Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Astra benz+gaz » Do czego słuzy łącznik stabilizatora?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Astra
  • przebieg 266 243 km
  • rocznik 1992
  • kupione używane w 2012
  • silnik 1.6 i
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 7078 razy
Data wydarzenia: 15.08.2013
Do czego słuzy łącznik stabilizatora?
Kategoria: inne
Wiem do czego służy Stabilizator ale łącznik stabilizatora to nie wiem jednak mam pęknięty także stabilizator wisi w powietrzu ale jednak w weekend pokonałem trasę Przasnysz-Skierniewice , Skierniewice-Przasnysz , Przasnysz-Olsztyn , Olsztyn-Przasnysz Przasnysz-Ostrołęka , Ostrołęka-Warszawa , Warszawa-Skierniewice, Skierniewice-Przasnysz (DOM) także zrobiłem jakieś 1000 km w ciągu weekendu podobnie jak dwa tygodnie temu 1300 km i ciągle na urwanym łączniku stabilizatora wiec pytanie do czego on służy ze mimo dalekich tras nic się nie dzieje nawet nic nie stuka?
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: dobra dzięki w sumie to nie wielki koszt bo łacznik kosztuje około 30zł a wymiana 20zł także muszę sie za to zabrać
Dodano: 11 lat temu
Do daniel19: Bo stabilizator nie jest od tłumienia dziur w jezdni, tylko od niwelowania przechyłu nadwozia w zakrętach.
Na dziurach po prostu nie działa.
Mówiąc że nic się nie stanie, zapewne miał na myśli że pęknięty stabilizator i jego łącznik nie uszkodzą innych elementów auta...
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: Mowisz ze to powazne az takie jest? bo jak przed wyjazdem do skierniewic jak zawsze przed dalsza podróza samochód wstawiam dzien przed do mechanika na oględziny i wytyczył mi wlasnie ta wadę ale powiedział ze jak po wielkich dołach nie bede jeżdził to nic sie nie stanie
Dodano: 11 lat temu
Do daniel19: Jeżeli jak sam piszesz, masz dla kogo żyć...

To zasuwaj do mechanika, bo świadomie ryzykujesz....
Dodano: 11 lat temu
Po ostatniej jeżdzie ze znajomą na której mi zalezy idąc łeb w łeb z samochodem obok podczas wyprzedzania przy predkosci 150km/h na mokrej nawierzni na czołówkę z innym zrozumiałem ze musze zdjąć nogę z gazu ledwo uszłem cało z prawie spod tira w ostatniej chwili zdazyłem uciec. Zrozumiałem też że mam na razie dla kogo żyć co by było gdybysmy mieli wypadek i albo ja albo ona zginęła ona by dała sobie radę ja nie mogłbym tego przeżyc ze jej by nie było takze teraz na drogach na których moge jechac 100-120km/h jadę 70-80km/h nie wiecej jeszcze mi życie miłe i pewnie dlatego nie odczuwam tego ze by nagłych manewrach cos by było nie tak
Dodano: 11 lat temu
Łącznik stabilizatora, jak sama nazwa wskazuje coś łączy a łączy on sam stabilizator z zawieszeniem, bez niego stabilizator byłby bezużyteczny, a auto na drodze by Ci strasznie myszkowało, nawet na prostej.
Dodano: 11 lat temu
Odkręć drugi i zrób slalomik. Szybko się dowiesz.
Dodano: 11 lat temu
Do RAKUS1: Jak poszukasz to tego jest dość sporo. Tu też masz kilka:

https://plus.google.com/114250404040358855466/about?gl=pl&hl=pl

https://plus.google.com/105575194016093701460/about?gl=pl&hl=pl

https://plus.google.com/105804299395822791256/about?gl=pl&hl=pl

https://plus.google.com/107574117586485112515/about?gl=pl&hl=pl
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: :) Też to czytałem. Dzięki Tobie wiem gdzie nie jechać na przegląd ;)
Dodano: 11 lat temu
Do RAKUS1: Mi najbardziej podoba się ten tekst:

"Dziadek, który tam najwięcej kłapie dziobem powinien porzucić profesję w chwili, gdy wynaleźli koło." [rotfl]

i to:

"To, że jestem kobietą, nie oznacza, że mam sałatkę zamiast mózgu" [smeich2]
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: "Oszuści. U nich zawsze kierunkowskazy świecą za jasno i trzeba wymienić żarówki. Byłem już z dwoma autami i zawsze to samo". A to dobre jajca
Dodano: 11 lat temu
Do RAKUS1: Na to też trzeba patrzeć z przymrużeniem oka ponieważ często próbują dodatkowo zarobić. Koleś, który już zapłacił za przegląd z nową gaśnicą czy wymienioną żarówką do nich wróci, bo w ciągu 14-tu dni uzupełnienie braków w aucie i podbicie dokumentu kosztuje już chyba coś koło 20 PLN. Tak więc klient do nich zawsze wróci, bo to taniej niż kolejny przegląd od nowa gdzie indziej. Potrafią się do byle detalu przyczepić. Ja tak miałem z ustawieniem świateł. Były ustawiane rano przed przeglądem, a koleś mówi że są rozregulowane i czy ma ustawić za 20 PLN + VAT? Ja na to, że OK skoro potrzeba. On śrubokrętem dla ściemy tylko dotknął śruby przy jednej lampie nic nie kręcąc i dodatkowe "dwie dychy" już ma. Często stacje wykazują się niebywałą kreatywnością co do wyciągnięcia dodatkowej kasy. Wystarczy poczytać opinie o stacjach diagnostycznych w internecie.

Zobacz opinię tutaj:

https://plus.google.com/113880114434160928975/about?gl=pl&hl=pl

Komentarz Laski "Jo La" jest bezbłędny ;-)

Ty pewnie piszesz o tej stacji:

https://plus.google.com/107865271546371586203/about?gl=pl&hl=pl

Niestety nie ma komentarzy. Szkoda ;-)
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: Pewnie się orientujesz , za TVN-em jadąc na Zawady jest stacja diagnostyczna i tam pracują tacy panowie, że obojętnie co niesprawne przeglądu nie podbiją :) Widziałem jak czekałem w kolejce : przyczepił się o nieważną gaśnicę do gościa i odesłał. Normalnie szok !
Dodano: 11 lat temu
Do RAKUS1: Jak nie szaleje to nawet nie zauważy, że nie działa, a pewnie tak było więc i ryzyko małe. Choć wiadomo, że lepiej mieć niż nie mieć. Tu masz rację, skoro konstruktor stabilizator zaplanował to znaczy, że powinien być na swoim miejscu i sprawny. Tym bardziej, że nie jest to droga impreza, a przeglądu bez tego nie przejdzie. Choć z drugiej strony widząc nieraz w jakim stanie auta poruszają się po drogach to mam wrażenie, że w Polsce nie ma auta, które przeglądu by nie przeszło ;-)
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210:
Niekoniecznie. Niektore auta mialy lub nie mialy drazek w zaleznosci od wersji wyposazenia (fiat punto, golf 2). Ludzie montuja dodatkowo drazki by poprawic stabilnosc auta. Zmieniajac srednice drazka mozna np. zmniejszyc podsterownosc - popularny mod w przypadku subaru imprezy.
Dodano: 11 lat temu
Wiesz, że masz nie sprawny stabilizator i nadal jeździsz ?!!! Zdajesz sobie sprawę, że ryzykujesz swoim życiem a jak dojdzie do wypadku to i życiem innych kierowców !!! Napraw to jak najszybciej.
Dodano: 11 lat temu
Do LeVinh: Tyle, że auta które go nie posiadają zostały tak zaprojektowane ;)
Astry F nawet ze sprawnym stabilizatorem bardzo mocno się przechylają,co dopiero bez a to jest już niebezpieczne ;)
Dodano: 11 lat temu
Kolego piszesz że wiesz do czego służy stabilizator a nie wiesz do czego służy łącznik- no aby stabilizator spełniał swoją funkcję to musi być połączany z zawieszeniem właśnie łącznikiem. Teraz jak masz urwany łącznik to auto zachowuje się tak jak by było bez stabilizatora. A przypomnę ci ze stabilizator służy do stabilizacji przechyłów zawieszenia podczas gwałtownych manewrów lub np. na łukach. Tak, że jadąc normalnie nic nie odczuwasz ale podczas jakiejś nagłej sytuacji może być CIEPŁO
Dodano: 11 lat temu
Sam stabilizator odpowiada za kontrolowanie przechyłów nadwozia w zakrętach. Przy łagodnej jeździe po prostej możesz nie odczuć że jest niesprawny, ale w AWARYJNEJ sytuacji gdy musisz gwałtownie ominąć przeszkodę auto może stać się pociskiem nie do opanowania
Łącznik jak sama nazwa wskazuje, łączy stabilizator z zwrotnicą kół (w okolicy wahaczy) , jeżeli jest urwany nie ma połączenia czyli nie działa.
Napraw to czym prędzej, bo może to się źle skończyć
Dodano: 11 lat temu
Stabilizatory oraz ich laczniki nie sa niezbedne, jest wiele modeli aut gdzie ich w ogole nie ma. Niektorzy je demontuja, by poprawic sprawnosc auta w terenie (wychylenie kola). Normalnie stabilizatory poprawiaja wlasciwosci jezdne auta w zakretach. Jezeli lacznik jest urwany, to normalne, ze nie stuka. To co stuka, to jego przeguby kulowe na ktorych jest luz.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl