Korzystając z wolnej chwili oraz nowego wyposażenia, które chciałem przetestować, przeprowadziłem diagnostykę mojego Polo i delikatnie je zmodyfikowałem.

W komputerze zapisane były łącznie trzy błędy, z czego dwa nieistotne. Trzeci dotyczy głośnika w tylnych prawych drzwiach (,,00873 - Bass Speaker Rear Right (R17); 011 - Open Circuit" ). Może to być przerwa w wiązce, ale głównie podejrzewam sam głośnik.

Dźwięk z tyłu mam prawie całkiem wyciszony, stąd nie zorientowałem się wcześniej, że przestał grać, a przebieg wystąpienia błędu odpowiada ostatniemu przeglądowi w ASO (ech... ).

Jest tylko jeden bezpiecznik do całej instalacji radia (nr 45, 15A), więc zgodnie z przewidywaniami był w porządku. Przy najbliższej okazji spróbuję dostać się do głośnika i go sprawdzić razem z przewodami.

---

Przy okazji podłączenia do komputera, pozwoliłem sobie pogrzebać w kodowaniu.

W efekcie aktywowałem automatyczne ryglowanie drzwi po przekroczeniu 15 km/h oraz zdjąłem irytujące (delikatnie mówiąc) ograniczenie instalacji telefonu, wymagające założenia oryginalnego uchwytu. Przypomnę, że koszt "cradle" dedykowanego do konkretnego modelu telefonu lub uniwersalnej przystawki to 110 EUR, a w Polskich salonach nawet o połowę więcej.

Teraz bluetooth działa tak, jak powinien, również bez żadnego uchwytu. W przypadku wymiany telefonu, będę mógł spokojnie używać jednego ze sporo tańszych akcesoriów firmy Bury, które fizycznie idealnie pasują do fabrycznego zestawu (System 9).

Oczywiście jest jeszcze kilka innych możliwych modyfikacji, ale nic praktycznego nie przykuło mojej uwagi, więc nie kombinowałem na siłę.