Wpis w blogu auta
Alfa Romeo Brera
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 781 razy
Data wydarzenia: 13.03.2011
Eko-zabawa
Kategoria: podróż
Ponieważ trasa ta pozbawiona była jakichkolwiek atrakcji (np. w postaci zakrętów czy widoków), w ramach rozrywki pobawiłem się w zabawę pod tytułem "Jakie najmniejsze średnie spalanie pokaże komputer".
Z wyjątkiem kilku mocniejszych wdepnięć pedału gazu, z pedałem tym obchodziłem się niezwykle delikatnie. Efekt takiego postępowania był taki, że na komputerze obserwowałem wartości, których moje oczy nie widziały nigdy wcześniej
Przy wjeździe do Wrocławia, komputer pokazywał średnie spalanie 7,3 l/100 (po ok 60 km jazdy), a na końcu tej zabawy pokazało się 7,5 l /100 km. Do tej pory najniższe średnie spanie jakie odnotowałem Brerą to 7,9 l/100 km (przy dystrybutorze 8,1 l/100 km).
Przy normalnej jeździe jednak taki wynik raczej jest nie do powtórzenia, zwłaszcza, że już nie mogę się doczekać wyjazdu na trasę pełną zakrętów, a wówczas już nie ma mowy o muskaniu pedału gazu
Ostatnia aktualizacja: 14.03.2011 19:46:18
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez powerTGS440
Szukam rzetelnej opinii a nawet oferty: RENAULT CAPTUR 1.5 DCI w automacie z rocznika 2015 - 2018. Budzet do 40.000 zl.
7
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez powerTGS440
Jak już kiedyś pisałem, Megane fajny samochód, silnik niezwykle ekonomiczny (4.2l/100km w trasie żaden problem) tyko 95koni trochę za mało.
900zł ta przyjemność, 300Nm zamiast 240Nm robi ...
4
komentarze
Dodano: 10 dni temu, przez FranzMaurer
Jakby nie mówić, dałem się zaskoczyć zimie w tym sezonie...:P Co prawda obserwowałem prognozy zarówno w słuchawce, jak i w telewizorze (o eksperckich poradach radiowych nie wspomnę), ale ...
14
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Też jestem tego zdania - wszystkiego trzeba spróbować
W końcu prima aprilis się zbliża, to poczucie humoru dopisuje
pozdrawiam
Tak w ramach ciekawostki
Co widać na załączonym obrazku
Przepraszam, już nie będę! No, może to był przedostatni raz
Eeee, no tak szczerze, to mi też nie
Tak, to jest urok niedużych silników turbo. Można sobie wybrać, albo spalanie jest znośne, albo turbo żyje, turbo pije
Ja uważam, że nie tylko z boku, ale to moje subiektywne zdanie w tym temacie
No raczej to tylko tak na początek sezonu
Brercia aż się wyrywa do szaleństw. Ta eko jazda była jako przestroga - jak będzie niegrzeczna, to takie będzie ode mnie dostawała kary
Tak właśnie przeczuwałem, że Twoje obawy o sobotę mają coś wspólnego z tematem opon "nie takich". Czyli nie boisz się "białego szaleństwa"?
Tak czy inaczej, na eko-zabawkę to mi ta Brera nie wygląda!
No tak, stoi na letnich... Komplet zimówek (też na aluskach), w tym sezonie nawet nie był zakładany
Też prawda
Przetrzymałem całą zimę, to i przetrzymam jej ostatnie tchnienie
No właśnie - ten silnik jest stworzony do takich rekordów
Tutaj link z operacji:
http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/volkswagen-polo/spalanie-producenta-pobite-3-5-l-100-km-7130/
Oj tam, oj tam , ale zdaje się, że masz 100% racji
No i właśnie ten kochany śnieg może pokrzyżować moje sobotnie plany
Niektóre zasady eko-jazdy wcale nie są głupie, i też wcale nie muszą powodować, że jazda będzie ślamazarna
Myślę, że w swojej Poli mógłbyś zejść nawet poniżej 4 litrów. 4,5 litra to może nawet ja w swojej Tigrze bym zrobił, skoro mój rekord to 5,1, i to jeszcze w czasach, kiedy nie miałem styczności z komputerem pokładowym, i nie wiedziałem jakie znaczenie dla spalania może mieć muskanie pedału gazu