Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Honda Civic Kosmiczne jajo
»
"Ekodrajwing" w prawdziwym życiu.
Wpis w blogu auta
Honda Civic
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 790 razy
Data wydarzenia: 24.04.2016
"Ekodrajwing" w prawdziwym życiu.
Kategoria: obserwacja
po raz kolejny trafiła mi się trasa UK-PL
Postanowiłem zatem pobawić się w szumnie propagowany eco-driving.
W końcu ma się tego dizla
A zatem bak do pełna.
Kluczyki w dłoń i jedziemy.
Jak to się robi?
Autostrada, planowanie manewrów wg. zasady MSM, jazda w rytm otaczającego ruchu, mało hamowania i niezbyt duża prędkość no i nieodzowne w "Ekodrajwingu" katowanie dwumasy.
Dodam, że i przyjemności z jazdy mało, choć to właśnie na autostradach Civic daje się lubić. najbardziej.
Efekty mych starań prezentuję poniżej.
Są to wyniki jazdy autostradą (tylko 2km lokalnymi) po stronie brytyjskiej.
Ostatnia aktualizacja: 24.04.2016 15:03:11
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Najlepiej jezdzic z glowa dynamicznie i wyjdzie 6,5 litra
Oszczednosci to moga byc przy potworach V6 czy V8 o mocach 250-350 koni, ktore pożeraja 14-18 na setke a przy Ecodrivingu możemy te 3-4 litry zaoszczedzic i to drozszej benzyny
Właśnie do tych samych wniosków doszedłem...
Bo kto by wytrzymał coś takiego, wszyscy jadą, a na dodatek te chu.e rzucane przez jadących z tyłu - normalnie przygniatają człowieka Dobrze choć, że wszystko szło na flegmatycznych Angoli, a nie na nas I tak się dziwię, że Ty człowiek, gorącej ratowniczej krwi wytrzymałeś tak długo
Jakoś entuzjazmu z jazdy oraz wyników z Twojej strony nie widzę...
Po zmianie musi byc co najmniej 1500 obrotow aby nie neczyc dwumasu i silnika
Zdaje się ,że nawet nie sama jazda, ale przyspieszanie z niskich obrotów.
Jednostajna jazda, kiedy nie jedziemy pod górkę, nie ma chyba negatywnego wpływu na dwumasę?
wyniki już widać
A jak te wskazania z kompa mają się do rzeczywistego zużycia paliwa?
No i jaki miałeś wynik przy normalnej jeździe?
Ostatnio jechałem autem z dwusprzęgłową skrzynią, i byłem mocno zdziwiony, że przy spokojnej jeździe było 1200 obr/min! Masakra. Inna sprawa, że jak się dodawało gazu to od razu skrzynia wrzucała bieg na niższy, więc nie było oczekiwania aż obroty wzrosną z tych 1200.
Czyli jak przy 1800 zmienisz bieg to masz gdzieś 1300 obrotów?
A z katowaniem dwumasy to zabawba sprawa. Niby przy skrzyni DSG dwumas mniej cierpi. A skrzynia utrzymuje najczesciej obroty ok 1500 i jak chce sie gwaltownie przyspueszyc to z tak niskich startuje i bez trybu sport nie ciagnie wyzej. Dlatego nielubie DSG bo przymula
A w moim GTD jest wyswietlany ekonomizer na komputerze i każe wrzucac wyzszy bieg juz przh 1800 obrotów
A co do samej jazdy eko, to naprawdę można zrobić sporą różnicę w spalaniu. Mam do pracy 11 km, i jak jadę eko to mój diesel pokazuje wg kompa ok 5,5 litra po takiej trasie, a jak bardzo się spieszę to robi się z takiej samej trasy 7,5 litra.
I u mnie jazda eko nie wiąę się z katowaniem dwumasy - staram się na ogół utrzymywać obroty w zakresie 1,8-2 tys. obrotów.