Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy lupus_10 » Czy włoskie auta są piękne?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika lupus_10
SB
Jeździ: Opel Meriva Mewa
Wcześniej jeździł: Volvo 460
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1241 razy
Data wydarzenia: 30.01.2014
Czy włoskie auta są piękne?
Kategoria: inne
Postanowiłem po raz kolejny się Wam narazić i podzielić kilkoma spostrzeżeniami na temat urody włoskich - i nie tylko - samochodów. A zatem: czy włoskie auta są piękne? Popatrzmy:

Ok, może ten przykład jest zbyt ekstremalny. Spójrzmy na coś bardziej przyziemnego:


I żeby nie było wątpliwości. Ja w pełni rozumiem pasjonatów włoskiej motoryzacji. Sam jaram się amerykańskimi samochodami, na co większość ludzi reaguje znaczącym puknięciem się w głowę. Te włoskie też nie pozostawiają mnie obojętnym. Mają swój charakter, coś, co powoduje, że uśmiech pojawia się na twarzy a serce nieznacznie przyspiesza. Tylko czy tym czynnikiem stanowiącym o ich wyjątkowości jest uroda? Tak naprawdę ostatnim włoskim samochodem, o którym mogłem bez zająknięcia powiedzieć, że jest piękny, była Alfa 159. Oczywiście nie licząc ultrarzadkiego 8C. Alfy 4C na żywo nie widziałem, ale jestem pewien, że robi piorunujące wrażenie. Ale czy jest piękna? Na zdjęciach wygląda jak Lotus Elise z wyłupiastymi reflektorami. Fiat Bravo czy Alfa Romeo Giulietta mogą uchodzić za ładne, lecz palpitacji serca nie wywołują. Wywołują je Ferrari i Lamborghini. Tylko że w tym wypadku spowodowane to jest ich osiągami i kultem, jaki narósł przez lata wokół tych marek. Uroda ma znaczenie drugo a może i trzeciorzędne. Bądźmy szczerzy - żadne współczesne Ferrari nie trafi do muzeum sztuk pięknych. Aventador może trafić co najwyżej do muzeum sztuki nowoczesnej. Na tym tle broni się jeszcze Maserati.
Kiedyś było inaczej. Lancia Fulvia,Flaminia, Alfa Romeo Giulia, Spyder albo Junior, Fiat 124, Lamborghini Miura, Ferrari 250 - mógłbym tak wymieniać i wymieniać. Tak, te włoskie samochody są piękne. Szkoda tylko, że Włosi najwyraźniej zapomnieli, jak się projektuje.
A teraz spójrzcie na to:

?itok=mxjpA7Gv
i na to:


Oczywiście porównywanie tych samochodów z jakimkolwiek Fiatem nie ma żadnego sensu, ale nie zapominajmy, że tematem jest samochodowe piękno. I to są właśnie moim zdaniem piękne samochody. A produkują je Brytyjczycy. Ci sami, którzy zajadają kiełbaski i fasolkę w okropnym sosie, a w zeszłym roku podniecali się dzieckiem, które niebrzydka laska miała urodzić jakiemuś łysiejącemu kolesiowi. Brytyjczycy zawsze robili - i w odróżnieniu od Włochów nadal robią - piękne samochody. A jednak brytyjska motoryzacja nie wzbudza aż takich emocji jak włoska, nie ma też aż tak zagorzałych zwolenników. I właśnie to mnie najbardziej zastanawia. Dlaczego na brytyjską motoryzację patrzymy przez pryzmat kiepskich Roverów, a na włoską patrzymy przez pryzmat pięknych samochodów sprzed lat i wybaczamy Chryslera z doczepionym znaczkiem Lancii, a nawet... Multiplę? ;)
Ostatnia aktualizacja: 30.01.2014 15:57:58
Dodano: 10 lat temu
Nie wiem jak to się stało , ale wcześniej nie trafiłem na ten wpis.

Nie jaramy się brytyjskimi wozami bo tak naprawdę są to samochody indyjskie i arabskie :P

Faktem jest jednak, że Astony czy Jaguary są ładne - ale wynika to raczej z tego, że jak się już coś brytolom uda, to wałkują to przez dziesięciolecia (Jag XJ, wszystkie obecne Astony, Mini,Range Rover).

Mowa tu również o autach z wysokich klas.

Gdyby Włosi poszli tym tropem, wszystkie obecne Ferrari wyglądałyby jak 550 Maranello albo 250 GTO,.

Włosi często eksperymentują z designem (jak np. Multipla) i zdarza się,że nic z tego nie wychodzi.

Czasem udaje się pośrednio, jak przy Alfie 164 - która w momencie prezentacji wyznaczała nowe trendy i wszyscy myśleli, że od teraz wszystkie sedany będą tak wyglądać. Niestety gdy trafiła do salonów już się "przejadła" i odstawała od "piątek" i e-klas.

A czasem powstają perły, które inspirują całe pokolenia stylistów i motomaniaków jak F40, Stratos, 8C, Dino czy Miura.

Lancia idzie do kosza (stety-niestety), ale Alfa niedługo pokaże jak się robi samochody.

Swoją drogą już pokazała jak się je stylizuje - po spotkaniu 4C do dziś mam pełne gacie.

http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/brzozzhems/jedno-male-marzenie-alfa-romeo-4c-7031/
Dodano: 10 lat temu
Moim marzeniem jest Quattroporte, które włoskie jest z krwi i kości :) Kocham też Ferrari California, Lancię Lybra, a nawet intrygującą Multiplę. Włosi wiedzą, że najgorsza z opcji to przeciętność :)
Dodano: 10 lat temu
Do MAT86: Ależ skąd, znajome blondynki mogą uważać, że... jeździsz Maserati [rotfl]
Dodano: 10 lat temu
Do humvee5: to był bardziej żart niż duma
Dodano: 10 lat temu
Do MAT86: Od samego początku, gdy debiutowało poprzednie Quattroporte, wyłapałem ten szczegół. Chyba też wolałem przemilczeć to, z czym - z jakim autem - kojarzy mi się rysunek kufra i zwłaszcza całe tylne lampy (pomyśleć, że wygląd tamtego Maserati "popełnił" Maestro Pininfarina wraz z całym studiem, podczas gdy Nubirę narysowała firma stylizacyjna GHIA, też włoska).
Fajnie dowiedzieć się, że właściciele Daewoo są z tego faktu dumni [up]
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: A tam, zwykła logika i chwila analizy tego co widać na pierwszy rzut oka ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Jakiż rzeczowy wpis! [up]
Dodano: 10 lat temu
Multipli to nie wybaczyłbym nawet matce gdyby ją urodziła [smiech2]

Co do sytuacji w grupie FIAT, a w zasadzie teraz to jest głównie włoska motoryzacja, można poczytać tu:

http://www.topgear.com.pl/fiat-przenosi-siedzibe-do-holandii-zdjecia,fiat,zdjecia,3407

Taki bałagan jeszcze potrwa dość długo i na nowe modele z prawdziwego zdarzenia przyjdzie jeszcze sporo poczekać. Zainteresowani wiedzą jakie projekty są w trakcie i nie będę się tu nad nimi specjalnie rozwodził. To co teraz jest w ofercie FIAT to tzw. "zapchajdziury" aby cokolwiek produkować i sprzedawać bez większych inwestycji i projektów żeby strumień gotówki nadal płynął i nie zapomniano o marce na rynku.

Widać po ruchach, które wykonuje FIAT, że jest na co czekać i zapowiada się obiecująco. A mianowicie:

1. Lancia zgodnie z oczekiwaniami pójdzie w stronę aut stonowanych i powiedzmy luksusowych. Pierwszy sygnał to model Thema na bazie 300C. Wiadomo, że to tylko przeróbka Chryslera ale widać już kierunek jakim marka ma podążać.

2. Maserati silnie zbliżyło się do Ferrari dzieląc z nim technologię. Pozostawiono mu mu charakter auta sportowego ale nie tak ekstremalnego i niszowego jakim jest Ferrari. Efekt ujemny to wzrost cen Maserati o około 20% w ostatnim czasie.

3. Alfa Romeo wraca do korzeni aut sportowych i o sportowych aspiracjach. Ma dostać ponownie swój napęd na tylną oś i układ transaxle zabrany jej w latach '90 włąśnie przez FIAT w ramach oszczędności. Technologię ma współdzielić z Maserati. Alfa Romeo 8C Competizione powstawała w fabrykach Maserati, a bazą dla niej było Ferrari F430. Tak samo niedawno powstały model 4C. Niestety miejsce gdzie produkowane jest Maserati, a teraz i Alfa 4C ciężko nazwać fabrykami. To raczej manufaktury o niezbyt dużych możliwościach produkcyjnych ilościowo. Ciekawy jestem jak FIAT rozwiąże tą kwestię... No chyba, że chce te marki potraktować jako egzotyczne, awangardowe i wyjątkowe, słabo dostępne dla szerszej rzeszy odbiorców, a co za tym idzie: Drogie! Tutaj Alfy Romeo dotyka problem podobny jak Maserati, niestety drożeje.

4. Modele z logiem FIAT czyli główne źródło utrzymania dla grupy i tzw. krowa dojna na razie niewiele się rozwija i pewnie przez jakiś czas tak pozostanie, gdyż FIAT sporo sił skierował w stronę amerykańskiej części grupy. Jakby nie patrzeć w USA sprzedaż aut nie jest małym procentem całości, a dość znaczącą częścią całości.

5. Chrysler, Jeep itp.: Tutaj mam nadzieję, że FIAT wprowadzi europejski powiew świeżości i finezję do prostackiej, amerykańskiej techniki produkcji aut. Może w końcu amerykanie dostrzegą zalety stosowania np. zawieszeń bardziej skomplikowanych i zaawansowanych technologicznie niż te z dziewiętnastowiecznych dyliżansów, które stosują do tej pory. Liczę na to, że w końcu w USA powstaną auta nie tylko do jazdy prosto i będą mogli poznać magię szybkiego pokonywania zakrętów. Nie licząc oczywiście kilku wyjątków i aut z NASCAR, które skręcają prawie cały czas. Patrząc z boku na amerykańskie samochody można odnieść wrażenie, że rzadko kiedy udawało im się zbudować auta, które miałyby więcej niż jedno zastosowanie ;-) Ale to już taka moja konkluzja poboczna...
Dodano: 10 lat temu
Niektóre na pewno ;)
Dodano: 10 lat temu
Do luckyboy: taki mały żarcik
Dodano: 10 lat temu
Do MAT86: Ładnie sobie wkręcasz :)
Dodano: 10 lat temu
Do LeVinh: Podejrzewam, że to Włosi zrobili ten lifting
Dodano: 10 lat temu
Do glotox:
o przepraszam bardzo. dlaczego zmiane wygladu aut chryslera przypisywac wlochom?
przypominam, ze cala gama aut przeszla w 2011 lifting, a Europa dostala juz zmodyfikowane auta i to bynajmniej nie rekami wlochow. owszem, fiat, lancia pozniej wprowadzily zmiany takie jak strojenie zawieszenia, wymiana elementow typowych dla marki, ale zmiana wnetrza ktora sie sprowadzila glownie do wymiany tapicerki dotyczyla najdrozszych modeli.

Dodano: 10 lat temu
cżyż nie nie podobna do włoskiej piękności?????//
Dodano: 10 lat temu
" alt=""/>
Dodano: 10 lat temu
[IMG}



Dodano: 10 lat temu
Większość aut jest włoskich. A miejsce produkci ma niewiele wspólnego.
LANCIA, JEEP pod włoskimi rękoma wyglądają o wiele ładniej i o to w tym wszystkim chyba chodzi.
Dodano: 10 lat temu
Do giernal: Odważnie... ;)
Dodano: 10 lat temu
Wiadomo, że kraj producenta danego auta nie gwarantuje od razu jego urody. W mojej subiektywnej ocenie najładniejsze są auta włoskie i francuskie, ale oczywiście nie wszystkie. ;)
Dodano: 10 lat temu
Do LeVinh: Tak dokładnie to powiększona wersja 500. Nie bardzo wiem co ona ma wspólnego z pierotną 500-ką. Tutaj Fiat ewidentnie poszedł w marketing i wykorzystał znaną nazwę choć mógł dla takiego modelu wprowadzić zupełnie nową.
Dodano: 10 lat temu
to niebieskie to fiat 500 XLL czy jakos tak, zgadza sie?
widzialem to ostatnio na parkingu, straszna paskuda :/
Dodano: 10 lat temu
Do niki129: Wydaję mi się że o autach a nie o samych projekatach. Poprostu jakoś mi to nie pasowało chcociaż wiem o co Ci chodziło.
Dodano: 10 lat temu
Do misiel_budyta: A o czym my tu mówimy??
Dodano: 10 lat temu
Do Raphael: Jak dlamnie piękne auto nie musi być wygodne,praktyczne czy bezpieczne poprostu ma mieć to coś co przyciąga wzrok i poprawie humor.
Dodano: 10 lat temu
Do niki129: Tylko projekty powstają we Włoszech nie całe auta.
Dodano: 10 lat temu
mmmm Czy Aston jest ładniejszy od Ferrari?? No nie wiem....
Poprzedni model Quattroporte, to moim skromnym zdaniem najpiękniejsza limuzyna świata.
Bravo II jest piękne, jasne że auto nigdy nie będzie wywoływać tyle emocji co Aston, bo to tylko kompakt....
Nie wszystkie włoskie auta są piękne, ale większości są inne albo odważne.
No i tak na marginesie większość aut i tak powstaje we włoskich firmach jak np. Pininfarina
Dodano: 10 lat temu
Ładniejsze od najpiękniejszych włoskich samochodów są nawet przeciętne Włoszki, i dobrze. Zaś najpiękniejsze auto to auto wygodne, praktyczne, bezpieczne i nie psujące się. Nie zmienia to faktu, że jeżeli akurat jakieś auto już jest ładne, to fajnie, i że bardzo prawdopodobne, że jest włoskie.
Dodano: 10 lat temu
Z włoskich aut najbardziej przekonuje mnie Alfa 159. Jeżeli się nic nie zmieni to bardzo to możliwe że latem zawita u mnie 159 w 2.4JTDM.
Dodano: 10 lat temu
Teraz większość samochodów masowych wygląda prawie identycznie. Dużo marek straciło swoje znaki rozpoznawcze. Co do alfy 159 muszę się z tobą zgodzić pomimo że premiere miała już dobre kilka lat temu to wciąż wygląda świetnie. Kto wie może sobię kiedyś pozwolę na taką alfę w dieslu bo jakoś benzyny z alfy do mnie nie przemawiają.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl