Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Alfa Romeo MiTo 1.4 105KM
»
Czyli po pierwszych 10tysiącach w moich rękach
Wpis w blogu auta
Alfa Romeo MiTo
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1878 razy
Data wydarzenia: 04.03.2013
Czyli po pierwszych 10tysiącach w moich rękach
Kategoria: obserwacja
Ogólne wrażenia spisałbym na dobry plus. Dlaczego nic wyżej ze względu na drobne wady pośród których jest moim zdaniem:
- wymiary i rozstaw śrub mocujacych (4x98) powoduje że ciężko o tanią felgę 16 calową a zdobycie do tego opon 195/55/R16 również tanie nie jest. W dobie internetu łatwiej o zakup dobrych używanych felg niż stalowych obręczy dlatego na wiosnę czekają mnie poszukiwania
- w środku mimo wszystko trochę głośno, co prawda ciszej niż w mojej wcześniej 500tce ale szczyt komfortu to nie jest. Pocieszam się że w testowanej na jesień lanci themie podobne szumy były na tylnej kanapie a wartość auta i klasa kilka półek wyżej...
- może głupota ale dla mnie irytująca: czyszcząc tylną szybę ze spryskiwaczem, wycieraczka poruszy się z 3-4 razy za nim poleci płyn przez co trzemy gumą na sucho a płyn leci za nim wycieraczka zdąży wrócić i go wykorzystać.
poza tym jeśli chodzi o spalanie względem możliwości oceniam bardzo dobrze. Ostatnio na baku udało mi się pokonać prawie 800km w terenie górzystym ale przy spokojnej jeździe wiec nie całe 6 litrów przy 90-130km/h jest w pełni satysfakcjonujące. Po przesiadce z oliwożernej 500tki która potrafiła wypić sporo oleju, obecne mito bierze go minimalnie.
Wygląd wnętrza i jakość również oceniłbym na dobry, proste zegary, "carbonowa" deska robią wrażenie. System DNA a szczególnie ostatni tryb kryjący się pod literą A (All Weather) bardzo przydatny w zimie. Uratowało mi kilkanaście razy tyłek który przy wpadaniu/wyjeżdżaniu z koleiny zaczął pływać na śniegu i lodzie ale ładnie wrócił do toru jazdy. Ruszanie w zimie pod górkę, dzięki trybowi i hill holderowi nie stanowi problemu, mina sąsiadów bezcenna przy górce o sporym nachyleniu. Jedyny minus to niski przód który robi za pług śnieżny ale "na wieś" mogłem kupić jeepa a nie niską alfę. Mam nadzieje że wiosną nadrobię braki zdjęciowe póki co jedna fotka brudnego mito w Bieszczadach (luty 2013).
Najnowsze blogi
Dodano: 22 godziny temu, przez yatsec
I znowu stajnia się rozrosła. Trochę niekontrolowanie bo dobiłem do 13 aut a mówiłem sobie, że będę ją zmniejszać a nie zwiększać.
Życie pokazuje jednak, że łatwiej kupić niż ...
1
komentarz
Dodano: 22 godziny temu, przez Egontar
Tym razem trochę o Picadorze, który powrócił na ojcowskie łono ;) Ponownie stałem się jego współwłaścicielem razem z młodszą córą Dlatego też przed przekazaniem jej do jazdy ...
1
komentarz
Dodano: 7 dni temu, przez Egontar
Ciąg dalszy po wymianie oleju w skrzyni biegów.
https://www.autowcentrum.pl/blog/post/w-skrzyni-eat6-statycznie,38519/
Wymiana uszczelniacza wału korbowego / 10.04.2025 / 179 621 km ...
27
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Najważniejsze że obraz autka pozytywny, choć w tekście mnie również zaskoczył rozmiar opon
Teraz poważnie-z relacji wynika że auto spisuje się wystarczająco dobrze w stosunku do Twoich oczekiwań-zatem zostaje pogratulować udanego zakupu! A co do spryskiwacza tylniej szyby-cóż ideałów nie ma- niestety :-/ lepiej niech to spryskiwacz będzie powodem niezadowolenia niż np. silnik!