczej, bo ktoś sobie nie poradził ze spłatą. Znam też ludzi którzy co 3 lata zmieniają samochód na nowy z salonu. Jak kogoś stać to czemu nie. Ja dostałabym szału na myśl tak dużej straty wartości...
przykład outlander kupiony w 2010 za 130tysięcy dziś warty jest 80 tysięcy. 50 tysięcy straty to dla mnie utrata nieprzełknięcia.
Dodano: 12 lat temu
Do katest123: tylko powiedzmy sobie szczerze.... kto sprzedaje 2-3 letnie auto z którym jest wszystko ok i nie był bity?? odpowiedz sobie sama....
Dodano: 12 lat temu
Gratuluje wyróżnienia. Niestety kazda ryska boli ale jestem tego samego zdania 2-3 letnie auto najlepszy wybór
Dodano: 12 lat temu
Dziennik dnia!!! Gratuluje [puchar]
Dodano: 12 lat temu
Do thymus1: A to przepraszam, myslalem ze wszystkie i20 skladaja w Indiach.
Dodano: 12 lat temu
Do Serwises: Prawda,prawda, prawda:). Postanowiłem kupić nowy samochód aby wiedzieć co mam i najzwyczajniej w swiecie dbać o niego od nowośći. Obchodzę się z nim jak z jajkiem i po prostu czasem żal, że wszelkie wysiłki, które mają sprawić by auto wyglądało perfekcyjnie są skazane z góry na niepowodzenie. Można mówić, ze tak ma być, ze auto to narzędzie ale ....diabeł tkwi w szczegółach.

Nie stać mnie niestety na nowe auto wyższej klasy....więc albo godzę się na mankamenty aut tańszych i mam auto nowe albo następnym razem kupuję "używkę" z segmentu wyżej i być moze trafię dobrze;).

Nie jest to niestety doskonały sposób zaradczy bo auta w moim zasięgu cenowym to niestety nie to co kiedyś. Takie pancerne modele jak choćby leciwa i prosta astra czy legendarne mercedesy beczki to już odchodząca do lamusa filozofia produkcji samochodów.

Jeśli jednak Hyundai nie zacznie rdzewieć na potęgę i mechanicznie mnie nie zawiedzie to nie wykluczam, że może kiedyś, znowu......
Dodano: 12 lat temu
Cóż jak kupisz coś nowego to dbasz o to jak o pupcię niemowlęcia.Koreańce muszą mieć tańsze auta żeby się sprzedawały,a to odbija się na jakości materiałów użytych do produkcji samochodu.Wiele elementów produkuje się z myślą o ekologii,plastiki z recyklingu,powłoka lakiernicza bez ołowiu(bardziej miękka i podatniejsza na zarysowania czy inne uszkodzenia)itd.Ciesz się że masz takie"problemy",a nie prawdziwe problemy natury technicznej.
Z Twojego tekstu można m.in. wywnioskować dlaczego w Polsce tak kiepsko sprzedają się nowe samochody.
Życzę pomyślności i zadowolenia:)
Dodano: 12 lat temu
Mój składali koreańce... Bez bicia przyzaje się, że już mam malutki wgniot i rysę, ale mam nadzieję, że na tym się skończy :)
Dodano: 12 lat temu
kiepskie lakiery to norma na chwile obecną. Grunt to sie za bardzo nie przyglądać z bliska hehe
Dodano: 12 lat temu
Mógłbym polecić któreś auto z tych co miałem ale nigdy nie kupiłbym po raz drugi tego samego auta, nuda!
Dodano: 12 lat temu
Do brzozzhems: Mój składali Turcy;)
Dodano: 12 lat temu
Do thymus1: Ja tam Hindusom nie ufam, moze dlatego i20 ma takie mankamenty. Ciekawi mnie jak po latach bedzie wygladala ta nowa Rio.
Dodano: 12 lat temu
Niestety, jakość nowych samochodów (przynajmniej tych z okolic średniej klasy) schodzi na psy. Te dzisiejsze nówki - za 3-4 lata będą się sypać równo - bez względu na markę. W końcu rynek się już zatyka a producenci chcą zarobić. Przyjemność zakupu w salonie zdecydowanie zależy od salonu....
Dodano: 12 lat temu
Do benny86: no i co z tego?
Dodano: 12 lat temu
W każdym razie mogę juz powiedzieć, ze salonowe miałem, następny moze byc dwulatek, a 9 latkiem (obecnie 17 latek) jeżdzę do dzisiaj i nie chce się zepsuć nic poza "eksploatacyjnym" (rozwalonej na mega kamieniu miski olejowej nie liczę)
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl