Jeżeli miałeś problem to walcz!
Walka z zarządcą jezdni, na której będziemy mieli przykre zdarzenie swoim samochodem jest do wygrania, opona nie sprawna do dalszej jazdy czy felga uszkodzona jak i zawieszenie uszkodzone w naszym samochodzie, należy nam się odszkodowanie za uszkodzenia powstałe na jezdni.

-Pierwszym etapem walki zwrotu przyszłych kosztów za naszą naprawę jest wezwanie na miejsce Policji (ja czekałem 5 godzin warto było).
-Drugi etap robimy jak najwięcej zdjęć przyczyny naszego uszkodzenia pojazdu.
-Trzeci etap notatka Policyjna.
-Czwarty etap udajemy się do zarządcy drogi (znajdujemy w Internecie, moje zdarzenie na drodze wojewódzkiej), od zarządcy musimy uzyskać informację gdzie droga była ubezpieczona.
-Piąty etap udajemy się do ubezpieczyciela na oględziny pojazdu, ubezpieczyciel wysyła wiadomość do zarządcy drogi.
-Szósty etap po oględzinach natychmiast składamy pismo do zarządcy drogi wraz ze zdjęciami sytuacji gdzie pojazd był uszkodzony (uwaga druga kopia dla potwierdzenia złożenia pisma u zarządcy drogi
musimy mieć dla siebie).
-Siódmy etap czekamy na odpowiedz, ja czekałem jeden miesiąc następnie się odwołałem mając w zanadrzu jeszcze inne zdjęcia.

Następna odpowiedz przyszła od zdarzenia po trzech miesiącach, odszkodowanie będzie wypłacone.

Koszty poniesione 150 złotych, czas stracony na sprawę łącznie 12 godzin (wliczony czas oczekiwania na Policję).