Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Alfa Romeo Brera [2010-2012]
»
Dlaczego wybrałem właśnie Alfę Brerę?
Wpis w blogu auta
Alfa Romeo Brera
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1260 razy
Data wydarzenia: 25.01.2011
Dlaczego wybrałem właśnie Alfę Brerę?
Kategoria: inne
Przy pierwszym aucie (Cinquecento) brałem pod uwagę jeszcze Tico - wtedy po prostu szukałem auta bardzo taniego w zakupie i w utrzymaniu. Potem była Tigra - jedyne auto które wówczas chciałem mieć. Tigra uwiodła mnie swoim designem, bo właśnie wygląd auta jest dla mnie szczególnie ważny.
Do kolejnego auta przymierzałem się bardzo długo.
Na początku myślałem o aucie 2-3 letnim. Miałem kilka poważnych krótkotrwałych zauroczeń, jednak z różnych względów odrzuciłem Audi TT, Mitsubishi Eclipse 4G i Mazdę RX-8.
Obserwowałem też rynek samochodowy pod względem zapowiadanych nowości. W 2007 roku mocno zawrócił mi w głowie koncept Peugeot RCZ - który podobno miał wejść do produkcji 2 lata później, czyli mniej więcej wtedy kiedy planowałem zakup auta. Praktycznie cały czas śledziłem to co się dzieje wokół tego modelu. Raz pojawiały się informacje, że wejdzie do produkcji, innym razem, że nie. W każdym razie to auto miało już swoje miejsce w moim motoryzacyjnym sercu.
Postanowiłem zacząć korzystać z jazd próbnych. Zacząłem z grubej rury, od auta którego wcześniej nie brałem pod uwagę, ale które mocno zawróciło mi w głowie. Mini Cooper S - śmieszne, ale niesamowite autko. Oprócz ceny nie pasowała mi do końca sylwetka - wolę jednak coupe...
Dwa tygodnie później wybrałem się do salonu Alfy zobaczyć zachwalany w prasie właśnie wchodzący do sprzedaży model MiTo. Autko bardzo fajne, ale jednak nie dla mnie. Ale to, co stało obok wywróciło mój ranking wymarzonych aut do góry nogami. Czerwona Alfa Romeo Brera - tak, to mogło by być auto dla mnie. Oczywiście to co mnie urzekło to design - dla mnie to jednak sprawa kluczowa. Auto niemal idealne. Niemal - kosmiczna jak dla mnie cena, i brak w ofercie turbodoładowanego silnika benzynowego. To były jedyne istotne wady tego auta. Od tej chwili to Brera była moim największym marzeniem, i to jej losy nieustannie teraz śledziłem.
Salon też jeszcze kilka razy odwiedzałem.
Na wiosnę 2009 roku zaczęły się pojawiać pogłoski, że do Brery ma trafić nowy silnik benzynowy turbo, a auto z tym silnikiem miało mieć bardzo dobrą cenę.
W międzyczasie na targach motoryzacyjnych w Poznaniu pooglądałem sobie bardzo dokładnie Kie Pro_Cee'd (którą odrzuciłem przede wszystkim ze względu na brak silnika benzynowego turbo), Renault Megan Coupe, a przede wszystkim Renault Lagunę Coupe i oczywiście Brerę. Zwłaszcza Brera nie miała już przede mną prawie żadnych tajemnic.
Chciałem do tematu podejść na spokojnie. Na poważnie postanowiłem zająć się jazdami testowymi. Oczywiście auta które mnie najbardziej interesowały na jazdach próbnych nie były na ogół dostępne, ale chciałem też spróbować aut które w ogóle nie były w kręgu mojego zainteresowania - a może odkryję coś nowego, czego dotąd nie znałem?
W sumie jeździłem kilkunastoma autami. Turbodieslami, benzynami, i turbobenzynami. Hatchbackami, sedanami, suvami, crossoverami i sportowymi. Mój wniosek po tych jazdach jest taki, że większość obecnie produkowanych aut, to naprawdę fajne samochody, którymi fajnie się jeździ. Jednak ja szukałem auta które nie tylko dobrze jeździ, ale też i wygląda. Ostatnim samochodem jakim jeździłem podczas testów, była Brera. Teraz już nie miałem żadnych wątpliwości - to było auto dla mnie.
Ostatecznie brałem kilka aut pod uwagę. Honda CR-Z odpadła jako pierwsza. Przede wszystkim nie pasował mi silnik, i mimo wszystko rozczarował mnie design. Renault Laguna Coupe cały czas mnie zachwyca, ale bardziej mi pasuje do jakiegoś biznesmena, a nie do mnie. Volkswagen Scirocco, to dla mnie najładniejszy VW, ale mimo wszystko ten design nie do końca do mnie przemawia. Renault Megane Coupe - super auto, ale czegoś mi brakuje. Peugeot RCZ. Na zdjęciach prezentował się idealnie, ale wciąż nie widzialem go na żywo...
Na przełomie roku 2009 i 2010 były 2 auta które mnie cały czas uwodziły: RCZ i Brera. I to ostatecznie tylko między nimi wybierałem. I tu pojawił się dylemat. Brać auto wychodzące już z produkcji, ale dopracowane, czy też nowość z ryzykiem wszystkich chorób wieku dziecięcego? Delikatne wskazanie było na Brerę, również za większą ilość poduszek powietrznych (7 do 4 na korzyść Brery).
Do tego dochodziły takie dwie śmieszne sprawy... Jak kupiliśmy Tigrę, podjechaliśmy pod knajpkę, i przy stoliku obok nas, kilkunastoletni chłopcy dyskutowali co to za auto (nasza Tigra nie miała znaczków Opla). W końcu doszli do wniosku, że to na pewno Alfa Romeo, hehe. Jakoś ta sytuacja, i ta "Alfa Romeo" nie mogła mi wyjść z głowy No i Jeremy Clarkson przecież powiedział, że prawdziwy fan motoryzacji powinien chociaż raz w swoim życiu mieć Alfę Romeo. A ja się przecież uważałem za fana motoryzacji
Mimo iż skłaniałem się bardziej ku Brerze, to ostateczną decyzję pomógł mi podjąć los - a dokładnie bardzo atrakcyjna cena jaka się się pojawiła za tę Alfę.
A RCZ? No cóż, zanim go zobaczyłem na żywo, decyzję już podjąłem, choć gdyby nie było Brery, to brałbym właśnie RCZ-a.
A więc dlaczego Brera? To auto ma wszystko czego oczekuję od samochodu: design, silnik, właściwości jezdne, bezpieczeństwo.
I jeszcze jedno. Mimo już 5-ciu lat obecności na rynku, to auto wciąż jest rzadkością na naszych drogach.
Ostatnia aktualizacja: 08.02.2011 17:19:52
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez FranzMaurer
Jakby nie mówić, dałem się zaskoczyć zimie w tym sezonie...:P Co prawda obserwowałem prognozy zarówno w słuchawce, jak i w telewizorze (o eksperckich poradach radiowych nie wspomnę), ale ...
4
komentarze
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 20 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Po roku czasu rzeczywiście po prostu muszę stwierdzić, że decyzja o zakupie akurat tego auta była bardzo dobra
a brera to piękne i kultowe auto, byle Ci dobrze służyła
No co Ty? Przecież to tylko zwykły samochód
No i tak trzymaj
Thalii przede mną nie musisz ukrywać, hehe.
Mój wujek ma Thalię jedynkę, więc przywykłem do tego widoku , a Twoja przecież dużo lepiej wygląda
Dzięki, ale przyznasz chyba, że na żywo wygląda lepiej niż na fotkach?
hehe, dzięki
Jak na razie to zapowiada się, że przebiegi będę robił symboliczne, ale co będzie za kilka lat to się dopiero okaże
Jasne, że mogę - i na pewno dam radę
Myślę, że ta "rozłąka" dobrze wpłynie na nasz związek, hehe.
Jak do niej na wiosnę wreszcie wsiądę, to po takiej przerwie będę się czuł jakbym dopiero kupił nowe auto
Dzięki
Oj, żebyś wiedział!
Najpierw czekam na wiosnę. Potem na drogowców, co by wszystkie dziury połatali. A potem to już tylko w drogę
No chyba, że tak, hehe
A może wszystko razem, hehe.
Dzięki
Dobrze, że jest takie miejsce jak aWc, bo przynajmniej jesteśmy rozumiani przez innych pasjonatów motoryzacji
I inni nie patrzą na nas jak na jakiś świrów, hehe.
Właśnie to jest piękne w marzeniach - na początku wydają się nierealne, a pewnego dnia potrafią się spełnić
Nigdy nie zapomnę jak gdzieś tydzień po mojej pierwszej wizycie w salonie, zaciągnąłem żonkę, żeby jej pokazać w czym się zakochałem.
Była przerażona - ceną, wyglądem Brery ("zbyt ekskluzywna", hehe), i w ogóle jak ja sobie wyobrażam, że takim autem mógłbym jeździć
Półtora roku później wprost kazała mi to auto kupować...
Pozdrawiam.
Czego życzyć? Zdrowia, bo to jest najważniejsze
A reszta? Cała reszta to już podobno tylko od nas zależy...
A pasja tak naprawdę dopiero się rozwija - przynajmniej tak mi się wydaje
Wielkie dzięki
Pozdrawiam.