Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy MaArek77 » Czy wszystko "Made in China" jest złej jakości ?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika MaArek77
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 3858 razy
Data wydarzenia: 14.10.2014
Czy wszystko "Made in China" jest złej jakości ?
Kategoria: inne
Dziś pisze w natchnieniu.
Chodzi o waszą opinie o produkcie.

Alufelgi, produkcji Chińskiej. Wiem, wiem, sam szydziłem z nich i pisałem że na znanym portalu aukcyjnym oferują je za atrakcyjna cenę pisząc że są Włoskie.
Ale czasy sie zmieniają, więc może warto spróbować?
Dlaczego chciałbym mieć takie felgi?

Posłużę się przykładem.

Dokładna replika, no może nazwijmy po imieniu podróbka oryginalnych alufelg volkswagena do Golfa7 GTI, model Austin.
Oryginalne w rozmiarze 18 cali na niemieckim ebayu w zależności od stanu kosztują od 150 do 200 Euro za sztukę.
Komplet nowych w ASO około 8 tys zł.

A tutaj mamy komplet za 1650 zł.

Co przemawia za tym iż interesują mnie te felgi:

- najnowszy fantastyczny wzór z Golfa 7, polerowane

- rozmiar 17 cali który mi odpowiada, niestety oryginały sa w nieodpowiednim dla mnie rozmiarze 18 cali tylko takim

- firma udziela pisemnej 36 miesięcznej gwarancji na oferowany produkt i z tego co widzę handluje tymi alufelgami na aukcjach od kilku lat

- załączono certyfikaty, między innymi niemiecki TUV na którym widnieje nazwa producenta z chin - nikt tego nie ukrywa.

- Wszystkie obręcze aluminiowe posiadają certyfikaty ISO, VIA, JWL


Pytanie czy to lipa czy naprawdę można w takiej cenie wyprodukować dobry produkt o odpowiedniej jakości ?

Z mojej wiedzy wynika że alufelgi które sa nie prześwietlane mogą pęknąć, pytanie czy można wykonać taka usługę aby przekonać sie o ich jakości

Taka alufelga to naprawę jak sie patrzy jak dla mnie rarytas. gdyby nie ten wzór to sprawę po prostu bym przemilczał.


No i kwestia ceny, rozumiem prestiż i może ktoś mnie wyśmiać że chcę kupić coś tak tanio ale z kolei gdybym kupił komplet za 8000 zł to ktoś może powiedzieć że mam z głową, przecież to złodziej vw zarabia na tym 50% marży. Poza tym niestety na cenę w ASO po prostu mnie nie stać !

Zdjęcie nr 1 oryginał GTI
Zdjęcie nr 2 replika
Ostatnia aktualizacja: 14.10.2014 18:36:49
Dodano: 10 lat temu
Do werner_beinhart: Sądzę podobnie.

Ale 8-9 tysiaków na komplet Alufelg to niestety kwota kosmiczna. Te podróbki są z kolei za tanie, gdyby kosztowały nie 1700 zł a 3000 zł może byłyby dobrej jakości
Dodano: 10 lat temu
Kolega z klubu ma "repliki" AMG, takie z cienkimi szprychami. Po wjechaniu w dziurę felga pękła, w miejscu styku szprychy z obręczą. O dziwo, opona nie pękła. Można zadać pytanie: czy oryginalne AMG też by pękło? Kto wie. W każdym bądź razie dokupienie nowej "repliki" wyjdzie taniej niż ewentualne dokupienie oryginału, gdyby takowe miał i gdyby pękła.
Dyskutować można długo, ja na kołach, oponach i innych elenetach odpowiadających za bezpieczeństwo jazdy nie oszczędzam - lub inaczej - jak mnie nie stać, to nie przesiadam się na tanie zamienniki. Choć nie pamiętam żadnych opisów tragicznych wypadków spowodowanych bezpośrednio przez chińskie opony czy felgi. Na zimne dmucham. ;)
Dodano: 10 lat temu
Do wildpolish: super, umieram z ciekawości
Dodano: 10 lat temu
Do MaArek77: już zadzieram kiece i lecę
Dodano: 10 lat temu
Do wildpolish: kolego przy czasie czekam na fotkę tych alufelg z których schodzi farba, az mi sie wierzyć nie chce ale trzeba takie rzeczy nagłaśniać.
Dodano: 10 lat temu
Do zachlod: w Polsce przez firmę Ronal.
A złodzieje chcą taka ogromną kwotę za nowe w salonie....
Dodano: 10 lat temu
Taka ciekawostka. Oryginalne Austin są produkowane nigdzie indziej jak w POLSCE ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MaArek77: sporo jest jako slozbowki
Dodano: 10 lat temu
Do MaArek77: Też już niejednokrotnie chciałem kupić te chińskie felgi, ale każdy mi odradza! Ale pewnie nikt tak naprawdę sam ich nie próbował, a opinia jest powielana przez rodzimych sprzedawców drogich felg! :)
Dodano: 10 lat temu
Do wildpolish: Dzieki. Tez chciałbym miec kolege który ma nowego golfa GTI ;)
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: Dziękujemy Piotrze za głos w dyskusji. Wpis świadczy o tym ze kolega ma pojęcie o tych normach i certyfikatach
Dodano: 10 lat temu
Do MaArek77: zdjęcie ci zrobię jak się kolega autem na parkingu pokaże
Dodano: 10 lat temu
Do MaArek77: Certyfikat ten mówi, żę produkty jakiejś firmy są produkowane zgodnie z normą ISO TS 16949. Jest to norma motoryzacyjną, która w znacznej części opiera się na strukturze i wymaganiach normy ISO 9001:2008. ISO 9001 zawiera wymagania jakościowe, natomiast norma ISO TS 16949 stanowi ich techniczne uzupełnienie o wymagania branży motoryzacyjnej, które są bardziej wymagające pod kątem dokumentacyjnym (specyficzne procedury i zapisy) oraz zawierają dodatkowe wymagania z zakresu statystycznej kontroli procesów. I firma może mieć taki certyfikat bez problemu jeśli proces produkcyjny spełnia warunki normy.

Inną sprawą jest czy te felgi choć produkowane w procesie certyfikowanym są odpowiedniej jakości, a tego certyfikat tego typu nie gwarantuje!!!!

Znam się trochę na tym, wdrażałem u siebie kilka norm serii ISO - 9001, 14000, 18000, 22000.

Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: No tak. Podobno nawet certyfikat nie istnieje a ten to podróbka jak twierdzi kolega 'Luckyboy'
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems: No kwestia gustu co ladnie lezaloby na piatce czy siodemce. Ale nie chce 28 cali. Mydle ze wzór alu od GTI zawsze byl atrakcyjny. Ja juz przymierzam jak lezaloby to na nowszym aucie. Moze to bedzie octavia
Dodano: 10 lat temu
Do MaArek77: Zatem poluj na te felgi na niemieckim ebayu.

Jak zreszta Bean powiedział, kupić orginały za wszelką cenę (oczywiście z umiarem).

Swoją drogą, na Twojej V lepiej by wyglądały koła z GTI piątej generacji - ale to oczywiście subiektywna uwaga.
Dodano: 10 lat temu
Do MaArek77: Nie znam dokładnie gdzie, kto i dla kogo produkuje. Uogólniłem temat. Możliwa jest jeszcze opcja, że po kontroli produkcji i wykryciu błędów "podróby" sprzedawane są taniej.
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems: Dobrze kolega prawi. Ale zart ze zlomem nietrafiony bo nawet jak GTI tam sie pojawi to ba stalowkach a alusy sprzedaja w internecie. No a golf co 2 generacje jest dobry. O ile TSI w szóstej generacji byly wadliwe to w siódmej nie beda. Bo 2.0 TDI juz poprawili od czasu CR w szóstce. A za 2-3 lata to u mnie w garazu musi byc siodemka
Dodano: 10 lat temu
Ten certyfikat jest już nieważny! Patrz na daty!
Dodano: 10 lat temu
Do wildpolish: Gdzie kolega to widział? Ten wzór nie ma roku. Nie wierze w tak słaba jakość od vw. Dacia ma nawet felgi z których nie odchodzi farba
Dodano: 10 lat temu
Do glotox: w tym wypadku rozmiar oryginałów a podróbek jest rózny. Nie sadze aby vw produkował felgi w Chinach. Dla niego produkuje fabryka Ronal'a w Polsce i w Niemczech
Dodano: 10 lat temu
Ja bym zaryzykował i kupił. Niby kupuje się podróbkę ale nie do końca. Słyszałem, że Chińczycy w tej samej fabryce robią w ten sposób, że biorą jeden numer seryjny i tłuka go tysiące razy a potem sprzedają na lewo za dużo niższą kasę. A czy to prawda to się chyba nikt nie dowie.
Dodano: 10 lat temu
Ja akurat te felgi w orginale widziałem z pecherzami i odwarstwionym lakierem. Za te pieniądze bym ta podrobke zaryzykował. Sam miałem tanie alu w kijance na zimę i żyły sobie bez problemów 4 lata.
Dodano: 10 lat temu
Do MaArek77: Powiem Ci tak:

Jeśli chodzi o produkty "made in china" to specjalnie bym się nie przejmował jakością, ale tylko wtedy gdy mowa o autorskich projektach (chińskich, czy też zagranicznych), natomiast gdy mamy do czynienia z podbróbką (podrobiony dizajn) wszystkie te certyfikaty, tuvy itp możesz sobie w tyłek wsadzić.
Bo jest to po prostu lipa.

Poczekaj jeszcze trochę, już niedługo pierwsze Golfy VII pojawią się na szrotach, no bo ile też może ten chłam wytrzymać na drogach to i felgi będą po cenie ;)
Dodano: 10 lat temu
Przerobiłem już kilkanaście aut i wiem jedno - felgi oryginalne są proste, te od nieznanych producentów co kawałek sprawiają problemy... Ciągle się coś skrzywi, bije, ucieka powietrze (pęknięcia). Dlatego ja od jakiegoś czasu szukam tylko i wyłącznie oryginalnych felg. Może nie są tak efekciarskie jak niektóre "no name", ale nie martwię się, że gdzieś wjadę w dziurę etc.
Dodano: 10 lat temu
Stary zabobon że Chińczycy robią wszystko do tego za grosze a na dodatek totalne badziewie :) Spora część państw Europy tak robi bo im się opłaca niż jeżeli produkcja u siebie ;)
Dodano: 10 lat temu
Do luckyboy: Nie widzę tego linku ani na Operze ani na FF
Dodano: 10 lat temu
Do autre2003: To i masz 7 dolarów :D
Dodano: 10 lat temu
Do darhad: A wyprodukowanie tego stroju kosztuje góra ze 20 złotych ;)
Dodano: 10 lat temu
Do luckyboy: Masz datę na jaki okres obowiązuje. Może później już się nie starali.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl