Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Bravo » Dyskoteka...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Bravo
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 894 razy
Data wydarzenia: 18.07.2011
Dyskoteka...
Kategoria: awaria
To miał być standardowy wyjazd służbowy do Krosna... Wszystko tak jak zawsze - fajek, garaż, odpał i jazda. Po przejechaniu 1,5 km "...zamigotał świat tysiącem barw..." ;) i Bravo zapaliło na desce 3 stroboskopy: 2 czerwone - awarii poduszki powietrznej i sygnalizacji niezapiętych pasów i 1 żółty czyli odcięcia aktywności obu poduszek... Żeby było ciekawiej, ogólny licznik przebiegu km zaczął radośnie i bez przerwy mrugać w rytmie sekundnika elektronicznego zegarka na desce...

"Szlag by to..." (wersja ocenzurowana) pomyślałem i zjechałem na stację, aby spróbować resetu. Niestety, nic nie pomogło. Jedyna słuszna decyzja - na razie zamiast do Krosna jadę do ASO. Tym pierwszym pozostała tylko informacja, że mam awarię, spóźnię się i nie wiem kiedy będę.

W serwisie jak to w poniedziałek rano, wszystkie podnośniki zajęte, wszyscy mechanicy pracują. Na dodatek mój Mistrz na urlopie. Zastępującego znam, ale bardziej z widzenia, ale On też mnie kojarzy, więc szybko opisuję objawy. Trzeba poczekać, kawa dla zabicia czasu. Za chwilę pojawia się elektryk-elektronik, ma jeszcze 2 inne sprawy na tapecie, ale bierze moją dyskotekę pierwszą.

Examiner prawdę Ci powie. Jeszcze ciekawostka - zanim go podpiął, sprawdzał lampki podświetlenia wnętrza z przodu (standardowo mam wyłączone, tylne wystarczają w nocy przy wsiadaniu/wysiadaniu) czy czasem nie powodują zwarcia, bo podobno zdarzało się. Cóż, byłoby to zbyt proste i oczywiście nie tędy droga. Za moment praktycznie wszystko jasne i wyrok - centralka poduszek powietrznych nie odpowiada i wyrzuca błędy, których nie można skasować.

"- Takie rzeczy naprawia się, ale niech Pan podejdzie do sklepu i zapyta ile nowa kosztuje." Poszedłem i zapytałem - 1200 Pln...

Elektronik pociesza, że jest jeszcze możliwość dostania się wilgoci w okolice skrzyni biegów (bo gdzieś tam w tunelu środkowym umiejscowiona jest ta centralka) i być może jakieś kable wariują, ale sprawdzić się tego od ręki nie da. Sprawdza jeszcze schemat instalacji na własnym kompie, czy u mnie wszędzie dochodzi napięcie itp. Z własnej inicjatywy dzwoni do serwisu naprawiającego tego typu wynalazki i tamci podsuwają rozwiązanie. Trzeba wyciągnąć moją centralkę, w międzyczasie wymontować taką samą z innego i wpiąć je na wymianę, wtedy otrzymamy 100% pewność czy to rzeczywiście centralka czy tylko np. ta wilgoć w kablach czy może jeszcze coś innego...

Przemiła Pani B. z serwisu dodatkowo pociesza mnie, że może wystosować pismo do FAP-u z prośbą o refundację części kosztów i Fiat zwraca 50, a czasami nawet więcej procent kosztów naprawy - sama powiedziała, że są takie możliwości dla stałych Klientów. W sumie 3 furę u Nich serwisuję, więc można powiedzieć, że zaliczam się do tej "elytarnej" grupy.

Umówiłem się ostatecznie na środę na ten cały demontaż, bo jak pisałem wcześniej centralka znajduje się w tunelu środkowym i żeby się do niej dostać trzeba rozebrać pół wnętrza samochodu... Mojego i jednego z salonu...

Jeździć z tym można, jedyny mankament, że podczas kolizji/wypadku poduszki nie odpalą. Do Krosna zamiast na 10.30, dotarłem na 13. I powiem Wam, że drażnią podczas jazdy te świecące kontrolki i ten bany mrugający licznik przebiegu...

Cdn.
Ostatnia aktualizacja: 20.07.2011 18:46:13
Dodano: 13 lat temu
Do agrafka00:
Wszystko kwestia podejścia.
Dodano: 13 lat temu
Do FranzMaurer: marka Fiat bardzo chce odkleić metkę taniego auta, które nie zawsze się nas słucha. Opinia o nim zależy tylko i wyłącznie od właściciela włoskiego autka-jedni są zadowoleni (np. ja ), a drudzy wręcz oburzeni, że natrafili na takie ścierwo... Znam kilku, którzy zarzekają się, że już nigdy nie wejdą w posiadanie jakiegokolwiek auta z logo Fiat na masce.
Dodano: 13 lat temu
Do sliweczka1979:
Nic nie trwa wiecznie, niestety.
Dodano: 13 lat temu
Do FranzMaurer: Dokładnie... Fiat, nie Fiat... Wszystko przy intensywnej eksploatacji ma prawo wysiąść..
Dodano: 13 lat temu
Do agrafka00:
Tu się z Tobą nie zgodzę - coraz więcej elektroniki jest w nowych samochodach i stąd biorą się problemy przy trochę bardziej intensywnej eksploatacji. Każdej marce może się to przytrafić, nie tylko Fiat jest taki.
Dodano: 13 lat temu
Widzę, że po przekroczeniu 100 tys. Fiacik zaczyna wariować... U mnie na razie nic nie szwankuje, ale Fiat jak to staropolskie przysłowie mówi - g***o wart.
Dodano: 13 lat temu
Do tabur:
Ale marne to pocieszenie...
Dodano: 13 lat temu
Dobrze, że można jechać...
Dodano: 13 lat temu
Do worm83:
Nie dziękuję, żeby nie zapeszać ;).
Dodano: 13 lat temu
No to powodzenia i żeby udało się małymi kosztami usunąć awarię.
Pozdr
Dodano: 13 lat temu
Do aprox:
Nawet mi nie mów, bo sobie nigdy nie wybaczę...[cool]

Wzajemnie pozdro :).
Dodano: 13 lat temu
To kara że nie chciałeś ze mną dokończyć ostatniej "łódki bols" [hihi] - a tak na poważnie to pozostaje tylko czekać i mieć nadzieję że to tylko wilgoć no i jaki mądry wymyślił by w/w centralkę umieścić w takim popieprzonym miejscu - pozdro Franc :) -
Dodano: 13 lat temu
Do majcher836:
Zgadzam się, ale w Stilo elektronika zaczęła wariować po 250 tys. km... Coraz nowsze, coraz bardziej skomplikowane.

W środę mam nadzieję na dalszy ciąg...
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233:
Nie inaczej...
Dodano: 13 lat temu
Do michal3281:
Dzięki.
Dodano: 13 lat temu
z biegiem kilometrow coraz częściej może sie coś odzywac obym sie mylił niskich kosztów naprawy życze daj znać:)
Dodano: 13 lat temu
Ale taniocha... Brak słów...
Dodano: 13 lat temu
Życzę szybkiej i bezbolesnej naprawy, pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Do FranzMaurer: spoko będzie dobrze[up]
Dodano: 13 lat temu
Do baaartez:
Lepiej bym tego nie ujął, dzięki :).
Dodano: 13 lat temu
też by mnie taka dyskoteka wkur... irytowała bardzo:) powodzenia w walce z usterką[papa]
Dodano: 13 lat temu
Do bachus1:
Dzięki, ale mam pewne obawy co do tego niskiego poziomu :).
Dodano: 13 lat temu
Do sequoia:
Nie mogły sobie wybrać "lepszego" momentu...
Dodano: 13 lat temu
Do Qbica:
Właśnie - mniej skomplikowany, mniej możliwości awarii.
Dodano: 13 lat temu
Do BENEK1270:
Tak... Sztuczna inteligencja nie jest jeszcze na najwyższym poziomie ;).
Dodano: 13 lat temu
Złożę się, że ktoś na spocie tam gmerał! Trzeba przejrzeć dokumentacje fotograficzną kto trzymał łapy blisko centralki!
A na poważnie trzymam kciuki za niskie koszty. Pozdrawiam!
Dodano: 13 lat temu
Do thththth:
Czy to wilgoć, to się jeszcze okaże :).
Dodano: 13 lat temu
Ech, zachciało się Fiatowi "disco" [los2]...
Chciał nie chciał, poduchy zrobiły sobie wakacje ;( i zrobiły Ci elektrowstrząs :(
Dodano: 13 lat temu
Dla pocieszenia powiem ci tylko że u mnie w goferze takie cóś nie miałoby miejsca bo... jedyna elektronika jaka tam jest to sterowanie światłami jeżeli można to nazwać elektroniką...

Życzę jak najtańszego kosztu naprawy i bezawaryjności na lata ;]
Dodano: 13 lat temu
Czyli to co najgorsze - elektronika. Zmora dzisiejszych samochodów.
Życzę żeby skończyło się niedrogo i szybko ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl