Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Daihatsu Feroza » dzień drugi - walka z hamulcami







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Daihatsu Feroza
  • przebieg 78 000 km
  • rocznik 1989
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.6 i 16V
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 2094 razy
Data wydarzenia: 26.03.2010
dzień drugi - walka z hamulcami
Kategoria: serwis
Krótka (mam nadzieję, że taka mi wyjdzie :P)relacja z dnia wczorajszego:
Zaczęliśmy od porządnego mycia. Ponieważ auto nie miało już tapicerki postanowiliśmy go wyszorować jak najdokładniej. W trakcie mycia (takiego "z grubsza") z auta wylały się tony błota, traw i gałęzi. Chłodnica była całkowicie zapchana igłami i błotem (dalej jest - czekamy na myjkę ciśnieniową).
Po tym myciu przyszła kolej na odkręcenie kół. Śruby o dziwo puściły, jednak z tyłu koła trzeba było potraktować młotkiem, bo przyrdzewiały do bębnów. Po zdjęciu kół rozwiązała się pierwsza część zagadki braku hamulców - bo czy ktoś widział żeby auto hamowało mając gałęzie wciśnięte pomiędzy klocki a tarcze?? Po wyjęciu gałęzi (i jeszcze niewielkiej ilości traw i błota) z hamulców zaczęły one już lepiej łapać (ale to dalej nie było to).
Po hamulcach przyszła kolej na przerdzewiałą podłogę z tyłu. Krótko - podłogę wycieliśmy, wspawamy nową z porządnej blachy.
Wieczorem wtoczyliśmy auto do garażu, i zdemontowaliśmy konsolę i deskę rozdzielczą. Jest to trudne gdy nie do końca wie się gdzie szukać śrub, które są poukrywane za kratkami nawiewu czy też przechyłomierzem.
Gdy kolega zajmował się instalacją elektryczną, ja zająłem się sprawdzeniem klocków hamulcowych, i muszę przyznać, że druga część zagadki braku hamulców była łatwa do przewidzenia - brak klocków... tzn klocki były, ale tak jakby ich nie było... na szczęście do tego auta pasują klocki jak od toyoty previi (dokładnie te mniejsze z przodu) a tego mam pod dostatkiem (niektóre w całkiem niezłym stanie). Przy okazji wymiany klocków dokładnie wyczyściłem tłoczki, i tulejki które tam są. Jednak wciąż jest problem z jedną tulejką która nie chce wyjść (zostawione na jutro lub na jakiś inny dzień).

Dzisiaj jeszcze troszkę popracujemy, a kolejna tura pracy po świętach (jak tylko będą części i pieniądze na nie ;P).

P.S. Jeżeli ktoś miałby w swoim posiadaniu, lub znałby kogoś kto posiada książkę do tego samochodu, byłbym bardzo wdzięczny za wiadomość PM-kę ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl