Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Daihatsu Feroza » dzień szósty i siódmy - silnik (część 3 i 4)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Daihatsu Feroza
  • przebieg 78 000 km
  • rocznik 1989
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.6 i 16V
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 613 razy
Data wydarzenia: 08.04.2010
dzień szósty i siódmy - silnik (część 3 i 4)
Kategoria: serwis
No więc wpis dopiero teraz, gdyż pracę skończyliśmy wczoraj o 3 nad ranem, a dzisiaj o 23... ;D

Zanim jednak zacznę opisywać dni, chciałbym podziękować wildpolish
za opinię o wpisach które tutaj prezentuję - staram się, robię co mogę i jeśli komuś się to podoba to tylko pozostaje mi pisać dalej ;) a co do owocnej pracy, to na te owoce jeszcze trochę poczekamy, ale mamy nadzieję, że będą one niesamowicie soczyste ;P Jeszcze raz - wielkie dzięki za każdego kciuka którego trzymacie (wirtualnie też się liczy ;))!

A teraz wracam do opisu.

Dzień szósty.
Szczerze to nie było tego dużo, bo ograniczyliśmy się do pracy przy silniku. A mianowicie do kompletnego wyczyszczenia bloku silnika z zewnątrz jak i samych tłoków i kanałów (olejowych i wodnych). Mam kilka zdjęć z okresu przed i po czyszczeniu (wrzucę jak tylko zrzucę je z telefonu) i różnica jest zdumiewająca. Sprawdziliśmy, że pierścienie są (tak na oko) całkiem sprawne, gdyż woda stała w tłokach przez cały wieczór po czyszczeniu i nie uciekała. Oprócz tego, wyczyściliśmy jeszcze myjką ciśnieniową cały samochód (jeszcze sporo błota się znalazło). i na tym poprzestaliśmy niestety (te płyny do mycia silnika potrzebują bardzo dużo czasu, żeby dobrze go wyczyścić, dlatego tak długo nas zeszło).

Dzień siódmy.
To był wielki dzień! udało nam się wyczyścić zawory, i całą pokrywę zaworów i zmontować silnik. a silnik jak to silnik - odpalił! ;D to jest w wielkim skrócie napisane, ale już oczy mi się same zamykają. Generalnie, udało się odpalić silnik i samo dobre wiadomości - nie ciągnie oleju, nie ubywa wody, nie ma żadnych problemów z blokiem silnika, a jedyne co było zepsute to była uszczelka pod zaworami. i na chwilę obecną silnik spokojnie kręci się do 6,5k obrotów.

W tej chwili przygotowujemy się do dalszych prac, tym razem będą to albo amortyzatory, albo zaczniemy spawać. zobaczymy ;)

dziękuję czytającym ;)
Dodano: 14 lat temu
z zainteresowaniem śledzę postępy prac nad twoim autem powodzenia
Dodano: 14 lat temu
Z niecierpliwością czekam na kolejny dzień. Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl