Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Renault Thalia Thalcia
»
Droga do Częstochowy oraz przemyślenia
Wpis w blogu auta
Renault Thalia
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1031 razy
Data wydarzenia: 11.12.2011
Droga do Częstochowy oraz przemyślenia
Kategoria: podróż
Nie bylibyśmy sobą z żoną, gdybyśmy tej trasy nie udziwnili i tylko żałuję że aparat po raz kolejny został w domu i że tak mało czasu mieliśmy. Z trasy o długości 61 km zrobiła się trasa o długości 112 km. Jak zwykle wpadł nam do głowy aby pojechać inną drogą niż zawsze. W Wojkowicach Kościelnych skręciliśmy w kierunku Lotniska w Pyrzowicach by dalej udać się na Tarnowskie Góry i wioskami dostać się do Częstochowy, nie przewidzieliśmy że sprawa się lekko skomplikuje z powodu przebudowy drogi. W pewnym momencie zamiast skręcić na Mierzęcice my wykonaliśmy skręt na Zendek i jadąc główną drogą po godzinie 16.30 gdy jak wiadomo jest już ciemno dojechaliśmy do Ożarowic i mogliśmy podziwiać tyły lotniska. Jako że nam się spieszyło udaliśmy się z powrotem na trasę i prosto do Częstochowy. Pętelkę wokół lotniska możecie zobaczyć na dołączonej mapce.
Kolejna pętelka, tym razem już zaplanowana odbyła się w samej Częstochowie. Czasami fajnie tak wybrać się gdzieś bez nawigacji, tylko z mapą i wiedzą o okolicy (czasami za małą). Ogólnie pętelka wokół lotniska nieplanowana ale przejażdżka przyjemna, której nie żałujemy. Jeszcze się tam wybierzemy z aparatem.
Teraz druga część wpisu, Thalcia ze mną i żoną jest już 7 miesięcy, razem przejechaliśmy już blisko 13500, średnio 2000 km na miesiąc. Wydatków serwisowych nieplanowanych nie było i oby tak dalej. Były drobne problemy, ale poradziłem sobie z nimi sam. Za niespełna 7000, czyli jakieś 3-4 miesiące czeka mnie wymiana rozrządu i wszelakich płynów ustrojowych.
Silniczek spisuje się pięknie, apetyt na paliwo w normie, byłby mniejszy gdyby nie moja noga...
Wiele osób narzeka na ceny diesla, nie powiem nie podoba mi się to, ale jak wspomniałem wcześniej, Thalcia ma umiarkowany apetyt na paliwo, a poza tym jak to się mówi luksus kosztuje, jak chce się jeździć to trzeba płacić (chociaż jak każdy wolałbym o te parę groszy mniej ).
W najbliższym czasie nie planuje jakichś większych wypadów, chyba że spadnie śnieg to wtedy się pomyśli
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
ale auto jest po to żeby z niego korzystać... a tak fajnie się patrzy jak tych km przybywa na liczniku :D
Trasa pusta i spokojna.