Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Passat TeDi » Dwadzieścia tysięcy kilometrów za nami.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Passat
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 962 razy
Data wydarzenia: 16.02.2015
Dwadzieścia tysięcy kilometrów za nami.
Kategoria: obserwacja
Niedawno licznik TeDi-ego pokazał że od czasu zakupu autko przejechało 20tys.km,co prawda od tej pory "stuknęło" następne 700km jednak dopiero teraz zdecydowałem się o tym napisać,na zasadzie że lepiej póżno niż wcale.
Na pokonanie tego dystansu potrzeba było niecałych dziesięciu miesięcy,prawie połowę tego czasu Passat spędził w rękach mojego starszego brata dwukrotnie pokonując tysiąckilometrową (w jedną stronę) trasę.
W tym czasie TeDi okazał się być niezawodny,nic się nie zepsuło,nie ujawniły się żadne nowe usterki prócz pękniętej gumowej osłony przegubu.
Koszty eksploatacji auta wyniosły w tym czasie ok.9300zł,koszty paliwa to 78% całości,serwis pochłonął 909zł a pozostałe 1159zł w tym PCC+rejestracja 420 a roczne ubezpieczenie 436 zł.
Pod tym względem jest lepiej niż się spodziewałem,spalanie mieści się w granicach 5,5-7 a średnio ok.6,l/100km czyli OK,oby tak dalej.
Szczegółowy przegląd auta wykazał że w ciągu najbliższych 10tkm trzeba będzie wymienić przednie tarcze i klocki hamulcowe a nieco póżniej rozrząd czyli wygląda na to że pokonanie następnych 20 tys.km będzie nieco bardziej kosztowne.Nie są to jednak porażające kwoty więc nie będzie tak żle.
Zamieszczam kilka aktualnych choć z powodu padającego wówczas deszczu niezbyt dobrych jakościowo zdjęć pochodzących z parkingu przy niemieckiej autostradzie podczas powrotu do domu na początku stycznia.
Dodano: 9 lat temu
No tak kilometry lecą, lata też :( Zadowolenia i niezawodności - hej
Dodano: 9 lat temu
Do niki129: Ja też prawie nie płacę mandatów,mimo że z reguły jeżdżę nieco szybciej niż dozwolone (kiedyś próbowałem,mało nie zostałem staranowany),zgadzam się że na tym portalu nie dyskutujemy o osiągnięciach tego pana.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Ja tam jeżdżę i jakoś nie dostaje mandatów, co do Balcerowicza to nie będę się tu wypowiadał bo to temat rzeka, mój konik i mogę o tym książkę napisać, a to nie to miejsce...
Ukraina nie miała swojego Balcerowicza.
Dodano: 9 lat temu
Do niki129: Nie słyszałeś o bezsensownie stawianych znakach i innych pułapkach na kierowców które mają na celu wyłudzanie mandatów,a słynne suszarki czy fotoradary używane wbrew zaleceniom producentów,nie wystarczy przestrzegać przepisów by nie płacić mandatów.Gdyby nie terapia Balcerowicza to w Polsce pozostałoby o wiele więcej pieniędzy niż wszystkie dotacje unijne razem wzięte,pomyśl tylko ktoś z USA przywiózł w styczniu 1990r milion dolarów a za miesiąc wyjechał z 1,4 miliona,za dwa miesiące miał już 1,78mln.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Może zamiast wieszać się, wystarczy przestrzegać przepisów??
W Polsce jest taka patologia na drogach, że nie ma innego wyjścia. Poza tym stawek mandatów nie podnoszono przez 15 lat! 15 lat temu 500 zł to były zupełnie inne pieniądze.
A gdyby nie ta terapia szokowa Balcerowicza, dzisiaj byś pisał ile to twój Polonez przejecha, a Niemcy oglądałbyś tylko w telewizorze....
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: hmm dodac jakis wspolczynnik od wartosci auta;P
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: To byłoby idealne rozwiązanie,tylko u nas jest za duża szara strefa,a co by było z biednymi synkami w autach bogatych tatusiów.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: coz:) ja do mandatów przyją bym model skandynawski w zaleznosci od dochodów;)
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Pisałem o Niemczech i wyrażnie napisałem że często można jeżdzić bez ograniczeń,nie wszędzie,tam również są bezsensowne ograniczenia.Jednak kary za drobniejsze wykroczenia są symboliczne np.najechanie na tył poprzedzającego pojazdu bez poważniejszych uszkodzeń to tylko 35Euro,prócz tego często spotkania z policją kończą się pouczeniem.U nas teraz zrobi się koszmarnie drogo,kara za zapomnienie i przekroczenie o 20 w zabudowanym to praktycznie tygodniówka dla większości pracowników.Myślę że wielu tego nie wytrzyma i rozpocznie się fala samobójstw,jak przed ćwierćwieczem w czasie terapii szokowej Balcerowicza.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: bez ograniczen:D? to tylko w niemczech i to w wielu miejscach jest ograniczenie 130. W szwajcarii np na autostradach to 120 i sa ciasne.
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Za granicą zwłaszcza zachodnią można sobie grzecznie jeżdzić zgodnie z przepisami,tam prawie każda trasa międzymiastowa to autostrada gdzie często można jeżdzić bez ograniczeń.Jednak przekroczenie prędkości o 20 km/h nie wiąże się z jakimś drastycznym mandatem,często jest to wręcz tolerowane przez policję tak jak u nas do tej pory.Teraz gdy takie wykroczenie będzie zagrożone ponad 300-złotowym mandatem myślę że policjanci częściej będą bezwzględnie egzekwować przepisy.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: hmm u nas tak np zagranica w terenie zabudowanym raczej grzecznie jada 50-60max licznikowo, to my sie raczej przyzwyczaailismy doszybszej jazdy. Tam co gorsza to np autostrada i miejscowe ograniczenie to oni hamuja zamiast powoli wytracac prędkość. Chociaz prawda jest taka ze to całe 50km/h w terenie zabudowanym gdzie czesto sa dwa pasy w kazda strone i chodniki a czesto pasy zieleni to chora sprawa:)
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Rozumiem walkę z piratami ale jeśli policja ustawi się w "terenie zabudowanym" za przystankiem w niedzielny poranek w miejscu gdzie jest szeroka droga i zero ruchu wtedy jest coś nie tak.Teraz będzie się opłacało pisać mandat nawet za przekroczenie o kilkanaście km a przecież naturalnym zjawiskiem jest to że jeśli jest spokój na i przy drodze to jeżdzimy nieco szybciej niż nakazuje kulawe prawo.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: do turlania by 50 wystarczyło ;)
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: koników
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: O tak :-) Nawet jeżeli to moja pechowa Franca ;-)
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Napisałbym " oby zrobił następne 20tyś bez problemu", ale to nie potrzebne, bo jak dbasz to napewno zrobi następne 20tyś bez problemu :) W moim niedługo stuknie 15tyś od kiedy kupiłem i problemów też nie widać :)
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: duzo czego:D?
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Patrząc na nowy taryfikator to i tak za dużo.
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Jako tako sobie radzi;). Niestety ale to jedyny możliwy diesel w tym aucie...
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: A6 i 131km to troche mało jak na taki woz ;)
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Służbowy najlepszy:D
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Nie chcę skoro mam służbowy. Pomyślę o tym jak mi zabiorą ;-)
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Apetyt rośnie w miarę jedzenia. A6 w 131km to też ciekawa alternatywa.
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Kup wreszcie jakiś konkretny samochód nie dla zabawy.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Szczerze mówiąc wolałbym takiego TeDeIka pod maską większego i bardziej komfortowego sedana np.A6.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Nie mam haku ale przydałby mi się i to bardzo. Niestety nie mogę do Francy założyć bo nie moja i do tego zabronili...
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Turla się po Polsce już półtora miesiąca,od powrotu był w stolicy już dwukrotnie,w tym raz z przyczepką na haku.
Dodano: 9 lat temu
To są wszystko wymiany eksploatacyjne więc nie ma się co dziwić.
Wydaje mi się że decyzja o sprzedaży tego auta będzie dla Ciebie najtrudniejsza jak dotąd. Wiem co mówię[up] ja się tak zafascynowałem moim TeDeIkiem że wątpię czy go prędko sprzedam.
Dodano: 9 lat temu
Tylko się cieszyć [up] Oby tak dalej. To stary poczciwy i sprawdzony TeDeiK więc jeszcze sporo kilometrów przed nim nieokraszonych grubymi naprawami. Wrócił już do Ciebie, czy nadal po swojej ojczyźnie się turla?
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl