Wpis w blogu auta
Skoda Fabia
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1156 razy
Data wydarzenia: 12.06.2013
druga wizyta w serwisie
Kategoria: serwis
Do rzeczy:
kończy się gwarancja na silnik, jutro 13-go obchodzimy 2 urodziny heeeee. Nadal jestem zadowolony z samochodu !!!
Nie wspominając o kablach WN i macie na klapie silnika.
Kable wymienione bo jak wiadomo zwierzęta lubią fabie.
I taka mała historia
strasznie mnie to dziwi i zaskoczyło
Jeździłem szybciej do skody i mówiłem o rozrządzie i nic totalna olewka ! Tydzień temu byłem zgłaszałem że przy zapłonie samochodu słychać rozrząd i gościu mi wmówił że w moim samochodzie jest rozrząd po modyfikacjach
Normalnie parę dni do końca gwarancji a rozrząd nie zrobiony !!
Umówiłem się na przegląd 11-go czerwca.
Ogólne oględziny wypisywanie papierków srata tata, wspomnienie z mojej strony o rozrządzie i stukach z prawej przedniej strony szyby mowa no coś tam słychać
Samochód pojechał do pit-stopu :-P
45 min później woła mnie gostek ......
mamy złą wiadomość dla Pana ..... szok
słucham ....
samochód zostaje u nas bo rozrząd jest do zrobienia i trzeba zrobić uszczelnienie przewodów paliwowych i stąd te stuki.
Normalnie gostek mnie uszczęśliwił w końcu pomyślałem
Takie szczęśliwe zakończenie.
Jedno mnie zastanawia dlaczego nie ma akcji serwisowej ? I co skoda chce żeby posiadacze pierwszych TSI-ków robili rozrząd za własne pieniądze ? Nie rozumiem ich postępowania albo coś ja źle robiłem sam nie wiem .....
Przecież dawno wyczytałem to na necie i było głośno o tym napinaczu a oni nic z tym szybciej nie zrobili !!!!!!!!
Czekam na samochód części mają ale nie wszystkie jak to serwisant powiedział idą jak świeże bułeczki
A i jeszcze jedno mi się przypomniało O tych kablach WN w nowych tsikach są już zabudowane plastikiem więc są bezpieczne. Nożna coś takiego nabyć ?
( fotki nie zrobiłem bo byłem taki zestresowany, może przy odbiorze cosik pstryknę jak nie zapomnę )
pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających i nie tylko ;-D
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Bardzo popularny u nas silnik 1.6 VAG'a, w innych krajach UE nie cieszył się aż taką popularnością ("zasługa" NEDC), a nasz bądź co bądź skromny rynek nie jest dla producentów priorytetem.
Jednak zapewne nie zostałby wycofany gdyby nie nowe przepisy dotyczące fikcyjnych norm emisji spalin.
Mnie tylko dziwi, iż nikt z tych urzędników nie dostrzega bezsensu tych działań, te cykle pomiarowe to jakaś bzdura, jak można nie widzieć, że to jest całkowicie oderwane od rzeczywistości.
Zadziwia mnie przede wszystkim podejście eko-oszołomów, przecież bezpośredni wtrysk znacznie ogranicza możliwość montażu instalacji gazowej, a LPG jest dla środowiska bardziej przyjaznym paliwem niż benzyna. Eko-oszołomy nie zauważają również iż te wyniki emisji spalin z cyklów pomiarowych są kompletnie oderwane od rzeczywistości i jakoś nie potrafią dostrzec, że w ogólnym rozrachunku te nowoczesne jednostki obciążają bardziej środowisko niż starsze jednostki. Dlatego dla mnie to eko-oszołomy a nie ekolodzy, bo moim zdaniem tak naprawdę środowisko to oni mają w
Mnie osobiście podobają się jednostki doładowane(np T-Jet,), ale nie trawię bezpośredniego wtrysku z jego wszystkim wadami, a coraz więcej jednostek otrzymuje takie właśnie rozwiązanie, bo to gwarantuje lepsze wyniki w NEDC. Poza tym uważam, że klient powinien móc sam zdecydować czego chce, a obecnie "wolny rynek" coraz bardziej narzuca nam jedyny słuszny wybór.
Jak potrzeba to się jedzie a jak nie to nie więc myślę że nie powinno być źle
aaaa stała skoda przy salonie z rozjebanym silnikiem bo rozrząd klęknął ale gość mówił coś o jakimś oświadczeniu więc wina właściciela ....
co do serwisu to wyjątkowo nie ładnie z ich strony, to samo robią w fiacie. ja osobiście nigdy nie zapomnę przeglądu syfika VII taty, jak pojechał przy 98 tyś kilometrów i na gwarancji dostał rozrząd i komplet amorów ;]
pzdr i bezawaryjności
Czy VW nie robi już silników benzynowych bez turbin?
Szerokości!
Uwielbiam vw, skode też i nawet silnikami TSI się dobrze jeździ, nuitonometry rządzą ale sa po prostu nieudane.
TSI - tylko się irytujesz
- wysilone i podobno nie wytrzymają więcej niż 250 tys. km
- nie palą tak mało, szczególnie przy dynamicznej jeździe i w mieście, do danych producenta trzeba doliczyć 1,5-2 litry
- nie nadają się do przeróbki na LPG
- jak kolega pisze mają wiele wad a ich naprawa bywa kosztowna (np rozrząd czy dwie sprężarki w 1.4).
Nie ma to jak stary dobry silnik 1.6 i 1.8 co ma 110 czy 140 koni bez turbiny
Ogólnie to bardzo przykre, jak koncern VW postępuje ze swoimi klientami. 15 tyś i rozrząd do naprawy, po prostu klękajcie narody... A S(z)koda bo miałem okazję jeździć Rapidem z tym silnikiem i to naprawdę fajnie pracujący motor. Zastanawiałem się nad kupnem właśnie Fabii z tym silnikiem, bo to jedyny jak dla mnie słuszny motor w tym aucie (diesle nie dla mnie), ale chyba sobie daruję jak potem mają być takie kwiatki i zastanawianie się czy mi to naprawią w ramach GW czy nie.
Oby Monte Carlo dalej dzielnie służyła, już bez wadliwego rozrządu