Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Suzuki Swift 1.3 GTi
»
Dziwny problem w układzie zapłonowym
Wpis w blogu auta
Suzuki Swift
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 3604 razy
Data wydarzenia: 24.01.2012
Dziwny problem w układzie zapłonowym
Kategoria: inne
Jeśli np na pierwszym biegu przeciągnę silnik do wysokich obrotów to te 5500obr jakoś przeskakuje bez problemu do wyższych obrotów i wyżej też dobrze ciągnie więc problem występuje tylko jeśli silnik chociaż chwile musi na danych obrotach pracować czyli właściwie na każdym biegu poza jedynką.
Wymieniłem już sondę lambda, świece i cewkę zapłonową - okł 2000km temu wymieniany był palec z kopułką, kable są raczej sprawne (Magnecor Competition KV85).
Po odpaleniu na zimno silnik prawidłowo wchodzi na obroty jałowe na ssaniu ale po kilkunastu sekundach obroty spadają do takich jakby silnik był nagrzany przez co można powiedzieć ledwo pracuje.
Teraz to już do głowy przychodzi mi już tylko:
- jakiś problem w aparacie zapłonowym
- niekontaktująca poprawnie jakaś kostka?
- czujnik Halla ?
- czujnik temperatury silnika ale nie ten do wskaźnika na desce
Jakieś pomysły ?
A właśnie - od czego może się coś takiego robić na kablu zapłonowym od strony kopułki? Jest to tylko na jednym kablu. Guma nie przylega odpowiednio do kopułki i się wilgoć dostaje ??
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Narazie posłuchałem kolegi i zdjąłem kopułkę i na wszystkich punktach styku z obracającym się palcem był jakiś dziwny biały nalot - zeskrobałem go, popsikałem Elektrosolem, przetarłem i zobaczymy jak to będzie.
O zlocie pomyślę. Obecnie jeżdżę regularnie na zloty Klub Suzuki Polska a po zakupie Galanta V6 dojdą pewnie zloty Mitsumaniaków.
O usterce mam też wątek na forum suzuki ale tutaj założyłem tak dodatkowo bo właściciele innych marek tez mogą mieć ciekawe problemy - w myśl zasady że jak się czegoś nie da zrobić to trzeba znaleźć kogoś kto o tym nie wie - weźmie i to zrobi
Odnośnie usterki to załóż na forum nowy temat. Może tam szybciej ktoś Ci pomoże, pozdro
Nie walczę o żadne oktany bo nic mnie one nie interesują - tutaj się liczy kto ma popularniejszą markę chyba i ilu znajomych poprosi o zagłosowanie na siebie bo nie wiem jak inaczej wytłumaczyć bardzo wysokie miejsca całkowicie seryjnych bardzo popularnych samochodów z kiepskimi zdjęciami na których nie widać nic ciekawego? Jest kilka perełek naprawdę wartych wysokiej oceny które sa na szczycie ale większość nie wiem jakim cudem tak wysoko zaszła...
U mnie problemy zwarcia i zapłonu są od siebie całkowicie odrębne - problem z zapłonem pojawił się po wymianie uszczelki pod głowica a tamto zwarcie kilka dni temu. Kabel wyczyściłem ale nie ma żadnej różnicy i tak - ściśle przylega.
Świece wymieniałem. Kable sprawdzone i nie widać żadnego pęknięcia.
Po odpaleniu na zimno silnik prawidłowo wchodzi na obroty jałowe na ssaniu ale po kilkunastu sekundach obroty spadają do takich jakby silnik był nagrzany przez co można powiedzieć ledwo pracuje.
"
Na tym bym się skupił.
Nieźle go kręcisz, ja u siebie nigdy nie doszedłem do takich obrotów chyba ale o zupełnie inne silniki...
Można było umieścić to w poprzednim wpisie. Chyba walczysz oktan ale tak sie tego nie robi