Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen C8 CYTRYNA » Dylematy







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen C8
  • przebieg 216 811 km
  • rocznik 2003
  • kupione używane w 2016
  • silnik 2.0 i 16V
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 1059 razy
Data wydarzenia: 23.02.2021
Dylematy
Kategoria: zmiany w aucie
Potrzebuję porady. Muszę kupić bagażnik dachowy bazowy i box. Co polecacie? Czy wystarczą najtańsze belki stalowe cruz albo amos czy lepiej dołożyć "parę" złotych do czegoś markowego? Zależy mi przede wszystkim na ciszy. Wiem że "trumna" będzie hałasowała, ale może chociaż można jakieś cichsze belki kupić. Z góry dziękuję za porady.
Dodano: 3 lata temu
Do dominik1007: NIe wiem jak Ci to opisać, ale wyglądają świetnie. Belki aluminiowe z taśmą gumową na górze. Mocowania jak do C4 Picasso. Teraz widzę że są bardziej płaskie i bardziej aerodynamiczne. Ja kupiłem w 2013 roku.
Dodano: 3 lata temu
Do Egontar: A jaki mają kształt?
Dodano: 3 lata temu
Jeśli chodzi o same belki to mam aluminiowe Cruzy rewelacyjnie wykonane i rewelacyjnie się sprawdzają, co do boksu to nie wiem bo mam stary Damari i też daje rady! 👍🙂
Dodano: 3 lata temu
Do dominik1007: Około 2010, tak mi się wydaje...
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP: Całkiem przyjemnie to wygląda. W sensie i auto i okolica. Który to był rok?
Dodano: 3 lata temu
Do MaArek77: Da się i 230km/h ale hurgot nieprzeciętny. Niestety na SUV nie sprawdzałem, bo ten typ nadwozia nie leży w kręgu moich zainteresowań. Zaakceptowałbym jedynie Stelvio lub Levante ale one są poza moim zasięgiem. Ostatni raz trumnę na AR156 woziłem i skończyło się to pakowaniem bagażnika przez złożoną tylną kanapę. Klapa w AR otwiera się wraz z 1/3 dachu więc przy boxie uchylała się tylko 20cm. W tym blogu na kilku fotkach widać, że otworzenie bagażnika jest niemożliwe:

https://www.autowcentrum.pl/blog/post/wlochy-po-raz-pierwszy,4692/

No i fotki:



Dodano: 3 lata temu
Do rekord5: Mojemu autu przestrzeni nie brakuje, ale 6 fotel w trzecim rzędzie skutecznie ograniczy miejsce na bagaż. Poza tym jak córka będzie jechała w bagażniku to lepiej żeby obok niej było jak najmniej bagaży.
Dodano: 3 lata temu
Miałem też poszukać czegoś takiego do Camry ale rozmyśliłem się i kupiłem auto z wielkim bagażnikiem.
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP: Spoko.

Albo ci co dla ozdoby jeżdżą cały rok z poprzeczkami na relingach.

No ale ie odradzasz wozić trupa na dachu SUV-a jak trzeba. Da sie z tym jechać 150 km/h ?
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP:
O!😁
Dodano: 3 lata temu
Do mucko1: Zebrany i poskładany ;-)
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP:
Znaczy luzak.
Dodano: 3 lata temu
Do mucko1: Ja już kilka razy w życiu za bardzo się wyluzowałem, wystarczy.
Teraz czas aby inni się wykazali i pokazali co potrafią...
Dodano: 3 lata temu
Do SzarnaMamba: Ty uważaj, bo dzięki UE to jeszcze może wrócić, a o ile po psach sraki niechętnie zbierają to pomyśl co będzie z końskimi plackami...



Nawet kangury to dopiero rozgrzewka



a jaki jest koń, każdy widzi ;-)

Dodano: 3 lata temu
Do MaArek77: Najlepszymi kozakami to są Ci co zapominają o "trumnie" lub bagażniku z rowerami na dachu, a o ich obecności przypomina im wysokość garażu pod blokiem, biurem lub marketem. Wtedy dopiero jest ubaw gdy im to zerwie z rynienkami, relingami lub całym dachem [smiech2] Są i tacy co cały rok z tym nad głowa jeżdżą.
Dodano: 3 lata temu
[puchar] żeby było co chować do "trumny"
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP: luzak [hihi] a powożący gdzie?

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Powo%C5%BCenie
Dodano: 3 lata temu
Do dominik1007: Ja na ich miejscu nawet nie zatrzymałbym się...
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP: Kozak jestes.
Mam taki chory plan zeby pożyczyc do Quashquaia taka "trumne". I zobaczyc jak sie z tym jedzie 140-160 km/h.
Bo podobno zalecana predkosc to 140 a SUV jest wysoki...

Tylko moja kobita mówi ze sam sa mam na Golfa założyć.

Czemu taki pomysł? Bo te 4-6 razy w roku jak jade do Polski to zawsze za mało miejsca. Touran tez zawsze był pełen rzeczy. To może Craftera kupię.

Nie, nie. Ja kupuje auto dla jego wygladu i stylu i nie trawię wielkich niepraktycznych SUV-ów w których na co dzien bede powietrze woził siedząc sam.

Tylko że w zeszłym roku w Polsce byłem 2 razy bo srajdemia. I zawsze męczyć sie z takim Boxem co wyjazd.
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP:
Marcin a Ty byś się z nimi nie wyluzował? ale sępy miałyby wyżerkę.
Dodano: 3 lata temu
Do dominik1007:
Uuu, niestety, nie powiem Ci nic na ten temat... To było jakieś 12 lat temu i po prostu nie pamiętam...

Tak to wyglądało (wygrzebałem w Google): https://images.app.goo.gl/ZwdVZjSSSpp8Fs5t6
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP: Tak szybko nie będę jeździł. A co do garderoby na autostradzie to raz cos takiego widziałem. Rodzinka chodziła i zbierała te majtasy i inne takie.
Dodano: 3 lata temu
Do FranzMaurer: A jaki przekrój miały te belki?
Dodano: 3 lata temu
Problem nierozwiązany ale [puchar] przyznany [smiech2]





Dodano: 3 lata temu
Do humvee5: Raczej: LUZAK

Stoi orzeł i sęp na krawędzi klifu.
- Ej orzeł, luzujemy się? - pyta sęp.
- Luzujemy.
No i orzeł wraz z sępem rzucają się w przepaść i 2 metry nad ziemią spektakularnie hamują i wznoszą się w powietrze, po czym powracają na krawędź klifu.
Nagle podchodzi do nich kolejny sęp.
- Ej chłopaki, mogę się z wami poluzować?
- No to się luzujemy.
No i we trzech rzucili się w przepaść i tuż nad ziemią spektakularnie wyhamowali, po czym wznieśli się w powietrze i wrócili na krawędź klifu.
Nagle podchodzi do nich wilk i mówi:
- Ej chłopaki, mogę się z wami poluzować?
- No to się luzujemy.
No i wszyscy czterej rzucili się z krawędzi klifu.
W połowie lotu orzeł pyta się wilka:
- Ej wilk, ty masz w ogóle skrzydła?
- Nie mam.
- Ty to luzak jesteś.
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP: Ty to jesteś wariat [hihi]
Dodano: 3 lata temu
Mnie już same oryginalne relingi wqrwiają, nie potrzeba trumny. Nie znam takiego pudła co nie huczy lub nie świszcze. W każdym racie powyżej dwustu wszystkie chargoczą aż miło. Raz nawet przy 230km/h syn powiedział: "Tato ja strasznie słyszę to pudło na dachu". Wtedy sobie przypomniałem, że je mam. Na postoju sprawdziłem w papierach i okazało się, że Thule miało gwarantowaną wytrzymałość zamków 170km/h. Dobrze, że nie puściły, bo bym ciuchy po autostradzie zbierał...
Dodano: 3 lata temu
Do dominik1007:
Raz tylko miałem taki plan, że będę woził rowery na dachu i kupiłem oryginalne belki Fiata do czerwonego Bravo. Z planów nic nie wyszło, a z belkami przejechałem się ten jeden raz aż z ASO do domu (5 km). Gwizdały aż "miło" [los2]. Także czy markowe czy nie-, ciszy raczej nie uświadczysz. Ale może niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni w tej kwestii :)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl