Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Passat Passeratti » Czy Passat to samochód do miasta?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Passat
  • przebieg 277 700 km
  • rocznik 2001
  • kupione używane w 2014
  • silnik 1.9 TDI
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1964 razy
Data wydarzenia: 13.02.2015
Czy Passat to samochód do miasta?
Kategoria: obserwacja
Odpowiedzi udzielę już na samym początku. Passat nie nadaje się do jazdy po mieście! Ale może zacznę od początku.
Dziś z racji wielu obowiązków, braku czasu, oraz potrzebie częstego przemieszczania się po mieście musiałem używać passata jako samochodu " miejskiego ". Wiązało się to z agresywną jazdą od skrzyżowania do skrzyżowania, częstym gaszeniu i odpalaniu samochodu. Wszystko działo się od godziny 9 do 16. Silnik ciągle nie dogrzany, wysokie obroty itd. Nie wiem na ile prawdziwe są dane zbierane przez komputer pokładowy, ale chyba bardzo nie odbiegają, ponieważ wskaźnik poziomu paliwa opadał w szybkim tempie. Po całym dniu komputer pokładowy pokazał średnie spalanie ponad 20l/100km. Na dowód zdjęcie zrobione w momencie dobicia do magicznej "dwudziestki". Jednak piątek trzynastego dał o sobie znać.
Następnym razem, kiedy będę miał tak zabiegany dzień, zdecydowanie wyciągnę z piwnicy rower, bo to jest przesada. Passat jest stworzony na trasy i tam osiąga ładne wyniki spalania. Miasto to nie jest jego boisko :)
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: lub po ryneczku od budki do budki
Dodano: 9 lat temu
Do pioneerek: Albo jeździł ciągle na jedynce;). Kto wie...
Dodano: 9 lat temu
Proponowałbym lekcje jazdy ;) Turbotraktorem bo to nawet nie delikatnie za dużo. Używałem pastucha 3 lata z tym samym motorem wiecej ja 7l/on100 w takich warunkach nie bylo. Gdzieć w necie krąży 10 przykazań kierowcy TDI :) poszukaj może coś przyswoisz.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: dziwny wpis ...;) mój pastuch w mieście w podobnym stylu 7ki sredniego spalania nie zobaczył ;) może kierowiec zbyt agresywny.
Dodano: 9 lat temu
Do belial: Dlatego dopłaty powinny pełnić funkcję socjalną i być skierowane tylko do mniejszych gospodarstw,dobrze że zmiany idą właśnie w tym kierunku.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: no na cos musza pójść-nowe ciuchy,samochody,wycieczki do luxusowych kurortów-a co myslałes że na pasze dla zwierzat?
Dodano: 9 lat temu
Do belial: Raczej nie stare x5 czy ML a nowe Sportage czy RAV4 są hitem wśród zamożnych rolników,tylko czy aby na to mają iść dopłaty.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: tez to jest zauważalne-suvy i pickapy-coraz tego więcej po wiochach jeździ-o ile pikap to naturalna fura farmera o tyle stare bmw x5 czy mercedes Ml stają się nowymi ikonami wiejskiego "prestige"
Dodano: 9 lat temu
no no ale pije;)
Dodano: 9 lat temu
Do belial: Trafne spostrzeżenia,jednak w mojej okolicy motoryzacyjny wybór mieszkańców jest nieco inny,najmniej wymagający jeżdżą czym się da,średnio wymagający najczęściej sięgają po VAG-i,GM,czy Fiaty z poprzedniej dekady.Wśród zamożnych natomiast zapanowała przywleczona z miast moim zdaniem bezsensowna moda na SUV-y,nie będę prorokiem jeśli stwierdzę że te auta odbiorą VAG-om w TDI tytuł najbardziej "wieśniackich" samochodów.
Dodano: 9 lat temu
teraz kierunek jest taki że rozsadni ludzie robia wypier-papier z miast na wioche,a wiesniaki ciągną w miasto.co do fur typu bmw e36 "wiejskie"..no coż-ten okres chyba mija -tak samo jak dla calibry-poczekajmy jeszcze 2-3 lata-jak populacja tych aut spadnie jeszcze o połowe..Maniek jak przyjedzie swoją do Polski będzie musiał pożyczać mojego pit bulla i zostawiać go na noc w aucie bo inaczej mu je zaraz zajumają...teraz sytuacja motoryzacyjna na wioskach normuje się...mieszkancy wsi przesiadają się na skody octawki,superby,ta biedniejsza warstwa uwielbia opelki vectry-to chyba w chwili obecnej auto nr 1 polskiej wsi: zielony lub srebrny opel vectra w kombi w gazie.
Dodano: 9 lat temu
Do manieklublin: Znam to,tylko piszesz że sporo skrzywdzonych e36 jeżdzi po wioskach,dobrze że dodałeś "i nie tylko",poza tym pisanie o oborniku itp. raczej odnosi się do wykonywanego zawodu niż stanu umysłu.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: już kiedys pisalem o tym. "Wiesniakiem" można byc mieszkając w mieście jak i na wsi. To stan umysłu i miejsce zamieszkania nie ma tutaj żadnego znaczenia :D
Dodano: 9 lat temu
Do manieklublin: W czym wieś jest gorsza od miasta,i tu i tam mieszkają różni ludzie,mniej lub bardziej kulturalni.
Dodano: 9 lat temu
Do manieklublin: I chwała Ci za to bo to bardzo dobry samochód jednak skrzywczony przez społeczeństwo.
Dodano: 9 lat temu
Do misiel_budyta: Owszem, jeździ jeszcze sporo skrzywdzonych e36 po wioskach i nie tylko. Jednak za dużo cabrioletow nie widzi sie codzienne i całe szczęście. Ja jednak mam troche inne podejście do tego samochodu i żaden tuning stylistyczny nie wchodzi w grę. Ma byc w oryginale, wszystko w 100% sprawne i tego sie bede trzymał. Jedynie koła będą inne w krótce ale na pewno nie popsują wizerunku tego egzemplarza.
Dodano: 9 lat temu
Do misiel_budyta: emka to podstawa
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Nie no potrzeby takiej nie ma, bo to był jednorazowy wybryk. Zwykle jeżdżę delikatniej i na trasie. Wtedy potrafi zejść poniżej 6l/100km. W mieście przy normalnej jeździe pali około 11l/100km. Tylko wczoraj musiałem bardziej cisnąć i co kilka km miałem postoje w czasie których silnik znów ostygł i od nowa odpalanie i szybko w następne miejsce. Przez cały dzień się nazbierało. Stąd taki wynik :)
Dodano: 9 lat temu
Opel Omega też się nie nadaje ale tylko dlatego ,że na zimnych rozruchach i krótkich odcinkach dużo pije . Raz średnia wyszła mi 17 litrów ale lpg :)
Dodano: 9 lat temu
Masz pytanie do właściciela tego dziennika pokładowego?
Chcesz mu coś powiedzieć?
Klikaj tutaj...
Dodano: 9 lat temu
Do james27711: Dystans, który przejechałeś wcale nie jest miarodajny. Musisz przede wszystkim przejechać więcej, po drugie nie tak się liczy spalanie. Zatankuj auto do pełna, do odbicia pistoletu. zapisz stan licznika. Jeździj aż do przejechania równo 100km. Gdy je osiągniesz wjedź znów na stację benzynową i zatankuj do odbicia pistoletu. Zapisz litry i policz spalanie. Pamiętaj, że wskazania komputera mogą znacznie odbiegać od rzeczywistości. Może być coś uszkodzone i komputer źle wylicza. W warunkach domowych tylko ręczne liczenie daje wynik bliski prawdzie. Jak chcesz być bardziej dokładny to zrób to na dłuższym dystansie. Jeździj do zapalenia się rezerwy, od razu zatankuj i spisz stan licznika, a następnie znów jeździj do zapalenia się rezerwy. Zatankuj do pełna i zapisz ile zatankowałeś. Oblicz ile kilometrów przejechałeś i policz spalanie. Pamiętaj, że im dłuższy dystans tym błąd pomiaru mniejszy. Porównaj swoje wyliczenia ze wskazaniami komputera to będziesz wiedział na przyszłość ile Cię "oszukuje".
Dodano: 9 lat temu
Do MAT86: Teraz już trochę lepjej pamiętam jak byłem mały ile jeździło M e36 a najwięcej 316 i 318 ale M naklejka obowiązkowo.
Dodano: 9 lat temu
Do misiel_budyta: niektórym do tej pory to uwielbienie zostało :P
Dodano: 9 lat temu
Do manieklublin: Trochę dziwne ale sam jeździsz e36 a to też była swego czasu ulubiona fura młodzieży na wsi :D w mieście z resztą też szczególnie w Radomiu.
Dodano: 9 lat temu
A ja wam mówię każdy Passat w kombi skończy w ekipie remontowej ;)
Dodano: 9 lat temu
A kto Ci mówił,że Passat jest do miasta? Passat jak sama nazwa wskazuje stworzony jest na wieś;) Czasem obornik przewiezie, drewno na opał a i brony tez pociągnie jak 60-tka nie odpali[los2]
Dodano: 9 lat temu
Passat b5 w tdi to nie samochód do miasta tylko na polskie wioski bo tu robi furorę. Co do spalania to jesteś mistrzem :) Chyba naprawdę musiałeś się mega postarać albo coś Ci się popsuło bo to wydaję się aż nie prawdopodobne. Dla porównania 530d w x-drivie po Warszawie co prawda w nocy ale też piłowana non stop od świateł do świateł(jechałem z kolegą a6 3.0 tdi i na każdych światłach się ścigaliśmy) spala około 15 litrów a w korkach i spokojnej jeździe 10-12 litrów.
Dodano: 9 lat temu
Łącznie jakieś 40-50km. Prędkość obrotowa nie przekraczała 3500obr/min. średnio było jakieś 2800-3000
Dodano: 9 lat temu
Do james27711: Dusiłeś oraz mordowałeś ropucha i tyle.

Jaki dystans w ogóle przejechałeś?
Dodano: 9 lat temu
Do luckyboy: Od dwóch do dwóch i pół tysiąca,przy takich obrotach mamy na piątce 95-120km/h.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl