Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy pioneerek » Długi weekend majowy ... po mojemu :)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika pioneerek
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 966 razy
Data wydarzenia: 02.05.2011
Długi weekend majowy ... po mojemu :)
Kategoria: inne
Wielu z Was zapewne długi weekend majowy wykorzystują na wyjazdy, solidny wypoczynek na plaży w górach lub gdzie bądź ... mnie niestety nie było dane wybrać się jak planowałem nad morze ... żonka znowu dała kolokwialnie mówiąc ciała z urlopem !!!! Plan był wybrać się do Ustki... zrobić mały spocik z Bartezem no ale co ... wyszło jak zwykle :/

I tak przełaziłem sobie sobotę obijając się trochę przy koszeniu trawnika, myciu kostki brukowej, wykopywaniu korzeni i planowaniu jak tu po swojemu przyjemnie spędzić weekend ... Hmmm przyglądałem się trochę Helmutowi myśląc że coś przy nim podłubie ale gdzie tam ... ta srebrna krowa jest przecież jeszcze się nie zepsuła i nic mu nie dolega ... w dodatku jest czysty i wypolerowany ... Myśląc więc że oszaleje słuchając na o panelach podłogowych, schodach drewnianych i innych tego typu pierdołach postanowiłem że zajmę się odrobinę autami żony i siostry ... mnie czas zleci tak jak lubię a może samice okażą odrobinę wdzięczności

Na pierwszy ogień poszło czarne seicento mojej siostry ... hmmm swoją drogą kierowca z niej "prawdziwy" po zimie dopiero teraz wymieniłem jej koła na letnie bo przecież do tej pory nie było potrzeby kiedy je zmieniałem ogarnął mnie śmiech i trwoga ... mieszanka wybuchowa... po jednym sezonie użytkowania i jazdy przez moją siostrzyczkę jej kółeczka bardziej przypominają trapez niż jak to matematyka mówi figurę owalną ... w dodatku auto brudne, zapuszczone i aby dużo nie pisać po prostu obrzydliwe... uzupełniony został płyn w chłodnicy, elektrolit w akumulatorku, sprawdzony poziom oleju etc. Siora widząc te zabiegi chyba poczuła delikatne zawstydzenie gdyż przyszła łaskawie pomóc posprzątać swój ukochany samochodzik ... który to jeszcze przed zakupem w czystej teorii miał być myty i sprzątany w środku minimum raz na tydzień ... w praktyce jednak wyszło tak że było to drugie mycie i sprzątanie w okresie ponad 1 roku.... Efekt przed i po zamieszczony na fotkach - czas poświęcony na seico to cała wczorajsza niedziela od godziny około 11 do godziny 19tej.

Dziś kolejny dzień majowego weekendu zaczął się aktywnie odbiorem transportu czynnika grzewczego na następny sezon zimowy ... a po wykonaniu tej że oto czystej pracy nastał czas na tego no ... hmmm zielonego robala mojej żoneczki ... Trochę spraw mechanicznych tzn jedna bo pod tym względem i Matiz jest dla nas łaskawy ... razem z dzisiejszym wydatkiem inwestycja w części to całe 33,20 PLN - linka sprzęgła i wymieniany właśnie dziś filtr paliwa.
Od jakiegoś czasu Kkasia marudziła coś że autko się dziwnie czasami zachowuje... tzn jakby tracił moc, jakby go coś dusiło. Postanowiłem przyjglądnąć się jak wygląda filtr paliwa, i zbyt rewelacyjnie to to nie wygladało... wsiadłem więc ochoczo w Helmuta i pojechaliśmy wydać 10,20PLN na filterek ciesząc się że wreszcie coś się dzieje. Cała wymiana trawała jakieś 20 minutek, po czym Kkasia pojechała sobie przetestować to swoje urocze zielone stworzenie i przyjechała bardzo zadowolona :) myślę że teraz trochę mogę odpocząć. :) I z wymiany filterka również relacja fotograficzna ...

Teraz czeka mnie pewnie jakiś romałtyczny wypad na zakupy :/ a miałem w planie pomalować najazdy pod auto gdyż troche koleżanka rdza na nich wylazła. Na jutro też coś się zaplanuje ... być może po raz kolejny Helmut dostanie woskiem w "pysk" albo zabiorę się za sprzątanie i polerkę Opla Astry który to również jak Seicento czystością nie grzeszy ...

Jednym słowem weekend relaksu mam nadzieję że Wasze leniuchowanie również przyniosło sporo radości
Dodano: 13 lat temu
Do adiskorpion7: no wjazd jest lagodny... dosc dlugi ... calosc ma okolo 1,5m dlugosci :) a wysokosc to jakos 27cm. Passat daje rade bez problemu :)
Dodano: 13 lat temu
Do pioneerek: jak bym przechodził koło auto komisu (bo oni coś takiego nieraz mają) to bym zrzucił z samochodu i wziął, ale nie jestem Pudzianem i nie podniosę auta :D, przydatna sprawa nawet jeśli mamy kanał to też przydatna. Do mnie by cza było łagodniejszy wjazd -> wysokość nadwozia, a matizem można skakać przez przejazdy kolejowe :D
Dodano: 13 lat temu
Do katest123: do konca tygodnia mam wolne :) tzn popoludniami :) zonka out of range :P wiec mam luzik. zapraszam :D
Dodano: 13 lat temu
Do pioneerek: mojemu focusowi też by sie przydało gruntowne sprzątanie więc kiedy znowu będziesz się nudził?
Dodano: 13 lat temu
[up]
Dodano: 13 lat temu
Do adiskorpion7: te najazdy na pod auto robilem sam ... poszukaj sobie jak wygladaja gdzies w dziennikach VW beda fotki ... chyba podczas wymiany rozrusznika :) Polecam zmajstrowac sobie cos takiego na prawde bardzo przydatna sprawa ... troche profila, rurek, plaskownika i jest najazd jak trzeba :)
Dodano: 13 lat temu
fajne masz te stopki na koła z tyłu. sam bym do siebie takie kupił ale nigdzie znaleźć nie mogę. Praca solidna i profesjonalna
Dodano: 13 lat temu
Wspaniale i oby tak dalej
Dodano: 13 lat temu
dzisiaj planowałem kontynuacje ale niestety ... leje deszcz wiec nawet nie ma co dłubać przy autach :/ qwa chyba zdechnę od nic nie robienia ;)
Dodano: 13 lat temu
Czas jakoś poleciał,przez palce.;)
Dodano: 13 lat temu
Efektownie wykorzystany czas[up]
Dodano: 13 lat temu
Do V-Power: haha ale to nie fotka.pl... :) a on juz ofotkowany odpowiednio ,) nie chce mi sie
Dodano: 13 lat temu
Ja własnie tak często spędzam wolny czas Autko odzyskało kolor po myciu, było naprawdę mocno zabrudzone :) Taka mała podpowiedz jak nie wiesz co robić z Paskiem to zabierz go na sesje zdjęciową [rotfl] Pozdro
Dodano: 13 lat temu
Do lawender: pod tym katem tez odczytalem Twoj koment :) dlatego pisze "zony auto zony rysa" czym sie mam przejmowac :) jak zadba tak miec bedzie ... nie ja na niego codzień patrze :)
Dodano: 13 lat temu
Do pioneerek: jak 3 buźki sie najedzą to i dla czwartej starczy :)

a tak naprawdę to autko sama sobie myje, albo myjemy na zmianę komu sie zachce ten myje, a mechaniczne rzeczy zostawiam mężowi.
Dodano: 13 lat temu
Do pioneerek: Źle odczytałeś mój komentarz. Ja się NIE BOJĘ, że będę "rysotwórcą". Lękam się, czy nie będę "odkrywcą".
Dodano: 13 lat temu
Do mirt82: ;D hehe to predzej ty mnie nakarmisz niz moja Kkasia ? :) chyba ze to tylko reklama ;D
Dodano: 13 lat temu
Do pioneerek: ja tam zawsze mam dobre obiadki, heh umyjesz moje autko to taki dobry dostaniesz ;)
Dodano: 13 lat temu
Do hagop: ja swoje musze troche jeszcze dopracowac ... z tylu jakas belke z kontownika zrobie zeby kolem przypadkiem nie zjechac z najazdu ... no i trzeba je jeszcze pomalowac. Przydatna rzecz ... kiedys w garazu mialem kanal ...
Dodano: 13 lat temu
Do mirt82: Emi :P typowo feministyczne podejscie :) moze tak chodz raz w zamian za to jakis dobry objad dla meza ? :) to nie ... qwa na zakupy w nagrode z damami :P
Dodano: 13 lat temu
bardzo fajne najazdy. ja robię prowizorkę z 2 belek i 2 pieńków. Musze sobie coś takiego wyspawać bo materiały na budowę czegoś takiego się znajda :). Ja codziennie czyszczę swojego ventolota. Obsraj parapety ciągle trenują celność bombardowania na moim autku :(
Dodano: 13 lat temu
Do lawender: żony auto żony rysa ... :) mnie to lotto ... myje na wlasnym placu wiec nie bedzie gadania ze ewentualna rysa to moje dzielo. Jak to sie mawia ... "nie moje malpy nie moj cyrk" :) i jeszcze jedno ... gdyz jezdze tylko swoim, a jezeli jade matizem to zawsze szanowna malzonka siedzi obok ... troche w mysl zasady "cudzego nie rusze a swojego nie dam" :)
Dodano: 13 lat temu
ktoś musi dbać o autka by kobietki mogły jezdzić czystymi i bezpiecznymi samochodami :) od czegoś są mężczyźni :)
Dodano: 13 lat temu
Do pioneerek: No wiesz. Jak mam umyć auto Żony, a na ogół sprowadza się to wycieczki na pobliską myjnię automatyczną, to aż się boję co pod warstwą brudu może się znaleźć. A nóż widelec pod warstwą pięknego brudu znajdzie się brzydka rysa (albo odwrotnie? :) )

Inną sprawą jest próba stawienia czoła tak zapuszczonemu samochodowi.
Dodano: 13 lat temu
Do Norbert85: doladnie :) pol wsi ... zosstaly jeszcze dwa ... hmmm no jeden a ten drugi tak zeby sie nie pobrudzil :D
Dodano: 13 lat temu
Do lawender: odwagi ? :) a czego tu sie bac :D
Dodano: 13 lat temu
Do babciaela: az mi ta wdziecznosc bokiem wylazi ... jak ja nie cierpie zakupow ...
Dodano: 13 lat temu
Dobra robota.:) Tyle autek to człowiek nawet nie ma kiedy się nudzić.:) Doradź im niech pokupią sobie VW to wtedy całkiem będziesz bezrobotny.
Dodano: 13 lat temu
Filtr paliwowy to chyba ładnych parę lat nie był wymieniamy?

W Escorcie, którego ruda niestety zżerała z wielką przyjemnością, miałem problem z lokalizacją filtra. Na szczęście nad zabiegiem czuwał wówczas czujnym okiem mój Mechanik.

Polerka pierwsza klasa! Teraz to dopiero czyścioch. Gratuluję poświęcenia i... odwagi.
Dodano: 13 lat temu
To Ty taki dobrodziej jesteś? Rozumie się, że Właścicielki obu aut doceniły Twoja pracę. Pogratulować!
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl